Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slowly___

Instruktor ? stosunek do kursantki..

Polecane posty

Gość slowly___

pisałam tu kiedyś o tym.. po 4 jeżdzie zauwazylanm ze jest bardzo sypatycznym mezczyzna.. z zona i dziec kiem Po prostu na jazdy szłam jak na skrzydłach :) .. Pisałam tu że mam chęć skorzystania z zainteresowania mną a ja nim.. Powtarzam terasz ze zblizamy sie do konca jazd.. jezdzimy wieczorami.. są sytuacje że jestem bardzo onieśmielona jego zachowaniem i czynami choc nie zaprzestaje flirtom .. Wszyscy mowili - musi byc mily bo to my im placimy. - nie uogólniać.. instruktorzy flirciarze itd to jednostki - że jak juz cos chce to tylko zaliczyc.. No i tu sie nie zgodze z zadnym pktem.. Próbowałam sobie wgadać, że chodzi o to że musi być miły - nie dało się.. nie z nim.. Jestem kompletnie zamroczona. Rozumiem że rozmowy o seksie z instrktorem to zazwyczaj normalka, bo przez 30 godzin nie ma wielu tematów po 2 łąpie sie dobry kontakt.. lecz czy taki że mizia po ramieniu łapie za dłonie (nie chodzi o zmienianie biegów, jak juz wpsominali ludzie kiedys) jezdzienie tylko wieczorami.. podteksty, nawet nie wiem czy podsteksty bo wszytsko leci tak ofen.. ja tez zawsze jestem szczxera. Boje się zaryzykować zreszta sama nie wiem na jaki krok się zdecydować.. Może ktoś jeszcze mial taka sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloska ksiezniczka
moj istruktor zachowywal sie podobnie,mowil wprost ze zona sie wyprowadzila i moze byc tylko moj,,oze skoczymy sie poopalac w krzaki,luc na obsludze obejmowanie itd.ja wszystko to obracalam w zart bo jestem mezatka,zreszta,nie byl w moim typie i z mojego roku wiec mlody jak dla mnie.Tylko zarty,zarty,zarty,ale jesli ci sie podoba a nawet cos wiecej,no nie wiem,z drugiej strony to zonaty facet,najgorsze swinstwo pchac sie komus w malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
On ma bardzo udane małzeńśtwo.. mimo wsyztsko.. mimo że go nie ma od 9 do 21 ,22 .. Wiesz on nie mówi takich rzeczy typou opalania w krzakach że można to zamienić w żart.. Najgorsze jest to że mi to pasuje.. że ja lubie te nasze gierki.. Dzisiaj wystarczy że bym skineła palcem i bym miała co chce.. Ale zastanawiam się czy warto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ortograficzny_esteta
hej, pisze i mowi sie "stosunek z kursantka", a nie "stosunek do kursantki" cholera, nie wiedzialem, ze wszystkie kursantki to takie kurwy, te wszystkie historie wydawaly mi sie mega zmyslone :/ moja rada dla Ciebie - pusc sie z nim, wpisujac sie w ten kurewski pejzaz. milych doznan przy zmienianiu biegow :) :O o==uu ( . ) o==uu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
Dlaczego bede ku.rwa kochając się za fecetem który mnie pociaga, ja jego i możemy razem przezyć mile chwile ?? Po 2 .. ja też myslalam ze polowa jest zmyslona! .. Do teraz! naprawde.. jestem w szoku.. rozmawiając z przyjaciołka i opowiadajac jej co sie wydarzyło na postatnich jazdach co robic, mowil.. nasza gra asłow.. była w szoku, a ja razem z nią uświadamiając że moja krytyka.. o zmyslane historie dopadła mnie. Myślałąm ze o instruktorach to plotki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloska ksiezniczka
ty nie jestes mezatka?jesli ci to pasuje to mozesz sobie z nim flirtowac,ale nie idz z nim do lozka bo moze jestes kolejna kursantka do zaliczenia...szkoda zeby potem on jeszcze komus naopowiadal.Ale dopuki jest jak jest,jest fajnie,po co to zmieniac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
A jedynie jak moge poprawić mój tutył pisany na szybko to " stosunek wobec kursantki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwaaawwwaaa
podnieca cie mysl ze mozesz to zrobic z instruktorem jazdy haha nisko moja droga upadlas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
nie, jestem mężatką ;) Ale właśnie chodzi o to że ja nie chce chyba zakończyć tego na rozmowie .. mimo że wiem że mozliwe ze miał ich jeszcze kilka.. :) Nigdy nie przezyłam żadnej przygody .. mój pierwszy raz był z obecnym mężczyzną.. co ten związek trwa 2 lata.. może to jakaś monotonia.. przeżyć z jednym facetem całe życie to nie jest to czeg ooczekiwałąm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloska ksiezniczka
innych podnieca ze moga to robic z policjantami i h...wie z kim jeszcze a co pomarzyc nie mozna juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
Widocznie Ciebie to podnieca :) bo mnie jakoś nie bardzo.. Po prostu chce zasięgnąć obiektywnej opini, oceny. najlepiej ludzi którzy byli w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto moja droga
wszystko co dajemy wraca. rozwalisz rodzine, potem ktos rozwali twoja.na pewno chcesz dla paru chwil watpliwej przyjemnosci? jak sie nawet w nim zakochasz, to on jest taka szmata ze tez cie zdradzi, jezeli majac zone i dziecko slini sie na romansik. wez sobie jakiegos faceta, ktory sie szanuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zazdroszczę ci
jestem po pierwszej jeździe z paskudnym starym dziadem,który nie dość że nie jest sympatyczny ani przystojny to poza tym ma wiele innych wad,np chyba podśmierduje a jak coś gada to na maksa pochyla się w moją stronę.Bardzo jest mi niemiło jak mnie dotyka np przy zmianie biegów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloska ksiezniczka
widzisz,skoro czujesz ze tego chcesz to coz,pewnie i tak do tego dojdzie,po nitce do klebka:)tylko czy nie bedziesz zalowac pozniej?masz juz tego faceta swojego,nie zal ci go bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
Zal.. ale ja tez nie chce załować czegoś majac 50 lat, np tego ze tego .. tego i tego nie zrobiłam.. autorko zazdroszczę ci- to zmień instruktora ;) Wiesz.. może i bym wolała mieć normlaniejszego tzn.. on był normlany do czasu jak poznawalismy się bardziej :P Może ty też będziesz miała taka sytuacje jak ja z mjoim haha zartuje oczywiscie ;)) nie warto moja droga- ja nie suzkam w nim faceta.. ja chce przezyc taka jedna krotka mala przygode.. A on może i juz zdradził żone.. wątpie żeby to rozwalilo jego małżeństwo bo jak poznałąm.. ją.. to z zewnatrz są jak idealna rodzsina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wloska ksiezniczka
w takim razie sie nie zastanawiaj,chcesz przezyc przygode,idz na calego:)tylko ile godzin jazdy ci jeszcze zostalo?moze zostaw to na koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opservator
to juz wiem czemu te kursantki takie rozgolone jeżdżą, noż do k....y jak mozna ubrac bluzke ktora ma odcietą góre na nauke jazdy, (odslaniala ramiona i pol biustu) a laska wygladala na naprawde ogarnietą conajmniej studentke medycyny ,ale pchała mu sie w rozpor az raziło po oczach , widzialem to z ulicy ale to sie tak rzucalo w oczy ze nie dalo sie nie zauwazyc , no laska prawie na pol rozebrana, do jazdy samochodem ,oczy mi wyszły z orbit ,drugi przyklad laska przecietna ale na zakrecie widze jak instruktor przechyla sie na jej strone ,usmiech na cała jape ona cala w skowronkach normalnie patrzałem i kwiczałem ,hehe a ja caly czas myślalem ze babki sa takie niedostepne a tu wystarczy byc przecietnym instruktorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nemezis777
dzien w ktorym odkrylem kafeterie niech bedzie przeklety... tyle gownianych opowiesci o zdradach, rozwodach i kurestwie sie naczytalem, ze nigdy nie zaufam kobiecie. ach kurwa jego w dupe faszystowska mac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
Wiesz co, nie bylam chybga ni razu na jazdach w odsłonietym nawet biuście , na zakretach czesto cała uśmiechnięa ;D bvo zazwyczaj cale jazdy się śmiejemy.. to jest normlane.. lepiej spedzić tak czas.. niż się tylko stresować i przejmować wsyztskim.. :) Moze źle odbierasz to wszytsko.. oczy widzą .. ale to jest bardzo ograniczone. No właśnie ok 20 godzin przejezdzonych ;) .. wczesniej wgadywałam sobie, że on musi być taki sympatyczny i miły :) więc koniec bardzo bliski..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
nemezis777 - ja tak samo mowilam o facetach , jakies 2 miesiace temu :) nie martw się.. miesiac sie tego nie czyta i przechodzi :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zazdroszczę ci
fuj,a na mne ten dzad sie tak mocno opierał jak mi pokazywał jak sie zmienia kierunek,dotykał ramieniem mojego biustu (zakrytego),aż mnie otrząsa na wspomnienie.Nienawidzę takich sytuacji,czuję sie wtedy jakbym była molestowana,ale to przecież nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie moge...
"Dlaczego bede ku.rwa kochając się za fecetem który mnie pociaga, ja jego i możemy razem przezyć mile chwile ??" Hm... No ciekawe, dlaczego? Może dlatego, że ON MA ŻONĘ? Może dlatego, że TY MASZ FACETA? I jeszcze się kurwa głupio pytasz dlaczego ???? :O Żałosna idiotka. Facet pewnie takie gierki stosuje ze wszystkimi ładniejszymi laskami na kursie, a Ty się napalasz jak pierwsza lepsza suka co ma cieczkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
autorko zazdroszc ze Ci - no wiem.. okropne :/ --- to co? bede kur.wa bo on ma zone ja faceta? no chyba nie bardzo.. a on w takim razie kim bedzie ?? Robiłąm wywiad najego temat.. w poprzednim temacie pisałam o tym ze wiele moich znjaomych mi go polecało ze dobrze uczy.. i po kilku sytuacjach wskazujących jego zainteresowanie moja osoba.. zrobiłam wwyiad.. i nic nie wskazuje na to że gierki są jego specjalnośćią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie moge...
Tak, będziesz kolejną kurwą, która ma w nosie wszystko poza własnymi chuciami. Co Ty za grosz rozumu nie masz, ani żadnych zasad, żeby się żonatemu facetowi do łóżka pchać, w dodatku zdradzając przy okazji swojego faceta? :O Jak suka normalnie i tyle :O O nim nie piszę, bo temat założyłaś Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
Ja się nikomu nie pcham do łożka. Swiat jest pełen egoistów, ja nie jestem jedną z nich.. ale raz moge się chyba zachować tak jak mi pasuje. Osoba która nie zdradziął nigdy nie jest w stanie zrozumieć osoby która chce, zdradziła.. lub rozumie osoby zdradzajace..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spocony Maniek
nie no to fajnie ze sa takie dziewczyny tylko czemu zabierają je jakies ciotkowate kursanty????:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
nie rozumiem co masz na mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja nie moge...
Pewnie nie jest. Ale to nie tłumaczy zdradzających. A Ty akurt egoistką jesteś i w tym momencie widać to świetnie w Twoich słowach "mogę się zachować jak mi pasuje". Nie pchasz mu się do łóżka? A niby co chcesz zrobić jak nie przespać się z nim? Przecież to od ciebie zależy, sama tak pisałaś. WIęc to będzie twoja decyzja. Powiedz mi, po jaką cholerę jesteś w związku skoro ci jeden facet nie wystarcza? :O Swoją drogą szkoda mi go, bo ma kurwę za partnerkę. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś tak cię potraktuje, jak ty chcesz potraktować swojego faceta oraz żonę tamtego faceta. Dla mnie jesteś zerem. To wszystko w tym temacie, bo szkoda czasu dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slowly___
nie rozumiem co masz na mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spocony Maniek
chodziło mi o instruktorzyne ,mała poprawka nie kursant tyko instruktorzyna:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×