Niech każdy z osobna napisze...

co o sobie myśli: o wyglądzie jak i charakterze. Co osiągnął co chce osiągnąć. Czy jesteście z siebie i swojego życia zadowoleni? Co byście chcieli zmienić? Czego byście nigdy nie zmienili? :)

kojarze Cie

za chwile smiercionosna meduza na animal planet

wygląd: śliczniunia ze masakrunia charakter: zryty dość fest osiągnięcia: umiem wiązać buty i nie sram pod siebie co chce osiągnąć: maciusia:( nie jesteśmy bo mi kogoś brak:(

już miałam odpisać, dopóki nie przeczytałam stopki.

wygląd - średnio na jeża charakter - sympatyczna, ale czasami wredna jestem na 3 roku studiów chce zostać panią adwokat :P jest duzo zrzeczy, ktore chcialabym zmienic, lecz czy to byloby wowczas moje zycie? :)

- myślę, że za piękna to ja nie jestem, ale akceptuje siebie. Tak samo z charakterem - gdybym miała inne cechy, nie byłabym sobą :) - osiągnęłam...niewiele. Za młoda jestem, żeby cos wymieniać. Ale mam przyjaciół, nie żałuję, że czegoś nie zrobiłam dotychczas, w końcu mam swoje poglądy i nauczyłam się ortografii :P - chcę napisać książkę. - Jestem :) - Chciałabym być utalentowana pisarsko, ale nie można mieć wszystkiego :P - Nie zmieniłabym rodziny.

chcialabys zostac "pisarko" to raczej nie zostaneisz:| i ortografi jak widac sie nie nauczylas

jeżeli literówka zalicza się do ortografii, to się nie nauczyłam :(

-paszczuur:O:O:O:O:O:O:Ozjebany charakter :O -skończyłam podstawówke :P(czego nie zrobili niektórzy:P) -chce miec wiecej postów niz setunia:P:D:D -nie:O -wszystko :P:O:O:O:O -swojej klawiatury,jest niesamowicie wygodna,oraz fotela:P:D:D:D

- blada i z za dużymi biodrami - słodka i drażliwa - wyszłam z depresji, pokochałam siebie i znalazłam miłość :) - chce być spełniona i szczęśliwa - w sumie jestem zadowolona ze swojego życia, jestem zdrowa i szalenie zakochana - czego chcieć więcej? :) - ale gdybym mogła coś zmienić byłabym 10kg chudsza - nigdy bym nie zmieniła mężczyzny "u mojego boku" :)

Dlaczego cię odstraszyła moja stopka?

Ja tam lubię siebie i git :)

Czy odstrasza was ktoś, kto uważa, że jest strasznie piękny, atrakcyjny, ma idealny charakter, osiągnął lub właśnie jest w trakcie osiągania swoich życiowych celów, spełniania marzeń. Nic by w sobie nie zmienił. Jest szczęśliwy z tego, że jest właśnie taki a nie inny. Ale oczywiście nie obnosi się z tym na każdym kroku, ponieważ twierdzi, że to widać. Kocha być w centrum uwagi i kocha być komplementowanym? A jeżeli tak to dlaczego was odstrasza? Co czujecie ? Zazdrość?

Cóż za cisza?