SPICIE W MAJTKACH CZY BEZ

jeszcze nie daj Boże, spotkamy Cię kiedyś w autobusie

zawsze bez niczego,czyli nago.nawet w gosciach:P tylko pod namiotem spie w majtkach i dresie:D

w majtkach, ponieważ mamy pieska w domu ( jamnika) i wszedzie gdzies sie znajdzie jego siersc

zdrowo rabniete :O ja spie zwykle w majtkach bo mimo wszystko wstyd mi troche nago (spie sama w pokoju, faceta nie mam) i majtki to jedyne co mam na sobie w czasie snu ale mam juz dosc, bo mam wrazenie ze skora nie oddycha, a jak spie nago to jest o wiele lepiej, wiec kupie sobie koszule i bede spac w niej, bez majtek pizam nie lubie

weź mnie strasz

Ale zescie sie rozgadali, ja tylko napisze, ze spie w majtkach i w krotkich spodenkach i jest mi dobrze...

*nie strasz miało być

bez majtek i nie wyobrazam sobie inaczej :) aha i opalam sie na plażach naturystycznych gdy tylko się da. nienawidzę bielizny

Ja też bez, ogólnie uwielbiam spać nago... Majtek też często pod ciuchy nie zakładam...

bez majtow i stanika a jak juj to w opszernej halce

ale naskoczyliscie na bazienke, ja nie widze w tym nic dziwnego. napisala ze zapomniala zdjac stanika i ktos juz wywnioskowal ze sie nie myje. smieszne doprawdy... i strasznie ograniczone myslenie. ciekawe co powied=cie na to, ze ja biore kapiel o godzinie 21, a spac chodze dopiero o 23 i zawsze do tego czasu od wyjscia z lazienki do polozenia sie do lozka ubieram stanik! bo nie mam zamiaru przez 2h paradowac przed bracmi i ojcem z "wolnymi" cyckami i sterczacymi sutkami pod obcisla bluzka... i tez potem czesto zapominam je zdjąć. tyle na ten temat,

i doprawdy co w tym dziwnego ze jak ktos wezmie kapiel pod wieczor to potem sie juz nie bedzie znow kapal? takie czeste mycie kilka razy w ciagu dnia tez jest nie zdrowe. wy sie kapiecie przed snem, a ktos sie wykapie w dzien no i jaka jest roznica? jest jeden do jednego.... czy po porannej kapieli po ok4h jestescie brudni i idziecie sie myc? raczej nie.. wiec dlaczego ktos kto sie wykapie 4h przed spaniem, a potem juz nie to jest jest nienormalny? raczej brudny i niehigieniczny, bo kapie sie ta sama ilosc razy w ciagu doby tylko o innych porach... no wiec o co chodzi? o to ze trzeba sie tuz przed spaniem myc nie wazne czy sie jest brudnym czy nie? to to juz o higiene nie chodzi ale raczej nerwica natrectw sie klania:)

spie bez majtek,w samej pizamce,albo i bez:) podmywam sie przed snem,i rano,poczym zakladam swieza bielizne,ktora wieczorem laduje w koszu z brudami.

Śpię bez majtek i bez stanika, w samej piżamce. Przed snem się myję, rano tak samo. Każdego dnia świeża bielizna, piżamę piorę raz w tygodniu lub częściej, gdy jest wyraźnie przepocona.

up up

Podnoszę:)

no ja w majtkach.

jakbym spala bez majtek to facet nigdy nie dalby mi spokoju.

nie wyobrażam sobie inaczej

ja mam 30 lat i spię non stop w majtkach,staniku,skarpetach i pizamie (marzną mi stopy w nocy. Nie wyobrazam sobie bez majtek czy bez stanika...brrr... to tak ...nieelegancko :D

czemu nieelegancko? przeciez w nocy nikt Cie nie widzi. To tak jakby nie kąpać sie na golasa, bo to nie wypada ;)

w majtkach. Przecież w ciągu nocy pojawia się czasami jakaś wydzielina z pochwy,więc nie wyobrażam sobie, że mam prać pościel np. co dwa dni

przygotowanie do spanie do caly rytuał...napjpierw scielenie lozka,pozniej mycie i zakladanie pizamy...papcie postawione idelanie rowno przy lozku....nie wyobrazam soebie ze mam zaniechac jednego z tych puntktow:D to by mi zaburzylo caly rytuał... mam 3 komplety pieknych satynowych pziamek ktorych prawie nie czuje na sobie,a mam komfort ze nie jestem gola:)

a majtki rano cuchną, pot syf w pachwinach, obrzydliwie wytarte czasem krocze

chyba zaczne spac bez, a zawsze spalam w nich.Ewentualnie luźne spodenki od piżamki.

ja tylko na golasa, jest naturalnie, naprawdę dziwię się śpiącym inaczej

w majtusiach i facet trzyma mnie za pupe, bo śpię na brzuchu :d

ja zawsze bez i jak chodze do dziewczyny to odrazu mnie rozbiera i zdziwiona ze bez majtek jestem a jak ja ja rozbieram to ona bez stanika i majtek a i tez sie mastrubuje w szkole bo chodze bez majtek ide do toalety i wale konia a jak ktos wchodzi do toalety i slyszy o o o o o oh

A my śpimy na golasa. Zdrowo i seksownie.

Ja ostatnio bez. Skora lepiej oddycha i sie nie poci.