Ahh... te kobiety..... Prosze o rade.

No wiec dziewczyna jest w moim wieku ( troche przed 20 rokiem zycia ). Raz wracalem z nia i jej siostra tzn odprowadzalem je. Prawda jest, ze zbyt wiele nie mowila juz wtedy. SMSuje z nia juz od jakichs 3 tygodni, na propozycje spotkan wykreca sie. Wydaje sie byc troche niesmiala i miec troche zanizona samoocene. Niewiem juz co z nia jest. Na kazdego smsa odpowiada, pisze jako pierwsza, jak ja nie pisze to i tak po 1-2 dniach sama napisze jako pierwsza. Potrafi pisac co ja gryzie itd Jak potrzebuje pomocy z czyms to sie zwraca do mnie. Wiem, ze zgadywac mozna w nieskonczonosc, ale poprostu potrzebuje rady. Czy ona sie wymiguje poprostu bo jest niesmiala i sie boi, ze sie nie spodoba czy poprostu sie ze mna bawi bo niema do kogo pisac ?

nastepny kosmita

na moje to jest niesmiała i sie boi zaangarzowac zebys potem jej nie odrzucil...proste !troche cierpliwosci...napewno sie otworzy.bo przeciez jak by miała na ciebie wyje..to by do ciebie wcale nie pisała:-)

jest niesmiała - sama też się tak zachowuję:D [rumieni sie]

Mi się wydaje, że ona boi się tego,że spotkanie okaże się "porażka", czyli - na żywo nie będziecie potrafili się dogadać, nie będzie tematu itp. A jeżeli normalnie z Tobą pisze, to znaczy,że chce utrzymywać kontakt. Nie wydaję mi się,żeby robiła to z "nudów". Pewnie się jej podobasz, ale się boi ;) Ale na Twoim miejscu postawiłabym sprawę jasno. Chcesz się w końcu spotkać i ma Ci dać konkretną odp czy ona chce czy nie...