Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość truskawkowa galaretka

Słowa mojego męza-tak mnie wkurzył ze szok!

Polecane posty

Gość life is brutal and
cyt: "w moim przekonaniu to normalne, że takim maleństwem zajmuje się matka a nie jakaś opiekunka" jak normalne to niech autorka nie narzeka, ze ma mało kasy i nie starcza na mleko...niech siedzi w domu nawet jakby dziecko miało najesc się powietrzem :O poza tym co z macierzyńskim? Czyżby autorka wcześniej nie pracowała a sama wymaga od męża nie wiadomo czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja naprawde nie rozumiem kobie
dlaczego za wszelka cene siedza z dziecmi w domu do 3 roku zycia!! przeciez dziecku niec sie nie stanie jak pojdzie do zlobka a mam do pracy! fakt twoj maz zachowal sie grubiansko ale sprobuj go zrozumiec: pracuje studiuje i jeszce nie starcza mu na utrzymanie 3 oszobowej rodziny! Zloz podanie do zlobka i szukaj pracy - bdzie wam lzej finansowo i bedzeicie szczesliwi zajmowali sie dzickiem po pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym chciała siedzieć
z dzieckiem jak najdłużej - właśnie do 3 lat. Co prawda na razie nie mam dzieci nawet w planach, ale nie wyobrażam sobie po 4 mcach oddać do żłobka... Co do nieogarnięcia facetów w sprawach finansowych - mój mąż co miesiąc się dziwi i co miesiąc pokazuję mu to samo i tłumaczę. A za miesiąc to samo... I on prowadzi firmę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy myslicie ze wszystkie
kobiety to tak super gospodaruja pieniedzmi?? nie wiemy jak autorka nimi rzadzi, wiec rownie dobrze to jej wina ze nie starcza na zycie, kto wie moze wlasnie to jej maz lepiej by sie finansami zajmowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to dobijmy ją mydłem
dodam tylko, że mąż również może być zły, że zamiast karmić piersią wydajesz kupę kasy na mleko. Jak się nie ma kasy to się szuka wszędzie oszczędności, a nie rości pretensje do męża, że niezaradny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ze nie zawsze
mozna karmić piersią. Moja córka od pierwszych dni życia była karmiona piersią ale dokarmiana mieszanka bo nie miałam wystarczająco pokarmu. Po miesiącu przeszła całkowicie na mieszankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×