Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

.żONA

Przyjemnośc powinna byc dla dwojga.

Polecane posty

Chodzi o to,że prawie zawsze myśli tylko o sobie,ważne,że on dostanie orgazmu,a mną mało kiedy się zajmuje. Nie oczekuję nie wiadomo czego,ale skoro ja daję z siebie wszystko,to on też powinien. Kocham go jednak strasznie mnie to wkurza ! Macie jakieś mądre rady,co zrobić,by to zmienić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopssss
Każ mu zrobić to z tobą analnie. Dla niego to smutny obowiązek, a dla ciebie czysta przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utyyrt
e tam wątpię że po rozmowie to sie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak ja zrob
podrecz go troche, potem dopadnij:D pobzykaj sie troche z nim i udaj ze masz orgazm ehhee po tym zejdz z niego i powiedz ze ci bylo zajebiscie. Uslyszysz w ospowiedzi ''ejj no a ja/'' to wtedy powiedz ze ty tez nie dochodzisz jak on sie spieszy. pomysli nastepnym razem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak ja zrob
oczywiscie stosunkowo wczesnie zeby sam nie zdazyl dojsc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze sto razy próbowałam mu wytłumaczyć,że nie na tym rzecz polega. Po takiej rozmowie jest raz super,lecz później wszystko wraca do normy. Mam wrażenie,że mój M. jest za leniwy jeśli chodzi o te sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może czas na skok w bok? Jak tłumaczenie nie pomaga to trzeba bardziej radykalnie zareagować... Ja osobiście nie rozumiem jego podejścia, nie potrafię dojść nie czując przyjemności partnerki, to mnie napędza, nie potrafił bym "grzmocić" byle tylko dojść, to już wole zwalić konia. Przepraszam za słownictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LuckyLuke, wiesz co ja to bym raczej nie potrafiła go zdradzić,bo mimo wszystko go kocham. Jednak muszę przyznać,że strasznie brakuje mi ciepła. Swoją drogą zazdroszczę Twojej partnerce,bardzo bym chciała żeby mój M. miał takie podejście jak TY ! Ile masz lat? Zawsze taki byłeś,czy to przyszło z wiekiem. Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam znowu odwrotnie i z reguły trafiam na laski które o mnie i moich potrzebach specjalnie nie myślą. Ja tu się przy każdej staram jak umiem najlepiej i wychodzi na to że laski myślą że jak już pozwolą sobie włożyć to mi to powinno do szczęścia wystarczać :/ Facet ma najpierw zająć się grą wstępna, zbudować nastrój, rozbudzić w lasce pożądanie. Potem sprawdzić się w trakcie. Nie dość że rozmiar sprzętu musi być odpowiedni to jeszcze masz bzykać nie za długo, nie za krótko, tak nie bo boli, tak dobrze ale trochę bardziej jakbyś mógł zawijać fafikiem takie eSki na lewo. Teraz się domyśl czy ja dostaję orgazmu tylko łechtaczkowo, czy pochwowo. A jak łechtaczkowo to czy jerzykiem mam Cię pieścić czy palcem, czy jednocześnie bzykać i palcem albo czym tak jeszcze. Bo przecież nawet jak się człowieku pytasz, "jak mam Cię pieścić, powiedz, pokaż mi" To żadna nie umie. Potem przytulić, pogłaskać żeby jedna z drugą "doszła do siebie". Noż kurwa :/ Spośród 11 kobiet z którymi spałem tylko dwie zadbały też o mnie. W sensie facet też lubi być pieszczony, głaskany, całowany czy drapany nie tylko po jajkach ale też ogólnie. Na dodatek jeszcze mam tak że najczęściej moje partnerki kończyły szybciej niż ja. Laska skończy, stygnie i naprawdę nieliczne pytały albo robiły coś żebym też ja skończył. Zresztą najlepsze są te co się pytają z wyraźną nadzieja że może jednak nic nie będę chciał. Co ja mam wtedy powiedzieć. Wyiadomo że po orgazmie nikomu nic się nie chce. Nie pytaj się jedna z drugą tylko bierz się do roboty!!! DLATEGO JAK DLA MNIE TO WY WSZYSTKIE JESTEŚCIE SAMOLUBAMI!!! Może więc ten twój stary trafiał tak jak i ja i w końcu mu się znudziło. I zaczął dbać o siebie bo jak sam nie zadba to nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki JOE
Zgadza się, 90% kobiet leży jak kłoda (albo jak kloc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem przeciwieństwem kłody,lubię różne rzeczy w łóżku,jednak co prawda to prawda-partnerzy oboje powinni się angażować. LuckyLuke - No nie Ty serio jesteś rocznik 84 ? To tak jak Ja. A z tymi 20 cm to ała -mówię tu o sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama widzisz dlaczego tym bardziej jestem wyczulony na przyjemność partnerki... Wracając do Ciebie, musisz przetrenować faceta :) Będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielki JOE
Z twojego nicku wnioskuje że mowa o twoim mężu, przed ślubem był taki sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×