co to moze być, maleńkie czarne kropeczki???

od jakiegoś czasu codziennie albo prawie codziennie znajduje u siebie w domu na jesionowym parkiecie maleńkie czarne plamki,występują np po 20 w takich skupiskach czarnych kropeczek?? nie ma tego dużo ale jedno dwa skupiska zawsze gdzieś tam dojrzę.Jak wezmę mokrym palcem albo ścierką to da się to rozmazać i nic nie widać? ale skąd to się bierze to nie mam pojęcia??

wylądowali,lepiej się zabezpiecz

pokoju? bo jesli tak to zobacz po katach, moze muchy ci S:R:A:JA albo pajaki

tak kosmici to na bank tylko ciekawe skąd ;) :P :D tez myślałam że to muchy ....to jest na srodku pokoju albo przedpokoju,chyba to muchy ale jakoś sama nie wiem ....

trzeba sprzątać w domu aha - jesli możesz to kup tzw muchozol, wypsikaj chatę i wyjdź na 2 godziny zobaczysz ile trupków będzie. Muchy często się czają - serio

co do sprzątania to akurat jestem tak przewrażliwiona że sprzatam dzień w dzień tzn codziennie odkurzam i myję podłogi,dlatego mnie te kropeczki zaczęły denerwować,tym bardziej że mamy nowy dom i nowe podłogi i zaczęłam się zastanawiam co to może być...jak to sprawka much to mnie uspokoiłyście ;) z tym muchozolem to dobry pomysł ale mam małe dziecko i nie chcę ryzykowac z taką chemią :O no nic trza myć i czekać aż muchy pójdą spać ;)