CAŁA PRAWDA

I tutaj chyba każdy się ze mną zgodzi.. Żeby być szczęśliwym trzeba poprostu TRZEBA mieć drugą połówke, która cię zrozumie i przytuli w złych chwilach. Niestety, żeby mieć taką osobę trzeba dobrze wyglądać (sympatyczna twarz, piękne ciało i włosy). Niektórzy myslą, że nikogo nie potrzebują, że np. dobra praca i przyjaciele im wystarczą.. ale to nie prawda. Wiadomo.. przyjaciel też pocieszy, ale to już nie to samo. Chyba każda kobieta się ze mną zgodzi, że czuły pocałunek potrafi uspokoić i przez ten moment nie myśli się o niczym tylko O NIM. tak wieeem.. też mi odkrycie

Szkoda ze z moja polowka nie jestem az taka szczesliwa jak opisujesz Jestem w zwiazku a czuje sie samotna

Niestety, żeby mieć taką osobę trzeba dobrze wyglądać (sympatyczna twarz, piękne ciało i włosy) nie jestem sympatyczna:D mam zwykle cialo noo wlosy mam dosc ladne :P i nie jestem sama :P

Ponieważ nie jestem kobietą, to mogę Ci spokojnie powiedzieć, że pierdolisz od rzeczy :)

poczytaj sobie o zdradach, rozwodach. Stracisz ochotę na drugą połówkę.

No dobra.. ktos kto w miare wygląda, ale nie ma np. boskiego ciała to też kogoś znajdzie. Ale taki przykład. Jaki facet chciałby być z kobietą o paskudnej twarzy? Garbaty nos, zez, krzywe, odstające zęby ?? Takie to mają przegrane życie.. bo nawet brzydal takiej by nie chciał

fetyszysta, czy mógłbyś uzasadnić swoją wypowiedź. Ile masz lat?

ja mam garbaty nos (co prawda ni widac bo nosze okulary:D) i mam krzywe zeby (nie az tak abrdzo no ale mam i widac:P) i na brak pwoodzenia nigdy nie narzekalam:P

Ja też mam mini garbek.. mam przez to mały kompleks, ale nie teraz o tym. Krzywe ząbki tez trochę mam.. ale w sumie też mi ciągle mówią, że jestem ładna.. w co troche wątpie.. nie ma to jak niska samoocena.. hehe

no to niestety problem nie tkwi w wygladzie :P

27, każdy związek nudził mi się max po roku, tylko w 2ch związkach nie zdradziłem. I te związki to nie było jakieś chodzeie ze sobą, już parę razy mieszkaliśmy razem, ale to katorga. Chuj człowieka strzela... I jeszcze wzajemne przerzucanie odpowiedzialności w chwili krytycznej "kto tym razem powinien wziąć na siebie ciężar tym razem". Pierdolę odpowiedzialność za drugą osobę.

jedno "tym razem" z cudzysłowu wykreśl sobie :]

ale jak ktoś ma paskudną twarz, że nie mozna spojrzeć.. to kto taką by chciał? A znam takie osoby i niestety są same

NIEWAŻE ŻE POTWÓR byle miał otwór - podobno są takie przypadki :O