Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kumkającażabka

klinika Macierzyństwo Kraków...

Polecane posty

Gość kumkającażabka

zna ktoś ? macie jakieś doswiadczenia? może jakieś opinie lub porady??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumkającażabka
moze jednak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zachecona reklama- wybralam sie na Bialoprodnicka zaluje tego jak diabli po 1- naczekalam sie ponad 40 min- spoznienie po 2- mimo ze mowilam lekarzowi (p. Mirocki- czy jakos tak) ze polowkowe juz mialam i chce miec filmik w 3 d- trwalo to moze z 2 min (w dodatku ekran nademna pokazywal obraz do gory nogami- wiec w sumie nic nie widzialam) mam 5 fotek buzi- nie kazda wyrazna i moze z 3 sekwencje filmowe- niecala min kazdy reszta badania w 2 d- i bardzo drobiazgowo pokazywane czesci ciala wiec moze i plytke mam- ale w sumie nic na niej nie ma a jak poprosilam lekarza o przelaczenie na 3 d- zeby maluszka obejrzec- to uslyszalam ZE TO NIE TEATR- i zakonczyl badanie wyplakiwalam sie potem mezowi w marynarke i mimo ze zaplacilam 250 zeta- nie dostalam to o co prosilam wiec sie zastanowcie dziewczyny czy warto- bo ja sie czulam baaaaaardzo rozczarowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mementomore
Brak mi słów, jak słyszę o tym miejscu. Klinika Macierzyństwo w Krakowie to miejsce nie mające nic wspólnego z pomaganiem ludziom, by wkońcu mieć dzidziusia. Razem z żoną "leczono" nas przez okres jednego roku, może nawet dłużej i prócz zdiagnozowania niedrożności jednego z jajników za 1500 zł., której nawet nie podjęto się usunąć i zaproponowania inseminacji za 600 zł. słyszeliśmy, iż najprawdopodobniej należymy do grupy 20% pary u których nie da się zdiagnozować przyczyny niemożności posiadania dzieci. Chodziliśmy do młodego doktorka, nazwiska nie pamiętamy, ale wyglądał jak W. Zborowski, który kasując za każdym razem 130 zł. za wizytę przyjmując w wypasionym gabinecie rozkładał ręce i życzył nam szczęścia. W zesłym roku kolega z pracy polecił nam dr Wojtyś, który przyjmuje na Pl. Szczepańskim. Byliśmy u niego tylko raz!!!Wykonał żonie zabieg udrożnienia jajowodu, usunął torbiela-wszystko na kase chorych-i tsk, jak powiedział...po 6 miesiącach moja żona zaszła w ciążę. Dziś oglądam już 2 zdjęcie mojego dzidziusia zrobione podczas USG, aw lipcu będę najszczęśliwszym tatą na Świecie!!! Sami oceńcie działanie Kliniki Macierzyństwo!!!Dla mnie to zgraja naciągaczy i nieudacznikó w zakresie diagnozowania problemó zajścia w ciążę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjuhygfvgbhnjklo
Mementomore czy tam przyjmuje może doktor Janeczko? Czy to jest klinika leczenia niepłodności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mementomore
Nie znam takiego lekarza. Popitoliliśmy ten grajdołek z 2 lata temu. Syf, kiła i mogoła. Nie mają nic wspólnego z leczeniem niepłodności tylko biją kasę!!!Polecam dr Wojtyś na Pl. Szczepańskim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mementomore
Zwą się kliniką leczenia niepłodności, ale ludziska, omijajcie to miejsce jeśli chcecie mieć dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex pacjentka
Zdecydowanie NIE polecam tej kliniki, a przede wszystkim lekarza Wyroby! Przez kilka miesięcy byłam pacjentką Macierzyństwa, gdyż po roku starań o powiększenie rodziny nie było zamierzonego efektu. Zaznaczam, że wyniki miałam/mam ok (w tym hormony). Dr Wyroba zalecił wykonanie hsg, oczywiście zainkasował 1500zl. Badanie nie bolało mnie ale lekarz stwierdził, że mam ograniczoną drożność jajowodów i pozostaje wyłącznie metoda in vitro (jednocześnie stwierdził, że moja rezerwa jajnikowa jest na wyczerpaniu- nie wiem czym się sugerował bo poziom hormonów lh, fsh, estradiolu były i są ok- nie wspomnę o tonie jakim to mówił, czułam się jak u rzeźnika a nie u lekarza)! Mocno zniesmaczona zasięgnęłam opinii u innego lekarza i był to strzał w 10! Dr Ch. był mocno zaskoczony postawioną diagnozą przez lekarza. Jednocześnie skierował mnie na laparoskopię do specjalisty w tej dziedzinie dr H., ponieważ miałam cystę (o której nota bene wiedział lekarz Wyroba), która prawdopodobnie powodowała stan zapalny i stąd nieudane próby zajścia w ciążę! Poza tym nie "nosi" się w sobie żadnych cyst, polipów itp., jak się chce zajść w ciążę. W trakcie laparoskopii wykonano mi histeroskopię i drożność jajowodów i okazało się, że wszystko jest w porządku! :) Zatem raz jeszcze przestrzegam przed tym lekarzem! Dbajmy o swoje zdrowie, również to psychiczne i rozsądnie wydawajmy pieniądze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunkio
Nie rozumiem tylko dlaczego? Centrum Medyczne MACIERZYŃSTWO jeśli chodzi o doświadczenie i sztab ludzi to chyba najbardziej doświadczona i ceniona placówka w Polsce. Ludzie czasami nie rozumieją, że in vitro nie wychodzi zawsze w 100%. (Wnioskuje po niektórych z tych opinii.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dość tej kliniki
Klinika Centrum Macierzyństwo w Krakowie, to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Wydaliśmy w klinice kilka tysięcy.... zrobiliśmy szereg badań... mnóstwo, nie wiem po cholerę tyle badań. Zrobiliśmy inseminacje... oczywiście nieskuteczną. Jednak najgorsze jest to w jaki sposób traktują klienta ( nie pisze pacjenta- bo tam są tylko klienci- kasa kasa kasa a nie leczenie). Miarka się przebrała kiedy babsko z rejestracji kolejny raz wmawiała mi i mężowi, że mamy na inną godzinę. Czekanie po ponad godzinę na wizytę to norma... ( w dniu inseminacji gdzie trzeba być na konkretną godzinę bo po zastrzyku z ovirtelle trzeba się wstrzelić by nie przegapić ovulki- babka z rejestracji oczywiście wielkie oczy, że na inną godzinę było... szczyt...)Mam dość tej kliniki- szczerze nie polecam. W życiu się tak nie złościłam jak czekać na wizytę wkurzać się i wywalić 1000 zł... dziękuje, chociaż by jak w zegarku chodzili za taką kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi323
My również wydaliśmy kilka tys. zł. na badania , zastrzyki itd. w klinice macierzyństwo , było jedno podejście na NFZ in vitro , oczywiście nieudane, do drugiego transferu nie doszło bo rzekomo komórki jajowe były złej jakości i ani jedna na 6 nie zapłodniła się, mamy dość tej kliniki , napewno tam nie wrócimy , ostrzegamy wszystkich przed tą tzw,,, KLINIKĄ"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kl_mamamai
Nie polecam Macierzyństwa! trafiliśmy do kliniki we wrześniu 2011 roku mąż ma azoos*****e od razu dr Szlachcic postanowił in vitro. W tej klinice miałam 5 nieudanych in vitro i milion badań które kosztowały majątek nie mieliśmy już siły ale dr Szlachcic za każdym razem obiecał że będziemy w ciąży powtarzał że jesteśmy młodzi, wspaniali i na pewno się uda wierzyliśmy mu bez opamiętania. W końcu powiedział nam że zostaje tylko dawca nasienia, wystraszyliśmy się i zmieniliśmy klinikę ( szkoda że nie po dwóch nieudanych próbach ale człowiek ślepo wierzył w każde słowo) na Angelius w Katowicach i udaliśmy się do dr Krzysztofa Grettki powiedział bardzo rzeczowo że jak tyle razy się nie udało trzeba pomyśleć o innym sposobie in vitro ( np o zapładnianiu w innym płynie , innym sposobem itp nie wiem dokładnie szczegółów ) jestem teraz w 23 tygodniu ciąży i czekam na swoją córeczkę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marika765
Sprawdźcie sobie Klinikę Ivita. Dysponują tam nowoczesnymi technologiami i mają bardzo dobrych specjalistów. Tutaj http://ivita.eu jest ich strona. Warto sobie tam zerknąć, poczytać i dowiedzieć się więcej. Można w ten sposób mieć realna nadzieję na potomstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćancia7
Ja jeździłam tam do kliniki nie polecam ponieważ nakrecajom ludzi na kasę ja byłam tak przemeczona tymi wizytami ze chciałam odpocząć a mnie nie słuchali i o mały wlos nie wylondowalabym w psychiatryku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po roku leczenia i worku pieniędzy zaszłam w ciążę metodą ln vitro i o mały włos nie przypłaciłabym tego życiem (nie przesadzam). Po tygodniu od zapłodnienia wylądowałam w szpitalu z OHSS w 4 stopniu (w ciąży pojedynczej!) i silnym odwodnieniem spowodowanym ciągłymi wymiotami. Leżałam 6 tygodni, przeszłam 6 zabiegów ratujących życie, 2 razy odklejała mi się kosmówka grożąc poronieniem,a na koniec 2 razy dostałam zapalenia żył od hektolitrów przyjmowanych kroplówek i albuminy, jajniki powiększone do ok. 20 cm każdy. W grudniu urodziłam na szczęście zdrową córeczkę, ale nie dzięki Panu dr Sz. Gdy leżałam w szpitalu odebrał telefon 1 raz (od razu mówię ,że nie było żadnej awantury, chcieliśmy tylko żeby się zainteresował, bo jakby nie było ,byłam jego pacjentką), a potem już olał. Nigdy nie wrócę. Nigdy już nie zrobię in vitro. I nikomu nie polecam. Jeśli komuś zależy na profesjonalnym i ludzkim traktowaniu zapraszam do Bytomia na Śląsku do Antrum dr Horáka. Tylko dzięki Panu dr moja córeczka przyszła jednak na świat, a ja jakimś cudem wyszłam z tego cało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doctor M naciaga na to zeby is "na piechote", czyli placac za wszystko osobno, a nie pakietem...osoby swieze w temacie daja sie naciagac a potem koszt jeden procedure wychodzi 25 000 -30 000!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Botoks123
Fabryka pieniedzy. Koszt jednego pelnego cyklu in-vitro z 2-3 transferami to 20 000 - 25 000 bo lekarze kaza 'isc na piechote' lub tez 'komercyjnie'. CELOWO ODRADZAJA PAKIET 'SKUTECZNE IN VITRO' BO W TEN SPOSOB NIE ZAROBIA. Wciskaja tez niemieckie leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bardzo zadowolona z poziomu usług w CM Macierzynstwo. Przemiły personel, konkretni lekarze, polecam!!! Jeśli już ktoś decyduje się na taki wysiłek i wydatek, to kwestia brania lutinusa vs luteiny nie ma większego znaczenia :)Polecam Macierzyństwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Badanie

Niewiarygodne, jak okropny był pokój badań w Macierzyństwie. Brudna łazienka po poprzednich pacjentach, obskurne i obdrapane  fotele, niedziałający sprzęt. Skaner w recepcj również nie działa, a obiecano przysłanie wyników na emaila.  W recepcji, gdy placilismy za badanie powiedziałam o wszystkim, ale recepcjonistka nawet nie zareagowala na to. Nie przeprosiła ani nie próbowała wytłumaczyć nic. Jestem w szoku po dzisiejszej wizycie! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nam się udało zajsc w ciaze po miesiącu w tej klinice u doktora Przybycienia przy pierwszej iui a leczyłam się 7 lat na niepłodnosc . Nie namawiał nas na in vitro a wręcz odradzal bo powiedzial ze przy amh 20 było by to bardzo niebezpieczne dla mojego zdrowia.Owszem opóźnienia są kosmiczne i czeka się nawet na wizytę 3 godziny. Ja natomiast nie polecam kliniki Parens w Krakowie-  tam dopiero się liczy dla doktora kasa. Druga ciąża była dla nas niespodzianka po wizycie u Pana doktora i zaleconych lekach zaszłam naturalnie w ciążę. Ten lekarz ma rękę do ciąż. Wcześniej inni rozkładali ręce a pan doktor pomógł i to tak w krótkim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×