Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nyks_

Borderline

Polecane posty

Hej, jest tu ktoś kto ma borderline? Bo mi dzisiaj było bardzo smutno :( i właśnie zaczynam się denerwować, nawet nie wiem dlaczego :/...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i też chodze od rana
zdenerwowana. czasem sie życ nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i też chodze od rana
Borderline to osobowość z pogranicza, paskudne zaburzenie emocjonalne które uniemożliwia normalne funkcjonowanie i ani leki, ani terapia nic nie dają. borderline to wyrok :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a cóż to jest
o kurcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest wkurzające :( i ciężko jest innym zrozumieć jak to jest :( a nieznam nikogo innego kto by to miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam i też chodze od rana
Nic nie mów, ja sie upijam, żey to zagłuszyć :O i mam juz ogromny problem z alko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie piję, ale często mam ochotę tak się upić żeby o wszystkim zapomnieć :/ jestem z tym sama, rodzinie nie powiedziałam, że mam to świństwo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pustelniczka
a ja kocham borderlajnowca, który już od kilku lat "chroni" mnie przed sobą. nie wiem co gorsze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak Ty z nim wytrzymujesz? Ja już sama ze sobą nie mogę wytrzymać. Chociaż na tę chwilę normalnie aż "kocham życie", ale za chwile pewnie będzie gorzej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hggre
tak tak, wszystkie mają bordeline, bo to takie trendy jest hahahahah szczególnie po emisji kilku odcinków pierwszej miłości :-D żałosne jesteście...do roboty się weźcie to nie będziecie miały czasu na borderline i inne wymysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Layla******************
co ty piszesz w ogóle? ........... ludzie jednak sa wredni! mam pytanie do normalnych czyli dotkniętych bordeline - mianowicie mczy znacie psychoterapeutów , specjalistów od zaburzenia osobowości typu bordeline> chcialabym komuś pomoc ale za bardzo nie wiem jak , więc proszę czy ktoś zna kogoś kto tym się zajmuje? pozdrawiam i proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdsdcs
ja tez sie denerwuje czasem tak ze szalu dostaje , to tez mam borderline??? teraz wszystkie choruja na to. wezcie sie do roboty a nie pierdoly se wmawiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka szklanka :(
wdsdcs ---> ciesz sie durna istoto ze ciebie to nie dotyczy ... jestem borderem na etapie zaawansowanym(wiem,dziwnie to ujelam) i nikomu ale serio nikomu nie zycze takiej emocjonalnej hustawki od samego switu aż po noc..w w nocy bezsennosc....help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz Dużo Mądrzejsza
dzien dzisjeszy: k..... ty nic nie potrafisz, gorzej niz z dzieckiem toba rozmowa, jestes poje... ułomem.....downem... a potem jak zwinęłnełam swoje szanowne manele i kopanego przez niego psa pod pachę, dowiedziałam się że to ja zepsułam ten związek i przez 4 lata musiał się męczyć z 7-letnim dzieckiem. A przez te 4 lata pan siedział i pokazywał paluszkiem, że to nie zrobione i to zrobione ale źle, bywały nawet momenty że był jak perfekcyjna pani domu i przejeżdzał paluszkiem po futrynach i pokazywał że brudne, potem słyszałam że nie nadaję się ani na żonę, ani na matkę i dlatego nie oświadczył mi się (zresztą bardzo dobrze bo serdeczne dzięki za takiego męża...) No ale za swoją głupotę to sama sobie podziękować mogę, bo mieszkać gdzie mam, z pieniędzmi też nawet jako tako, a w sumie potraktował mnie jak swoją służącą bo poszłam do niego mieszkać z dużego miasta na wieś :D (głupia naiwna musiała się niestety nauczyć na błędach). Po 3-miesięcznej przerwie zdecydowałam się na tydzień wrócić do niego i dać mu szansę, bo przez te 3 miesiące chodził do psychologa żeby się "poprawić" .Tak tak wiedziałam że z tego nic nie będzie ale żeby nie było (nawiasem mówiąc, pani psycholog pomimo jego wyzwisk od poje... downów i nieudaczników stwierdziła, że to ja jestem przyczyną jego agresji, bo nie umiem podstawowych zasad życia chyba pt. wyzwij ją, uderz ją, a ona musi ci potem dać d...bo tego ode mnie wymagał). Tak więc morał z mojej historii taki: przekleństw i słownej agresji po wspaniałym 4-letnim związku nauczyłam się tyle, że aż boję się kolejnego związku, że swoim chamstwem związek zepsuję teraz ja, I tyle zostało z dziewczyny z "dobrego domu", notabene z poje.... psychiczną matką. Pomijam fakt, ze u mojego PANA hahaha wykryto border line.... Co lepsze od tych 4 lat widzę reguralność: rok w rok w lutym i w czerwcu mój PAN ;) dostaje zwiątpien i odchyłów, po któych zaczynają się wyzwiska, same kurr... chuj... w słownictwie i mówienie jakim to ja nieudacznikiem i zerem nie jestem.... I to by było na tyle tej romantycznej historii. Jak macie podobne doświadczenia to piszcie, bo rozmowa pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muqgkboebjupgk
Eh moja byla to miala. To bylo jak siedzenie na bombie z opoznionym zaplonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooorwa ale bzduryy
"Bo mi dzisiaj było bardzo smutno i właśnie zaczynam się denerwować, nawet nie wiem dlaczego :/..." Może okres ci się zbliża? Pogoda jest do dupy, coś złego się wydarzyło, wstałaś lewą nogą itp itd. Ja tak często mam, a nie mam Bordeline'a. Z nudów już pieprzycie równo i wmawiacie sobie choroby których nie macie. żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to własnie
to jest masakra, mojej partnerce jeszcze nie powiedziałem bo boje się, ze ze mna zerwie, pojebanie z poplątaniem. Sam z nią zrywam co chwila a potem żałuje jak głupi i tak w kółko jeszcze trochę i palne sobie w łeb naprawdę już nie wyrabiam. Gdyby wiedziała to może by było łatwiej, bo ona myśli, ze ja to robię specjalnie, a ja się boję,ze ja stracę i zaczynam doszukiwać się że chyba jest coś nie tak. Wystarczyłoby żeby mnie przytuliła i powiedziała ze kocha, a ona się wkręca w te akcje i mi sie wydaje ze... kurwa nie mam już siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak tak, wszystkie mają bordeline, bo to takie trendy" chyba trendy wśród specjalistów, którzy to diagnozują. to chyba nie wina pacjentów, kotek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładna niemoralna
ja też mam bordera i ED jeszcze, ale olałam leczenie, nie lubie psychiatrów i wszelkich terapeutów, potrafie z tym zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to własnie
boje sie jej powiedzieć co ma robić ? Ona mi mówi ze mnie kocha, ale nie cierpi tych moich akcji, a jak sie dowie, że jestem chory to może mnie zostawi, kurwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×