Kierowniczka - najgorsze babsko na świecie !!!

Ehhhh, co to jest za baba ?? Szkoda gadać! Wiecznie jej coś nie pasuje, wiecznie coś żle, coś nie tak, trzeba znosić jej humory, smiać się z głupich dowcipów, bo jak nie to potrafi się odpowiedno "odwdzięczyć". Każdy dzień w pracy uzależniony jest od tego którą noga wstanie z łóżka, a i tak z reguły wstaje lewą. Mysli, że pozjadała wszystkie rozumy, a w rzeczywistości jej mózg równa się ptasiemu. Ta baba potrafi zatruć atmosferę w pracy. Usmiecha się do ciebie, a gdy się odwrócisz obgada co nie miara. Wymaga Bóg wie czego, a sama nie zrobi nic - bo albo nie umie, albo nie wie jak ... Z facetem było by o niebo lepiej! Ehh, a mogło by być tak miłooo... A jakie są wasze doświadczenia z kierowniczkami??

kiedys facet kierowmnik wkladał mi reke do majtek i było o wiele lepiej

a faceta ma ? a bzyka się ?

A ja mam świetną kierowniczkę !! Pozdro dla Pani W. :)

Podszywie - do książek !!! Polecam słownik ortograficzny

kiedys facet kierownik wkladał mi ręke do majtek i było o wiele lepiej

są z reguły mniej kompetentne-bo przez wszystko co robią prześwituje zazdrość kobieca-mam z tym spore doświadczenie i z facetem się dogadasz,a baba zawsze cos tam nie tak...cóż biologia robi swoje!

Faktycznie, faceci pewnie tak mają z kierownikami :)