myślę tylko o seksie non stop.....

obojętnie co robię,myślę i tak o seksie. Gdy się widzę z moim chłopakiem,zawsze się kochamy,oboje kochamy seks,a gdy tylko zostaję sama co kilka godzin oglądam porno i się przy tym masturbuję... czy to jest jeszcze normalne?;)

...też tak mam i w miarę normalnie funkcjonuję;)

potrafię masturbować się nawet 4 razy dziennie...

Dla mnie to jest calkiem naturalne i normalne i oby jak najdluzej. niepowinnas sie wogole sresowac , najwyzej dokup sobie ze dwa wibratory i z glowy.

Albo tez jezeli uwielbiacie se to mozecie poszukac kogos do trojkata .

vinci-jeden wibrator w zupełności mi wystarczy;) a trójkąt? bez sensu, bo mamy siebie i jak jestem z moim facetem niczego wiecej mi juz nie potrzeba:)

No myslalem ze sie masturbujesz bo ci brak urozmaicenia,ale w sumie w miare jedzenia apetyt rosnie,moze i masz racje.

posintuszymy troche??

no a jak to widzisz to swintuszenie ?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4218539

to do xenny

oj to przepraszam