pomóżcie

Byłam ostatnio u ginekologa i powiedzial ze mam jakis stan zapalny chociaz ja nie odczuwłam rzadnych obiaw. Przepisal mi flumycon i lactovaginal, miałam brac to przez tydzien i tak tez zrobilam. Po tym tygodniu po stosunku miałam dziwne upławy jak gdyby z krwia, nigdy wczesnie czegos takiego nie miałam. Wczoraj po stusunku było ok. Ale tak po dwóch godzinach zaczełam krwawić, myslałam,żę to okres bo miłam go juz dostac przed wczoraj. A tu całą noc nic, ani kropelki :( i nie wiem co jest grane. mało tego to wziełam wczoraj tabletke any bo miałam wziąść pierwszego dnia okresu. i co teraz? nie wiem co robic =/

idz do gina - niech Cie zbada i zobaczy co jest nie tak i przeczytaj ulotke lekow, ktore bralas - moze to skutki uboczne

w ulotce nie pisze nic o takich skutkach ubocznych :(