Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość plis plis

Jak olać faceta?

Polecane posty

Gość plis plis

W jaki sposób dac facetowi do zrozuzmienia ze go olewam, jednocześnie nie mowiąc mu tego wprost.?Jak udać obojętną? Facet bawi sie ze mna w kotka i myszkę. Chciałabym mu pokazać ze mam go w dupie ale jednocześnie nie wzbudzić w nim jeszcze wieksze zainteresowanie swoja osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste
nie udawać - być obojętną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plis plis
w jaki sposób? nie chce zeby widział ze udaje, ze tak naprawde wkurza mnie to, że on mnie olewa. np. jak zadzwoni i sie zapyta czemu sie nie odzywam, to co mam odpowiedziec? tak zeby mu poszlo w piety? jak zaproponuje spotkanie? co zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plis plis
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha piszemy przez samo h!!!!!! Powiedz facetowi po prostu ze nie chcesz go widziec bo Cie wkurza jego sposób traktowania ciebie. Powiedz ze nie jestes tylko chwilową odskocznia i chcesz by sie Toba zajmował jako dziewczyna , a nie dorywcza pannienkaZwyczajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na krętactwach niczego nie zbudujesz to juz lepiej byc zwyczajnym, spontanicznym, bo kazdy oczekuje szczerosci i spontaniczności, na pewno ty sama też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste
Aha - wielkie dzięki!!! Problem polega na tym, że autorce zależy na tym facecie i chce go poderwać i "naprostować".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plis plis
to jest bardziej skomplikowane ale PROSTE chyba troche trafił w sedno sprawy. On jest czlowiekiem ktory bajeruje mnie od pół roku, robi nadzieje, udaje szczera osobe, rozkochuje mnie w sobie. ja z początku byłam obojętna, a on stawal na głowie zebym zwrocila na niego uwage. az zwrocilam i co? a on odzywa sie do mnie w weekend, zeby sie spotkac itd. i troche olewa. nie bede Was oszukiwac. a teraz ja chce mu pokazac, pobawic sie z nim troche w kotka i myszke tak jak on chce. niech ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plis plis
wiem, że nie jestem mu obojętna, ale on chyba lubi ze mna igrac. a ja chce wygrac w tej grze. a z tego co zauwazylam w szczerosc z nim nie ma co sie bawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co z tego bedziesz miała, życie to nie teatr! Jak Ci na nim zalezy zapytaj go tak po prostu jak Cie chce traktowac, czy jak dziewczyne , czy jak doraźnego kumpla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfbgg
nie ma to jak teatrzyk... a autorka jest dziwna. pyta sie "jak olac"....... hehehehe, to ty nie wiesz, co to znaczy olewac kogos? coz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dzwoni to mow - nie mam teraz czasu, zadzwon wieczorem to pogadamy, jesli zadzwoni wieczorem to z nim porozmawiaj luzacko i spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plis plis
Dzikie za rady... A autorka wcale nie jest dziwna... poprostu troche skomplikowana :) Nie chce go olac ale on chyba lubi jak ktos go olewa. bo wtedy lgnie jak ćma do swiatła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plis plis
dzięki miało być hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste
"A autorka wcale nie jest dziwna... poprostu troche skomplikowana " Zapewniam cię, że nie jesteś wcale skomplikowana! Zależy ci na facecie, który ma cię w nosie. Historia stara jak świat, a tu na kafe co drugi temat tak brzmi. Nawet dziewczyny wymieniają się "mądrymi" radami, ale zapominają o jednej sprawie: jak ci zależy to spotykając się z facetem, dzwoniąc i obmyślając całe dnie gierki i plany tylko pogrążasz się po uszy w bagnie. Ale zrobisz i tak jak uważasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kahaaaaa
milalam podobnie.....teraz go olewam...wycofama sie bo to nie ma sensu...facet bajeruje kilka lasek na raz wiec po co mi taki facet?:) jak go olac?Proste...napisze.......odpisz po 5h milo,ale obojetnie albo najlepiej nie odpisuj nic!Zaproponuje spotkanie-nie odpisuj nic albo napisz ze pasuje ci tego dnia lub tego-podaj dwa warianty.....badz stanowcza i tyle....mila ale na dystnas.......bedzie go to wkurzalo na pewno ale nie gwarantuje ze COS zrobi....moze Cie olac.....i zając sie inną laska.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolcia18
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolcia18
Poznałam fajnego chłopaka krecil do mnie prawie trzy miesiace chodzil ze mna po czym mnie zostawial:( ostatnio powiedzial mi ze mnie kocha przez tydzien pisal wkółko sms po czym ze mna zerwal zaproponował mi przyjaźń i ciągle do mnie pisze a ja cos do niego czuje co mam zrobic:(on twierdzi ze kłamał ze mni kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytrytry
po prostu...zniknij,nie odpisuj,nie oddzwaniaj,udawaj niedostepna i wiecznie zajeta i da Ci spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coo???
No nie, jak tak zrobi jak piszesz powyżej, to własnie nie da jej spokoju, tylko się przestraszy, ze mu ucieknie i przejdzie nareszcie do działania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpisuj mu na sms. Olewaj go w szkole i na ulicy . Jak sie do ciebie usmiechnie nie rob tego samego . Spotykaj sie z kolegami (a najlepiej wspolnymi ) w jego obecnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czy siak nie ma to przyszłości. Ale co się uszarpiesz to twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123321
są faceci, którzy potrzebuja kontrolować kobiety, nie wchodzą z nimi w bliską relację - grają, bawią się w kotka i myszkę, bo chcą, żeby to ona chciała bardziej. Chodzi w gruncie rzeczy o to, że taki mężczyzna nie potrafi być z kobietą blisko, na równych prawach, cały czas kombinuje, bo nie potrafi inaczej. To się chyba bierze stąd, że sami mieli taki kontakt z matką w dzieciństwie (często i w życiu dorosłym), matka nimi - mniej lub bardziej świadomie - manipulowała, nie kochała ich bezinteresownie, ale właśnie takie gierki z dzieckiem uprawiała, pewnie z ojcem dziecka też; czasem jest to wynikim slabości matki, rownież jej lęku przed bliskością, ale czasem takie matki są wobec dzieci bardzo brutalne. Takie zachowanie mężczyzny może być związane z np. przebytym jakimś inwazyjnym działaniem ze strony kobiety w dzieciństwie, np. zabiegiem medycznym albo "klapsami". Potem taki chłopiec wyrasta na mężczyznę, ktory boi się kobiet i musi je kontrolować, i nie wejdzie z kobietą w bliską relację. Zastanów się, czy tego po prostu chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×