Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zbyt_smutna_by_sie_smiac

Już nie wiem co mam myśleć i robić!!!!

Polecane posty

Gość Zbyt_smutna_by_sie_smiac

Mam 24 lata i od 7 lat jestem mężatką, mamy trójkę dzieci, dwóch chłopców i dziewczynkę, za mąż wyszłam mając 17 lat, ponieważ byłam w ciąży. Mój mąż jest starszy ode mnie o 12lat, więc rozumiecie:)) Mąż ma siostrę, która dwa lata temu wyszła za mąż za młodszego od siebie o 6 lat mężczyznę (ona ma 33, a on 27lat). Mają półroczną córeczkę, wszytsko byłoby dobrze, gdyby nie mąż Edyty, otóż on ciągle prawi mi komplementy, zawsze stara się być blisko mnie, niby przypadkiem dotknąć mojej ręki.On przez cały tydzień pracuję o 300 km od domu, wraca w nocy z piątku na sobotę, w ciągu tygodnia potrafi do mnie zadzwonić nawet kilka razy i gadać ze mną przez tel 40-50 min. Na początku nic nie podejrzewałam, fajnie nam się rozmawia, lubimy swoje towarzystwo, ale ostatnio zaczęłam podejrzewać że to chyba coś więcej niż tylko przyjaźń z jego strony. Tydzień temu razem bawiliśmy się na weselu u wspólnej zanojomej, wyszłam z córką na zewnątrz by wziąść z auta sweterek i wtedy on podszedł do mnie z tyłu objął wpół i powiedział : ALE JA BYM CIĘ TERAZ SCHRUPAŁ: dodam, że nic wtedy nie pił, innym razem gdy zostaliśmy sami, mówił mi że zakazany owoc najlepiej smakuje, ale ze bardzo często się tego zaluje potem itp. Wczoraj widziałam się z nim na mieście i on do mnie z takim tekstem: ŚNISZ MI SIĘ PO NOCACH I JUŻ NIE WIEM CO MAM Z TYM WSZYTSKIM ZROBIĆ: a PÓŻNIEJ MI MÓWI, ŻE NIE MOŻE ZE MNĄ PRZEBYWAĆ TAK BLISKO, BO ZBYT BARDZO GO PODNIECAM,takich sytauacji jest o wiele więcej, ja na poczatku broniłam się przed tym, ale teraz sama zaczynam o nim mysleć. CO MAM ROBIĆ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puknij się w głowę :O i nie zachowuj jak zwierze które nad instynktami nie moze zapanowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyt_smutna_by_sie_smiac
JA MU TŁUMACZYŁAM, ZE TO NIE MA SENSU, ŻE TO BEDZIE JESZCZE GORZEJ I ON SIĘ NA MNIE OBRAZIŁ, ALE ZADZWINIL ZA DWA DNI I MOWIL MI TO SAMO, ŻE TO NIE MA PRZYSZŁOŚCI, ŻE BĘDZIEMY CIERPIEĆ I ZEBYM WIĘCEJ DO NIEGO NIE DZWONILA, ALE N NADAL DZWONI I MOWI ZE TESKNI I MYŚLI CIĄGLE... MAM JUZ TEGO DOŚĆ BO JAK SIĘ SPOTYKAMY WSZYSCY TO NIE WIEM JAK MAM SIĘ ZACHOWAĆ, A ON TYLKO KORZYSTA Z OKAZJI JAK JESTEŚMY CHWILKE SAMI ABY MNIE DOTKNĄĆ LUB POWIEDZIEĆ COŚ MIŁEGO.MOWIE MU ZE SAM POWIEDZIALEŚ ZE NIE CHCESZ ABYM DZWONILA I SI EODZYWALA A TY ROBISZ TO DALEJ, A ON ZE BARDZO LUBI ZE MNA ROZMAWIAC, ZE MA ZE MNĄ WSPOLNE TEMATY I BARDZO DOBRZEE SIE ROZUMIEMY, DODAM ZE JEGO ZONA NA KAZDYM KROKU GO KARCI, OSTATNIO CHCIAL ZROBIĆ SOIE TATUAZ A ONA ZEBY NIE ZACHOWYWAL SIĘ JAK SMIERDZACY GOWNIAZ NI NIE MYŚLAŁ TYLKO O SWOJEJ DUPIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyt_smutna_by_sie_smiac
nie wierzycie mi?? jakie te życie jest trudne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja proponuje zrobic sobie z tym 27 latkiem jeszcze 2 dzieci :D bedziecie mieli dużą, fajną, szczęśliwą rodzinkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyt_smutna_by_sie_smiac
Ja pytam poważnie, a wy sobie jaja ze mnie robicie:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdbgngnhmn
marne prowo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
jeżeli zależy Ci na rodzinie kochasz swojego męża powinnaś natychmiast uciąć te pogaduszki przez tel nie odbierać nie odpisywać na smsy a jemu przy okazji powiedzieć że nie życzysz sobie takiego zachowania w końcu jakby nie patrzeć jesteście rodziną ...nie zastanawiałaś się jak poczuła by się męża siostra jakby wiedziała co wyrabiacie za jej plecami a facet niech się obraża trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poważnie? trzeba było nie wychodzic za mąż za starszego faceta, trzeba było myśleć jak miałaś 17 lat z kim idziesz do łózka i co to jest antykoncepcja, jesli to było małżeństwo z obowiązku (bo ciąża) trzeba było nie rodzic mu 2 kolejnych dzieciaków. Trzeba było pomyslec głową, nie kochałaś tego faceta, teraz tez nie kochasz, moze rozwód? czy powiesz ze to nie jest mozliwe, bo dzieci, bo jestes jego utrzymanka? wiesz co tamten facet od Ciebie chce? przeleciec Cie. NIc wiecej. Zony nie zostawi a Ty byłabys fajna kochanka, A jak zajdziesz z nim w ciąże to zawsze mozesz powiedziec ze to dziecko Twojego męża. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"on do mnie z takim tekstem: ŚNISZ MI SIĘ PO NOCACH I JUŻ NIE WIEM CO MAM Z TYM WSZYSTKIM ZROBIĆ" A Ty do niego z takim tekstem: DUŻY JESTEŚ I WIESZ CO ZROBIĆ. MASZ RĘCE. mloda dziewczyna wychodzi za mąż i potem zaczyna się jej chcieć porównań jeśli jakiś wyrazi trochę większe zainteresowanie. Poza tym jemu też się zaczyna nudzić starsza żona i nieco młodsza rówieśniczka jest jak najbardziej wskazana do konsumpcji i urozmaicenia nudnego, malżeńskiego żywota... I jak pasowalibyście do siebie po krzyżówce:) - on 27 ty 24 - jego żona 33 twój mąż 36 Modelowa różnica wieku! :p Jak on ma ochotę, to agencje przez cały tydzień wiczorami stoją - że tak powiem - otworem... :p Pełne młodych, wolnych, chętnych i niedrogich studentek. Jeśli przebywa z daleka od domu to w czym ma problem, jak koniecznie musi? Zdesperowany facet, skoro się zabiera za matkę trojga dzieci. Chcesz wiedzieć co masz robić? Proszę bardzo: NIC. Żyć tak, jak dotychczas. Dla siebie, męża i trójki dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokejszyn P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALNoekuIr6h2gamycJIN0kdA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×