I wyszła na koniec PRAWDZIWA TWARZ CZŁOWIEKA

Oto co usłyszałam podczas rozstania od faceta, z którym byłam przez 5,5 roku: - zamknij w końcu tego ryja!!! - kocham cię , ale nie tak jak na początku.. jakieś tam uczucie jest... (dzień wczesniej chciał zrobić mi dziecko i mówił, że tak mocno mnie kocha i nikomu nie odda) - błagam cie, NIE DZWOŃ DO NIEJ, NIE SPIERDALAJ MI życia do końca, teraz z nią nie jestem, ale nie wiem co będzie za jakiś czas (powiedział tak jak odkryłam, że będąc jeszcze ze mną układa sobie nowy temat z inną dziewczyną... Oczywiście nie zadzwoniłam do niej :) - kto wie, czy jeszcze nie bedziemy razem... uwierz, że jak wszystko przemyśle, to na pewno odezwę się do ciebie... NIE WIERZE ŻE BYŁAM Z TAKIM CZŁOWIEKIEM TYLE LAT!!! SZOK!!

najbardziej rozwalil mnie 4 podpunkt. Co za frajer

Tez tak miałam ....po 2 latach zerwał ze mna a to co wyprawiał potem przerosło moje wyobrażenie o nim . Faceci juz tak maja chyba...nigdy nie uda nam sie ich do konca poznać.

a ja bym wlasnie zadzwonila..niech wie z kim sie spotyka...

ehhh co za huj....nienawidzr facetów. Im dłużej jestem na kafeterii tym jasniej widze jak beznadziejnym gatunkiem są faceci . Poprostu żal....

pierwszy punkt wystarczy , szkoda czasu dla takiego du........

nienawidzę facetów im dłużej jestem na kafeterii... to z kafeterii czerpiesz wiedzę o życiu :D ? i te głupie generalizacje, nigdy nie słyszałyście o mężczyznach skrzywdzonych przez kobiety..?

Po punkcie pierwszym przypierd...ła bym w ryj i wiecej by mnie nie zobaczył.... tyle w temacie....

Nie zadzwoniłam do niej, bo nie widziałam w tym sensu... a niech go bierze :) Jak pomyśle sobie o tym wszystkim co usłyszałam to aż mi się wszystko w środku przewraca.

Na szczęście udało ci się to "jeszcze w porę" zakończyć. Inaczej przez resztę życia, po ślubie była byś tresowana i ustawiana jak mu się podoba. Taki to typek, zakłamany, gwałtowny i niegodny zaufania. Tacy jak on potrafią życie zamienić w "wegetację" bez własnych celów, wymazaną z pragnień i szalonych chwil, ograniczająca się do liczenia kolejnych upływających dni i apatycznego spoglądania na świat przez "maskę spawalniczą".

co za typ!!! tylko jemu w tego ryja przyjebać!! :(

po stylu w jakim kończy się związek można wiele powiedzieć. koleś bez klasy, bez dwóch zdań

prawdziwą twarz faceta poznaje sie po tym jak zrywa/zrywasz taka jest prawda znana od lat.:)

Mellygion masz rację... na szczęście to już koniec :) teraz mogę tylko podać rękę tej kobiecie i podziękować jej że uwolniła mnie od takiego człowieka.

czarna kredka do oczu---podziwiam Cię za Twoja siłe....ja miałam podobnie a jednak przezywałam katusze po rozstaniu z nim. :) chcialabym byc tak silna :) a Tobie gratuluje :)

wrrrrrrrr...

glupio zrobilas, ze do niej nie zadzwonilas. On na pewno opowiadal jaka byla okropna tak jego eks itp.

szczerze? mam gdzieś to co myśli o mnie ta kobieta.. nie zależy mi na jej opinii :)

Powodzenia, dobrze że już z nim nie jestes :D

przy rozstaniu okazał się totalną świnią :(( zero skrupułów w tym co mówił, ehhhhhhhh :((

to ci się chłop trafił kobieto :)

pytam serio.......

niech sobie zyja wspolnie jak chca - nic by to nie znmienilo, tylko niesmak bylby. Zawsze trzeba wykazac klasę. A jeczal o dziecku ( podejrzewam), bo byl akurat napalony na łozko w tym momencie - nie było tak?

" Oto co usłyszałam podczas rozstania od faceta, z którym byłam przez 5,5 roku: - zamknij w końcu tego ryja!!! - kocham cię , ale nie tak jak na początku.. jakieś tam uczucie jest... (dzień wczesniej chciał zrobić mi dziecko i mówił, że tak mocno mnie kocha i nikomu nie odda) - błagam cie, NIE DZWOŃ DO NIEJ, NIE SPIE**ALAJ MI życia do końca, teraz z nią nie jestem, ale nie wiem co będzie za jakiś czas (powiedział tak jak odkryłam, że będąc jeszcze ze mną układa sobie nowy temat z inną dziewczyną... Oczywiście nie zadzwoniłam do niej - kto wie, czy jeszcze nie bedziemy razem... uwierz, że jak wszystko przemyśle, to na pewno odezwę się do ciebie... NIE WIERZE ŻE BYŁAM Z TAKIM CZŁOWIEKIEM TYLE LAT!!! SZOK!!" Wow co za debil :) :P.... radze ci zadzwonic do tej panny i zanim odejdziesz, napsuc mu troche krwi :P

tamta go bedzie miala...na co ci kobieto taki debil?????????????????????????? współczucia dla tamtejjjjjjjjjjjjj.......wjebie sie laska na mine..............

Mówił o dziecku już od dłuższego czasu... Takie decyzje dla mnie muszą być w 100% przemyslane, a nie podejmowane pod wpływem chwili. Nigdy bym nie pomyślała,że jest w stanie mi powiedzieć takie rzeczy jakie od niego usłyszałam....

on wyszedł BEZ TWARZY :)

ojjj tak panowie zdradzaja swoja prawdziwa twarz przy rozstaniu... ja poznalam kilka tygodni temu... bardzo zdziwilo mnie to oblicze-tak obce i dalekie od tego jaki byl w czasie zwiazku.. czy my kobiety jestesmy az tak slepe?!

kobiety również :)

Z czasem poznaje się człowieka, szkoda ze ty poznałaś jego JA po tylu latach