Czy każda ładna, atrakcyjna dziewczyna choć raz się puściła?

Czy są ładne, atrakcyjne dziewczyny, które zawsze były i są porządne? Takie, które nie straciły dziewictwa wcześnie, nie popełniły żadnych tzw. błędów młodości i nie dawały na prawo i lewo, a i potem zawsze wzorcowo się prowadziły? Czy dzisiaj każda ładna dziewczyna musi mieć za sobą jakąś, choć jedną skazę łóżkową? :O Bo moja ex zdradzała mnie z promotorem pracy dyplomowej na uczelni, żeby ten jej napisał pracę za "friko" :O

Nikt mi nie pomoże i nie wyjaśni tego? :(

i puscilam sie nawet wiecej niz raz :) a teraz dalej sie puszczam tylko ze z moim stalym chlopakiem wiec nie ma tych emocji co kiedys :P

Nie ma reguły ładna czy brzydka , facet , czy baba, każdy ma inny charakter. To tak jakbyś zapytał czy te w długich włosach sie puszczają?.............beznadziejne pytanie

Jak zostałeś zdradzony przez Ładna super dziewczynę to nie możesz teraz zakładac że wszystkie ładne są k..... ....bo to jest wrzucanie wszystkich do jednej szuflady.........Widocznie ona nie była Ciebie warta tak sobie to tłumacz:)

jestes dziwka i twoj chlopak cie na pewno nie szanuje, za to ze sie wczesniej puszczalas

wymaganiom

A co mam zrobić, żeby sprostać tym wymaganiom i w końcu mieć wierną kobietę?

moj chlopak nie wie ze wczesniej sie puszczalam wiec mnie szanuje :)

Ja np nie jestem "każdą" o której piszesz. Czekałam na wielką miłość i się doczekałam, w wieku 25 lat. Teoria obalona? :P

do ja jestem ladna i atrakcyjna pewnie go oklamalas do ta czarna widac nie jestes pewnie taka piekna

"moj chlopak nie wie ze wczesniej sie puszczalam wiec mnie szanuje " to oby sie dowiedzial, czym predzej :)

nie, jeżeli można mnie uznać za ładną, atrakcyjną itp itd. to obalam stereotyp bo sie nie puściłam. Ani razu:)

dobry charakter, byc czuly, wierny, dobrze wyksztalcony, dobrze zarabiajacy albo z perspektywami na dobre zarobki, zaradny, dbajacy o swoja wybranke, bez duzej przeszlosci seksualanej (max 2 stale partnerki), no i przede wszytskim cierpliwy, aby wytrwac w zabieganiu o jej wzgledy.

przystojny facet nie bedzie mial tylko 2 partnerek, tacy mieli ich na peczki

pierwszy raz z chłopakiem z którym byłam od roku, miałam 18 lat, później byliśmy ze sobą jeszcze dwa lata. Byłam tez z innymi później, ale z nimi się tylko całowałam, żadnego sexu, pettingu dotykania czy niczego innego. Z kolejnym chłopakiem sex po pół roku, jesteśmy razem 5 lat i w przyszłym roku się pobieramy. Uważam się, za porządną dziewczynę, mimo, że miałam więcej niż jednego partnera sexualnego.

przystojnie moga nie miec bogatej przeszlosci. zreszta znam takich i nie sa smarkaczmi, bo maja 24lat, wiec Twoja teoria jest obalona. widocznie w takim srodowisku sie obracasz.

jakiś facet, który nie traktuje kobiet w kategoriach rzeczy? Co to k... za określenie - puszczanie się czy (o boże) "skaza łóżkowa". Ty jesteś skazą na męskim rodzie.

mysle ze moj chlopak nie dowie sie o niczym. a nawet jakby sie dowiedzial to trudno, i tak planuje wymienic go na lepszy model w niedalekiej przyszlosci :)

porządny facet ma prawo szukać porządnej kobiety

"jakiś facet, który nie traktuje kobiet w kategoriach rzeczy?" OMG kobiety jak rzecz to traktuja wlasnie faceci typu zalicz i zapomnij.

popieram

do "do ja jestem ladna i atrakcyjn " podobam się Mojemu i sobie, reszta (tak, jesteś "resztą"..) mało mnie obchodzi pozdrawiam Cię serdecznie :)

widzisz, ja jestem facetem i jakbym podobal sie tylko jednej dziewczynie, to bym byl zly i uwazal sie za paszteta

A czy nieładne NIGDY się choć raz nie puściły? Zapewniam - i te nieładne i te święte... każda jest taka sama! Na swędzenie pizdy nie ma lekarstwa!

A na co komu nieladna?

chyba sam sie puszczasz:)

lasek, ktore spaly tylko z mezem?

bo fajne maja wybor moj maz jest moim 7 a ja jego 21 :) przystojniak i ladna to jasne skad ilosc partnerow