obraził sie na mnie bo chcialam wyjsc z kolezanka

moj chlopak obrazil sie dzis na mnie bo mialam zamiar spotkac sie z kolezanka ktorej nie widzialam przez dluzszy czas. mialysmy isc na spacer wieczorem a moj sie obrazil jak o tym uslyszal...ja pierdole...

nic nowego, dziewczyny maja tak samo, jak my chcemy isc na piwo, mysla ze na dziwki i zaraz zdrada.

co myslicie o tym?

współczuję partnerów ;)

Nie chce osadzac, ale moze kiedys ty sie obrazilas bo on chcial sie spotkac z kumplem? Jesli tak nie bylo, to sie nie przejmuj, przy najblizszej okazji wytlumacz mu, ze tak jak on ma prawo spotykac sie z kolegami, to ty masz prawo spotkac sie z kolezanka. Powienien zrozumiec:), pozdrawiam

zaufanie to podstawa, nie? wszyscy tak mowia, ale trzeba byc doroslym.