Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość geha

Co zrobic z dzieckiem?

Polecane posty

Gość geha

Prosze o rade mąż mnie bije i wyzywa, a ja już nie wiem co zrobic. Mam 6 letniego syna ale sama jak odejde od meza nie poradze sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więcej napisz
o swojej sytuacji dlaczego sądzisz że nie dasz sobie rady ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pewnością sobie poradzisz!! Tylko więcej wiary w siebie! :) Na pewno znajdzie się ktoś życzliwy, kto pomoże :) Tylko uwierz kobieto w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy bije jak jest pijany
czy po tzreźwemu cię tak dręczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
zarabiam marne grosze, wiec jest wlasciwie na utrzymaniu meza. Mowilam o tym rodzicom ale oni tylko powiedzieli mi zebym teraz radzila sobie samo skoro takiego czlowieka za meza sobie wybralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
Jak pijany to bije ale jak jest trzeźwy to kończy się przede wszystkim na kurwowaniu. Raz uderzył mnie jak był trzeźwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 234646324
możesz wziac rozwód z orzekaniem o winie. Warto zrobic obdukcję. Dostaniesz wtedy większe alimenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
On inaczej zachowywal się przed slubem a po slubie sie zmienil. Myslalam o tym by nawet oddac swojego syna do domu dziecka ale nie jestem w stanie tego zrobic, tylko pod tym warunkiem moglabym wrocic do rodzicow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może rodzice tylko tak powiedzieli... na pewno pomogą w razie czego, musisz być dobrej myśli :) bo to już połowa sukcesu :) Powiedz sobie DOŚĆ więcej nie dam się poniżać i pokaż w końcu pazurki! :) I przede wszystkim zrób to dla syna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2345654
a ile zarazbiacie - ty i twój mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
Na rodziców nie mam co liczyc? tego jestem pewna, nienawidza mojego dziecka! ja zarabiam 600 zl a maz 2000 no i boje sie go. Wszystko zalezy od jego humoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4565465
A mieszkanie jest tylko jego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvnvfhf
co to za dziadkowie coneinawidze własnego wnuka? Pocghodzisz chyba z patologicznej rodziny i sama powielasz jakieś znane Ci z życia wzorce?? Jedno co Ci poradzę to np. organizacje pozarządowe pmagjące takim jak Ty - są domy dla matek z dziecmi Napisz skąd jesteś to coś znajdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
Mieszkanie należy do niego, tylko że raczej komornik je zajmie! bo on narobil dlugow! i co ja mam teraz zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rodzeństwo, przyjaciele? Najpierw musisz zebrać w sobie siłe, mówić sobie jestem silna dam rade i więcej mu się nie dam :) Postaw się, na pewno nie jest to proste ale jeśli zbierzesz w sobie siłe na pewno sie uda :) A później pójdzie już z górki :) Zgłoś się może jakiegoś psychologa, opieki społecznej w Twoim mieście. Jest coś takiego jak dam czy centrum interwencji kryzysowej. Zobaczysz uda Ci się, tylo uwierz w siebie i pozwól innym sobie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234565
A masz jakąkolwiek koleżankę, obojętnie kogo, zkim mogłabyś pomieszkac do czasu rozwodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
Ja mieszkam wlasnie u kolezanki bo wczoraj ucieklam wlasnie od niego z dzieckiem. Rodzice nienawidza mojego z wiadomych powodow, jest ten dzieckiem czlowieka ktory mnie krzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
Mam rodzicow ale oni nie chca mnie znac! wiec sama sobie musze poradzic bo oni mnie do siebie napewno nie przyjma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfg
skąd jesteś? podam Ci jakieś namiary Możesz np zapytać u siebie w parafii- nawet jak jesteś nie do końca bardzo wierząca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz może jeszcze raz do rodziców porozmawiaj z Nimi... spróbowac warto. U tej koleżanki możesz byc dłuższy czas? I zgłoś się do jakiejś instytucji w Twoim mieście pomagającym kobietą w takich sytuacjach... Myślę, że tam powinni Ci pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 114565
Najważniejsza sprawa to rozwód z orzeczeniem o winie. Przydałaby się obdukcja, jacyś świadkowie... Nie masz wcale beznadziejnej sytuacji. Pierwsza dobra sprawa - twój mąż pracuje, i jest z czego wyciągac od niego alimenty. Na dziecko chyba spokojnie z 500 zł? Możesz też jak pisze bazienka, domagac się alimentów na siebie... No i masz już dosc duże dziecko, prawie w szkole. Możesz szukac lepiej płatnej pracy, bo teraz pewnie masz pół etatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geha
Mieszkam w Warszawie, wiecej nie moge powiedziec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkgjgjg
Mieszkasz w Warszawie - to jest duzy plus - to jest mnóstwo organizacji pozarządowych - to nei jest zapyziała prowincja gdzie nie ma kto Ci pomóc. NP. http://www.opta.org.pl/info/o_nas.html http://www.warszawa.caritas.pl/ http://www.google.pl/search?sourceid=navclient&aq=0&oq=dom+samotnej+matki+&hl=pl&ie=UTF-8&rlz=1T4GGLL_plPL335PL336&q=dom+samotnej+matki+warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 456467654
W razie problemów prawnych z rozwodem, jest jeszcze niezła strona w necie: www.forumprawne.org No i np. w MOPS-ie jest zawsze prawnik co pomaga za darmo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffnfnfn
W Szczecinei znam prawnika który pomaga kobietom w takiej sytuacji ale Warszawa to nei mój rejon. Wpisuj w google różne opcje - zawsze coś znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobacz już koleżanka dała Ci strony do różnych instytucji więc już coś masz, coś możesz robić w kierunku rozwodu i nowego startu dla Ciebie i syna :) Głowa do góry :) Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vkgjgjg
Zadzwoń najpierw do OPTY czy mają jakis program pomocy dla Ciebie. Potem Caritas - zobaczysz wszystklo się ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×