jak zwrocic uwage chlopaka pomocy?!!

HEJ ,jest taki znajomy,zawsze go olewalam ale teraz okazal sie naprawde interesujacy:) rozmawiamy ze saba tak naprawde sztywno, jakos taki dystans duzy ,poprostu nie potrafimy znalezc wspolnych tematow , czy ja nie potafie jakos go zainteresowac... staram sie ale nie potrafie. Dajcie jakas rade zeby przelamac go i siebie, zeby jakos go zachecic do spedzania czasu ze mna etc. Nie ze milosc ;P ale jako przyjaciele :D nie mam pojecia :(

zesraj się przy nim

kanion to prawdziwy fachowiec :P

zadziwisz go bo podobno laski nie pierdzą

ZAPEWNE ...fachowiec heh

jak ja się kiedyś przy lasce zesrałem to była zdziwiona

ze jak wczesniej go olewałas i nie dawałas znaku zainteresowania to teraz nagle jemu sie odwidzi i zacznie sie do Ciebie zblizac faceci sa czasami bardzo pamietliwi i ciezko jest im przełamywac takie duze dystanse ktore zbudował sobie dzieki Twojej pomocy

Heheh, 'Kanion' brak kultury nie jest mila rzecza, wiec nie jest w tym nic dziwnego ;p

zesrałem się ale z podniecenia

Nie ze ja go olewalam z premedytacjia ale o to chodzi ze ;P nie rozmawialismy ze soba,nie znalismy sie zopelnie;) mozna powiedziec ze tylko z widzenia . teraz znamy sie bardziej i naprawde zdziwilo mnie to jaki jest naprawde

Dziewczyno! Jeśli już Go trochę poznałaś, to znaczy że to DOBRY ZNAK!!! Hurrraaaa!xD Ale poczekaj, jeszcze długa droga przed Tobą. Czas na lekki makijaż, śliczne perfumy, zauważy że jesteś bardzo interesującą Kobietą. O ile zakładam, że jesteś w miarę ładna chociaż ;) Jeśli umiesz być kokieteryjną osobą, to jest Twój, chyba że wolisz czekać jak "ciućma" aż może w końcu pomyśli o Tobie w sensie kandydatki na partnerkę. Pozdrawiam ;)

i powiedz, ze bardzo go lubisz i chciałabys zeby został Twoim najlepszym przyjacielem

Kochana Mala Podpucho :) W TYM rzecz ze prefumy i makijarz to dla mnie rzeczy RUTYNOWE ... potrafie sie dogadywc z ludzmi jestes osoba otwarta mila i towarzyska, naprawde ... tylko wlasnie z ta osoba nie portafie sobie poradzic. ps. nie jestem samolubem czy narcyzem..ale moge z latwoscia powiedzeic ze brzydkanie jestem po za tym mam za soba kilka dluzszych zwiazkow, wiec z chlopakami raczej nie mam problemow ;P jesli chodzi o kontakty... nie chodzi mi o jakies partnerswo ale przyjazn bliska - bliziutka ..

zaproponuj mu seksika

nie rozumiem, chcesz sie z nim przyjaznic a nie potraficie sie dogadac. gdybys chciala sie z nim bzykac to bym cie jeszcze zrozumiala...

Mysle i jestem przekonana ze proponowanie goracego stosunku dalo by mu do myslenia, i przekonalo ze jestem pusta i latwa , czego nie chce ;P WIEC ODPADA !!!. no i prosze cie wez wage sprawy na powaznie ;)

powiedz czym ujał Cie ten chłopak, ze nagle odkryłas w nim potencjalnego kandydata na przyjaciela

chodzi o to ze czuje ze wszystko jest robione i mowione z dystansem, jakby dzielila nas jakas bariera.. bede sie cieszyla ( w siodmym niebie) jak zwroci na mnie uwage tylko jako przyjaciolke.

oj zerżnj go i tyle

jest niezwykle skryty w sobie taki jakby zamkniety ,pelen tajemnic , jakos mnie to w nim kreci ;)

skoro jest miedzy Wami dystans i nadal nic sie nie zmienia na lepsze to moze po prostu odpusc sobie.....moze czas rozwiaze wszystko, da mase przemyslen i znajdzie wreszcie jakies rozwiazanie

Ej,ej nie mam zamiaru nikogo rznac ;P

Hm, wiesz poczatki czesto bywaja sztywne ;P a nie naleze do osob dajacych za wygrana na starcie ;)

zacznij dłubać sobie w nosie, to na pewno zwróci jego uwage

Brawo , Jarek :) to napewno cos dla mnie ^^

nie myslałas, ze ten dystans spowodowany jest przez jakies Twoje zachowanie? moze uraziłas go czyms, moze straciłas w jego oczach, moze zdradziłas jego zaufanie...

Ale jak ja moglam zdradzic zaufanie skoro mam zamiar je zdobyc wlasnie, tylko nie wiem jak! :( Nie wyzadzilam mu nigdy krzywdy,jakjuz mowilam znalismy sie tylko z widzenia..

spoko

wytnij sobie kółko na tyłku i przeparaduj przed nim, zaręczam zaiteresowanie :D