Czy nad bezpańskimi żółwiami wiszą duze zagrożenia?

rano znalazłam żółwia na wolności, zostawiłam go tam gdzie był bo jak się mu przyglądałam to jakiś stary dziad zaczął mnie oskarżać że chce sie nad nim znęcać, w sumie teraz mi go żał bo mam przed oczami widok auta przejeżdżającego teog żółwia albo jakiś gówniaży co się nad nim znęcają... To było na ogródkach działkowych koło nieużytków, to w sumie wyludnione tereny, ale nie tylko od strony człowieka wisza zagrożenia nad bezpańskimi żółwiami... to nieprzyjazne środowisko, zółwie są rpzeciez chyba z afryki.. a może ktoś go adoptował?