Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poranek w londynie

o co mu chodzi?

Polecane posty

Gość poranek w londynie

mam pewnego kolege w pracy.otóz dowiedzialam sie ze mu sie podobam, oczywiscie od jego dobrej kolezanki.potem przez nia pytal sie mnie o rózne rzeczy, typu nr telefonu, itp. w koncu tez czy jest szansa ze sie moze ze mna spotkac.w ogole pierwszy sie nie odezwie tylko jak ja sie odezwe to wtedy mowi, wiem ze jest po przejsciach z kims innym i jest bardzo niesmialy.ostatnim razem jednak wyszlam z pracy wczesniej i w koncu nie dalam tej kolezance nr tel dla niego.wczoraj z nim sama rozmawialam i oczywiscie musialam zrobic glupia rzecz mianowicie spytalam sie czy chce moj nr tel to spytal a po co.kurrcze.jak tu zrozumiec faceta.wiem ze sie cieszy ze z nim rozmawiam i to jak dziecko-od kolezanki.a tu co?tylko sie wyglupilam?czy byl tak az niesmialy ze oprócz "a po co" nic innego nie powiedzial.eh wiecej sie juz do niego nie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kolega ma 12 lat ?:) bo zachowuje sie jak gówniarz w podstawówce... od kiedy to dorosły facet wypytuje sie kolezanki o potencjalna dziewczyne? poczekaj az dorośnie i dojrzeje bo bedizesz sie tylko meczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami ludzie odbierają wzykła uprzekjmośc jako flirt,albo zainteresowanie drugiej osoby Ja mam prostą zasade niech to facet zawsze robi pierwszy krok,oczywiscie moze bac sie odrzucenia ale przynajmneij sama sie nie zbłaźnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×