czemu nasza sluzba zdrowia jets taka do bani? chcialm isc do logpedy

ale oczywiscie potrzebne jest skierowanie. okej! poszlam do lekarza, brak numerkow. okej! oczywiscie pani w okienku musiala dokladnie sie dowiedziec coto za wada, nastepnie mysllam, ze chodzi o jakies dziecko, nie o mnie:O, nastepnie mialam sie w bic do gabinetuz kims innym, zapytac, czy da mi skierowanie, wtedy musze isc na dol, po karte, znow tam wlazic:O tlumaczyc przy przy tej osobie 3 jeszcze co mi dolega, co za wstyd. czy tak ciezko zrozumiec, ze czlowiek nie czuje sie komfortowo jesli chodzi o takie sprawy? po co komu to skierownaie? chuj, nie ide do zadnego legopedy. :(

bo tu jest Polska. ściągają Ci podatki na służbę zdrowia, a jak przychodzi co do czego to i tak idziesz prywatnie. jestem za prywatyzacją :D

60 letnie kobiety po menopauzie zapisując się do lekarza 1 kontaktu muszą wybrać sobie.... położną :):):)

za granica jest znowu inaczej...place 110euro miesiecznie i nie puszcza mnie do zadnego specjalisty,bo to za drogo i pratkycznie wszystkie rzeczy wykonuje lekarz ogolny,domowy...nawet pobieranie wymazu na cytologie...i badz tu madry