co lepspsye lacibios femina cyz multilac?

co lepsye lacibios femina cyz multilac? stosowal ktos?

przepraszam za blad

?

w jakim ty jezyku w ogole piszesz?

o jejku przepraszam, poprzestawialy mi się literki na klawiaturze

Multilac jest lepszy, ponieważ zawiera aż 9 wyselekcjonowanych szczepów żywych kultur bakterii probiotycznych oraz oligofruktozę. Przywraca to bardziej skuteczną od podobnych środków równowagę mikroflory przewodu pokarmowego.

Swego czasu mając wciąż nawracające infekcje pochwy stosowałam lacibios femine - ale niestety infekcej nawracały, a kolejne badania biocenozy pokazywały, że tych bakteryjek zdrowych nadal jest nie za wiele. Przerzuciłam się na multilac - faktycznie widac potrzeba było aż 9 szczepów bakteryjek :-) żeby moja pochwa powróciła do równowagi :-)

Przyznam szczerze, że preferuje oba leki, tzn. Multilac jest niezastąpiony podczas antybiotykoterapii, z kolei Lacibios Femina po jej zakończeniu. Raz w życiu miałam grzybicę miejsc intymnych, która pojawiła się praktycznie na samym końcu antybiotykoterapii i wiem, jakie to jest uciążliwe schorzenie, a i dziadostwo bardzo lubi nawracać. Tak więc nie ma po co kusić losu i najlepiej stosować oba te leki, z tym że w odpowiedniej kolejności :P

pytałyscie ginekologa co jest lepsze czy multilac czy lacibios femina? no i czy multilac jest na prawde w cenie ok 10 zł??????????????

Multilac w mojej aprece kosztuje dokładnie 9,99 - 10 kapsułek :-) A co do tego co jest lepsze to moja ginekolog uważa że multilac - pytałam ją :-). W moim przypadku lacibios femine się nie sprawdził, co nie oznacza że jest zły. Multilac to symbiotyk - masz nie tylko zdrowe bakterie, ale i substancje które powoduje jeszcze lepszy ich rozwój - tak mi tłumaczyła ginekolożka. Napewno masz swojego lekarza, spytaj go i daj znać, chętnie poznam opinie innych.

Moja pani ginekolog też ostatnio poleciła mi Multilac, gdyż on ma lepszy skład. Myślę, że na krótszą terapię wystarczy Femina czy Lacibios, jednak kiedy ja brałam antybiotyki przez 4 miesiące to było dla mnie za słabe. Teraz po używaniu Multilac lepiej się znacznie czuje i po grzybicy zero śladu.

A mam pytanie ale powiem szczerze że nie wiem czym się obiawia grzybica chyba jeszcze nie miałam to też fakt że rzadko biorę antybiotyki ale ostatnio wspomogłam sie multilac-iem przy biegunce

Jak brałaś antybiotyki przez 4 miesiące, to musiałaś mieć strasznie wyjałowiony organizm. Podejrzewam, że w takich przypadkach nawet najlepsze leki osłonowe nie pomogą, bo najzwyczajniej w świecie jest to zbyt długi czas faszerowania lekami. Moją mamę podczas zabiegi chirurgicznego nogi (złamanie z przemieszczeniem) zarażono GRONKOWCEM. Pomijając fakt, że zrobiłam straszną awanturę w szpitalu wraz z mamą, że mają jeden wielki syf etc., to po zrobionym wymazie zaczęli ją dosłownie faszerować antybiotykami, no bo wiadomo: rana pooperacyjna + gronkowiec = brak gojenia lub martwica lub cholera wie co jeszcze. Po kilku miesiącach antybiotykoterapii (coś koło 3) pomimo, iż przyjmowała Lacidofil, piła litrami jogurty, zażywała preparaty multiwitaminowe (lekarz kazał je mamie kupić), to i tak wyglądała jak chodzące nieszczęście, a organizm miała max wyjałowiony. Także nie sądze, aby po takim okresie leczenia choremu cokolwiek pomogło. Po leczeniu trzeba "odbudowywać organizm" i właśnie może być to multilac + witaminy, ale nie te syntetyczne, lecz wyłącznie naturalne.

To oczywiscie wszystko zalezy przy jakiej dolegliwości bierzemy te leki.Ja po antybiotykoterapii ,jak i w jej środku podaje enterol.

Witam! Ostatnio pani stomatolog po usunięciu mi zęba zapisała mi tabletki MULTILAC, zażyłam całe opakowanie po 1 tabletce dziennie. Czy zażywanie tych tabletek może mieć wpływ na to, że spoźnia mi się miesiączka??

Witam wszystkich serdecznie. Jeśli chodzi o multilack oraz "9 wyselekcjonowanych szczepów" to tak na prawde nie jest to 9 szczepów gdyż prawidłowe oznaczenie probiotyku powinno zawierać rodzaj gatunek oraz szczep. Jeśli będziecie miały czas postarajcie się tam znalezc chociaż jeden prawdziwy szczep. Na resztę można samemu sobie odpowiedzieć. Dodatkowo przydałyby się badania kliniczne pozwalające określić czy występowanie aż tylu szczepów tak na prawde nie powoduje neutralizowania się ich wzajemnie. Oraz ostatnie moje pytanie. Gdyż uzyskanie liofilizowanych żywych bakterii szczepu probiotycznego nie jest ani łatwe ani tanie jakim cudem probiotyk zawierający ich aż 9 jest jednym z najtańszych dostępnych produktów. Na niektóre pytania można sobie samemu odpowiedzieć.

wg mnie ani lacibios ani multilac, wole provag, bo ma bakterie wyselekcjonowane od polek, a jak pisza na stronie "ilość i proporcje bakterii w naturalny sposób występujących w organizmie człowieka różnią się w zależności od miejsca zamieszkania. Inny skład ma biocenoza pochwy kobiety zamieszkującej Afrykę czy Pólnocną Amerykę, a jeszcze inny jest skład tej biocenozy u kobiet w Europie". warto tez na to zwrócić uwagę i przeczytac wiecej na www.provag.pl

Otóż ani lacibios femina ani provag, a już tym bardziej nie multilac. Wszystkie te preparaty są siebie warte, a firmy które je produkują żerują i zbijają kasę na niewiedzy ludzi kupujących w/w "probiotyki". Nie ma tam żadnych szczepów, jedynie gatunki, do tego absolutnie bez żadnych badań potwierdzających skuteczność preparatów w jakimkolwiek wskazaniu. Najlepszym i najbezpieczniejszym probiotykiem dostępnym u nas w Polsce jest Dicoflor, zawierający SZCZEP Lactobacillus Rhamnosus GG. Nic więcej. Nie żadne multisraki, czy lacidofile... Tylko Dicoflor. Polecam każdemu.

ja bralam dicoflor jak mialam problemy wrzodowe i zoladkowe, ale to gastrolog mi przepisal. ginekolog z kolei twierdzi ze jednak lacibios femina jest najlepszy i ze to ma znaczenie czy to ginekologiczny czy nie. tzn zalezy wlasnie na co sie chce brac, jak przeciw infekcjom intymnym to lepiej lacibios

z ginekologicznych probiotyków wolę dopochwowy lactovaginal, działa szybko i jest bardzo skuteczny. co do multilacu, zgadzam się, że tak niska cena nie może nieść z sobą nic ciekawego.

z ginekologicznych probiotyków wolę dopochwowy lactovaginal, działa szybko i jest bardzo skuteczny. co do multilacu, zgadzam się, że tak niska cena nie może nieść z sobą nic ciekawego.

z ginekologicznych probiotyków wolę dopochwowy lactovaginal, działa szybko i jest bardzo skuteczny. co do multilacu, zgadzam się, że tak niska cena nie może nieść z sobą nic ciekawego.

z ginekologicznych probiotyków wolę dopochwowy lactovaginal, działa szybko i jest bardzo skuteczny. co do multilacu, zgadzam się, że tak niska cena nie może nieść z sobą nic ciekawego.

z tych probiotyków kobiecych ja stosuję provag bo tak zalecił mi ginekolog w ciąży jak była potrzeba przyjmowania probiotyku, nie mam porównania bo innych nie stosowałam

Korzystaliście z leku co się nazywa Multilac? No bo wyszukiwałam informacji dotyczących tego produktu i nie wiem co myśleć. Możecie coś powiedzieć mi o tym prepearacie? Opłaca się go używać, testowaliście zamienniki? Tutaj jest trochę danych o Multilac: http://www.listalekow.pl/multilac/ - myślicie, że to rzetelne informacje? Nie w smak mi się przejechać i wydać bezsensownie kaskę, dlatego liczę na Wasze sugestie. Dziękuje z góry za ewentualną pomoc.

ja stosowałam acidolac, jest tani i skuteczny m.in. na poprawę odp***ości, biegunki czy jako osłona do antybiotyki. Jest synbiotykiem (prebiotyk+probiotyk)

Synbiotyki są najlepsze, najbardziej skuteczne. Ja też stosuję acidolac i jestem zadowolona z jego działania a moim dzieciom bardzo smakują te misio tabletki.

miśki są świetne, moje dziecię strasznie ciężko przekonać do leków czy syropów a przy antybiotyku osłona potrzebna i jak tu malucha przekonać żeby wziął probiotyk? Z misiami wcale nie muszę namawiać

W tym okresie dobrze zacząć brać probiotyki żeby wzmocnić odp***ość. Dobrze je pobrać przez jakieś 3 tygodnie.