czy udawał ????

mam pytanie , bo mi to nie daje spokoju dzis w nocy kochalam sie z moim facetem w ciągu 5 godzin 3 razy używaliśmy prezerwatyw w dwóch byla sperma w trzeciej ostatniej nie, chociaż według mnie miał orgazm i teraz pytanie ---- czy on tylko udawał za trzecim razem, ze mial orgazm czy też mial ,ale bez wytrysku , moze jakiś facet sie wypowie czy jest to możliwe ??

za trzecim razem już bardzo mało jest spermy ... uwierz jak chcial sie kochac to nie udawał :)

możliwe

za trzecim razem on chcial ,ja mialam dość ;) po 2 razach

bo facet jak chce i jest zdrów to by nie udawał uwierz :P

jądra potrzebują trochę czasu by wyprodukować spermę, to samo prostata poczebuje czasu by wytworzyć składniki ejakulatu (płyn) koleś był przez Ciebie lekko wyeksploatowany i dlatego ilość spermy w prezerwatywie była mała są też faceci który mogą mieć orgazm bez wytrysku, tak chyba jest także u młodych chłopców przed odjrzewaniem u nich może dojść do orgazmu na wskutek masturbacji i nie mają wytrysku bo jeszcze ich jądra nie wytwarzają spermy tak przynajmniej kiedyś pisał jeden facet na forum

to byla taka piękna noc ... a przez to mam teraz jakiś "zgrzyt" jeśli udawal to dlaczego ?? mógl powiedzieć , ze nie skończy , nic by sie przecież nie stalo a jeżeli istotnie mial orgazm bez wytrysku to dlaczego mi o tym nie powiedzial, jest raczej bezpośredni nie ma z tym problemu

w trzeciej prezerwatywie nie bylo spermy w ogóle, byla w takim stanie jakby ją zalożono i potem zdjęto, niczego w niej nie bylo, dlatego pytam czy takie coś jest możliwe

ale masz dylemat kobito.... mogłabyś się martwić gdybyś pieściła faceta manualnie, oralnie i na 1000 sposobów a on nie mógłby z Tobą dość wtedy faktycznie mogłabyś pomyśleć że albo ty się nie znasz na rzeczy albo kolesia nie podniecasz masz faceta, ma ochotę na Ciebie (i to nie jeden raz w ciągu wieczoru) a Ty sobie problemy wymyślasz tam gdzie ich nie ma albo ejakulat był, albo go nei było albo koleś był zbyt zmęczony by dojść po raz trzeci a jego męska duma uznałaby uszczerbku gdyby miał przed Tobą przyznać że ten trzeci raz do którego tak łakomie się zabrał był dla niego już o jeden raz za dużo.... ciesz się że koleś na Ciebie leci zamiast marudzić, przyjdzie czas że przestanie mieć na Ciebie ochotę i wtedy będziesz miała realny problem

:) no tak, pewnie macie racje:) cieszyć sie ciesze :) .... ochote ma już 3 rok ;) .. wiec chyba faktycznie niepotrzebnie sie nad tym zastanawiam dziekuje za odpowiedzi :)