Co myślicie gdy dziewczyna która ma 16 lat chodzi z chłopakiem który ma 20?

Za duża różnica wiekowa czy odpowiednia?

4 lata ok. jakj dla mnie

ja wlasnie w tym wieku zaczelam chodzic z moim obecnym partnerem mialam 16 a on 20 lat i jestesmy razem do tej pory juz ponad 4 lata razem :)

4 lata to nie jest dużo, gdy dziewczyna ma powiedzmy 19-20 a chłopak 23-24. ale 16 i 20?

ale jak napisała rumiankowa - na to nie ma reguły. ja bym jednak była ostrożna. :)

Nie jest to facet który zwodzi, choć tak naprawdę myśli o jednym, on to poważnie traktuje

skąd wiesz, że nie jest to facet który zwodzi? myśli tylko o jednym więc jak na moje - nie traktuje tego poważnie. łatwo jest zwrócić małolacie w głowie..

Przejmujesz sie opinia innych? Olej ją :D O mnie wszyscy plotkowali, bo jak miałam 18 lat, mój facet miał 28 (do dziś jesteśmy razem). A ja jeszcze podsycałam plotki, fajnie jest być w centrum zainteresowania :P

jest ok- tylko czy on chce

Może źle napisałam: on nie jest z gatunku facetów którzy zwodzą, choć w głowie mają co innego (jeden konkretny cel) Skąd to wiem - mniejsza o to. Porządny facet to :P

nic zlego. mam 16-letnia corke ktora spotyka sie od roku z chlopakiem 20-to letnim,nie mam zadnych zastrzezen,jest jak na swoj wiek dojrzalym chlopakiem,oboje sie sie ucza,corka pierwszy rok w liceum policyjnym,chlopak studiuje na drugim roku logistyki. balam sie tylko,ze nauka pojdzie w las ale sie pomylilam bo wcale tak nie jest,mlodzi sami wiedza ze na pierwszym miejscu jest nauka wiec dlaczego my rodzice mielibysmy miec cos przeciwko, sa tez swiadomi konsekwecji w razie wpadki,ze musieliby liczyc tylko na siebie,bo wszyscy rodzice sa pracujacy,lecz twierdza ,ze nie sex nie jest ich priorytetem. ta roznica wieku wcale nie jest widoczna na kazdym zreszta poziomie.

kiedy ja miałam 16lat zaczęłam się spotykać z 23letnim chłopakiem. Minęły prawie cztery lata, jestśmy razem do dziś :)

Tak szczerze? Myślę sobie, że dziewczyna głupia, młoda, imponuje jej starszy chłopak, a on sam to niezły cwaniaczek, coś ma nierówno pod kopułą, że sobie dziewczyny w swoim wieku nie potrafi znaleźć. Tylko młodą omotał bo wie, że z taką sobie poradzi i będzie miał kiedy chciał. Wykorzysta ile chce i jak chce, a potem rzuci, bo tak to z reguły wygląda w większości.

Jak zaczęłam być teraz już z moim mężem miałam 15 lat a on 19 :) Więc nie ma reguły ;)

Roztrzepana - a nie pomyślałaś, że może nie chce dziewczyny w swoim wieku? Uczucie nie wybiera, jeśli podoba mu się 16-latka to na siłę ma szukać 20-latki?

ja ze swoim obecnym mężem poznałam się jak miałam 17 lat, a on 22. Myślę, że w Twoim wypadku różnica wieku jest ok, ale ostrożnym trzeba być zawsze.

nie pakuj sie dziewczyno w rzadne powazne zwiazki do 25 roku zycia, bo facet w tym wieku zabiera najlepsze lata mlodosci w ktorych mozna wiele zdzialac i dobrze sie bawic, a tak to namiesza ci w zyciu i na koncu spier...doli

a ja mam takie zboczenie że mi się podobają faceci w wieku 21-22 lata, tak już od 10 lat nic sie nie zmieniło