Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość extremum głupoty

jestem wybredna i despotyczna baba!

Polecane posty

Gość extremum głupoty

nienawidze siebie. zycie dalo mi po dupie nie raz i teraz nie umiem pokazywac ludziom , na ktorych mi zalezy , jak wiele dla mnie znacza. od swojego faceta wymagam cudow :( za kazdym razem jest tak samo. gdy ktos mnie rozczaruje, nie spelni pokladanych w nim nadzieji od razu popadam w zlosc, frustracje i niemoc. idealizuje wszystko i wszystkich. rozpieprzam siebie i innych . najgorsze ,ze wiem ,ze zle robie, ze zaluje ale nie potrafie tego uzewnetrznic. ranie innych. jestem zla matma i partnerka. zasluguje na eksterminacje. chce sie zmienic. nie wiem jak :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tym co czytam trzeba mieć przy tobie anielską cierpliwość , niezwykłe opanowanie , lub po prostu szkoda na Ciebie czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extremum głupoty
masz rację... też tak myślę :( na nic nie zasługuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam fakt, że zdajesz sobie sprawę z tego jaka jesteś i to, że Ci to w zyciu przeszkadza jest pierwszym krokiem na przeprowadzenie zmian w sobie. Może jakaś terapia z dobrym psychologiem skoro sama nie wiesz od czego zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extremum głupoty
niby tak. sama nie wiem w czym rzecz. na poczatku kazdej znajomosci jestem kochana, dobra, pelna wiary... gdy jednak okazuje sie ,ze za bardzo sie mylilam ,podswiadomie szukam pretekstu chyba by zniszczyc znajomosc z ta druga osoba :(((( tak bylo z moim facetem. jestesmy razem ponad rok, znajomosc na odleglosc. wyciagnelam go z dolka, dowartosciowalam...a teraz gdy nie idzie mu odchudzanie, gdy m chwile slabosci ja robie mu wyrzuty by nie byl mieczakiem - bo ja mam hardy charakter :((( za chwile mnie znienawidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj dotrzeć do przyczyn dlaczego tak się dzieje? Pewnie takie wzorce zachowania wyniosłaś z domu. Zrozumienie siebie to trudne zadanie i tylko dla wytrwałych.:) Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulicą idzie dumna i wyniosła kobieta sukcesu niezauwazając rodzaju męskiego ktory jest zdaniem jest prymitywny.ona jest najpieknisza najmadrzejsza i taka niezalezna.a wiec ta kobieta sukcesu wsiada do samochodu na ktory sama pracowala nie majac czasu na zycie towarzyskie i inne bzdury.patrzy z pogardą na mezczyzn ktorzy maja gorsze auta od niej .ma mezczyzne ale nie ma dla niego czasu bo jest ciagle zajeta praca przez co jej facet zdradza księżniczke. niezalezna wraca do pustego wielkiego domu . oglada telewizje. kladzie sie placze. w koncu pisze durne tematy na kafe🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość extremum głupoty
niestety nie jestem kobieta sukcesu...ale bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×