chyba nie mozecie spać jak ja

to tylko jesienne przesilenie i pamiętaj tego kwiatu jest pół światu, gdzieś i dla Ciebie :)

nie no, wiem, dziewczeta, ja nie mam depresji z tego powodu czy cos:) jedyne co mi czasem przeszkadza, to ze znajmi wszyscy w wieloletnich zwiazkach a ja nagle singiel heheh:) fakt, jak bede miala spotkac to spotkam, wiem. tylko mi sie bardzo rzadko ktos podoba, juz tak mam. o ktorej wstajecie dziewczeta? ja o 7. a kmicica cos nie widac

kmicic przestraszył się upiornego;-p ja wstaje o 5;30 i aż mi się nie chce... mój dzwonił i mówił,ze u niego zimno i pada az sie boję,że do nas dotrze:-(

w p[oznaniu tez zimno, tak jesiennie juz i pada. juz temperatura sie zmienila:) w piatek ide kozaczki kupic! o 5.30 to wspolczuje:)

ja to powinnam wcześnie wstać, ale nie wiem ile dziś posiedzę, bo być może wcale nie będzie czasu na spanie... ;/

w p[oznaniu tez zimno, tak jesiennie juz i pada. juz temperatura sie zmienila:) w piatek ide kozaczki kupic! o 5.30 to wspolczuje:)

u mnie koło new sącza jest fajna pogoda i oby tak dalej... a do wstawania rano przywykłam jak do porannej kawy

w p[oznaniu tez zimno, tak jesiennie juz i pada. juz temperatura sie zmienila:) w piatek ide kozaczki kupic! o 5.30 to wspolczuje:)

sun nie strasz zimnem bo dzieciaki butów nie mają a na starszą ciężko kupić bo płetwy to raczej letnie obuwie jest;-)

w p[oznaniu tez zimno, tak jesiennie juz i pada. juz temperatura sie zmienila:) w piatek ide kozaczki kupic! o 5.30 to wspolczuje:)

gdzie jest Kmicic?

sory, wcisnelam przypadkowo jakas funkcje i 4 razy post sie zrobil:/

kmicic ma juz nas-bab dosc i zwial hehheee naznaczona tez nic nie pisze nie wiem co sie z tymi ludzmi dzieje

te 4 powtórki mnie w błąd wprowadziły :)

ludzie powariowali :)

a ja wam mówię,że kmicic boi się upiorów z upiornymi wirusami:-p a baby tez upiory...:-p

aktywność wzrośnie pewnie po 24 tej

wtedy to ja juz bede spala:) rzuccie jakis temat dziewczynki wierzycie w milosc i malzenstwo do konca? ja sama nie wiem, zawsze wierzylam, ale teraz... w sumie zdarza sie tylko chyba dobranym i madrym parom

Ja wierze, wystarczy popatrzeć na moich rodziców i dziadków. Dziadek mojej babci codziennie powtarza, że ją kocha ;)

w głebi duszy wierzę w miłość do końca. o miłość zawsze trzeba dbać nie można o tym zapominać. czasem jest ciężko ale jeśli kochaasz naprawdę, tak do bólu to chyba nie przestajesz...mam taką nadzieję

słodko:) ehh tez raczej wierze hehhe

wierzę że miłość jaka mnie spotkała będzie trwała do końca...

a opowiedz troche wiecej na ten temat nonella, bo chyba nie mowilas nic o sobie?> czy przeoczylam?

Myślałam, że z moim ex mnie łączy taka miłość. Teraz sie tylko modlę do Boga, żebym mogła pokochać kogoś tak jak jego kiedyś... A co do moich dziadków, to przed ślubem było dużo przeciwności, rodziny się sprzeciwiały itp, a mimo to postawili na swoim. Teraz oboje są troche schorowani, ale wspierają się. Każdemu życzę takiej miłości jaka ich łączy. Niemal rodem z telenoweli ;)

bez czego lub kogo nie wyobrazacie sobie zycia?

Nie wyobrażam sobie życia bez przyjaciół, którzy wspierali mnie w najgorszym momencie mojego życia, dzięki którym znów normalnie funkcjonuje. I bez moich kochanych rodziców ;) A i bez kawy i papierosów jeszcze ;d

psycho- na pewno pokochasz, moze nawet bardziej i pelniej:) z exem przeciez nie pasowaliscie do siebie! mżonka fajny temat:) wiec ja nie moglabym bez: -mamy siostr i siostrzenca -muzyki -majonezu -podróży -w ogole jedzenia;) -miłosci i seksu hehe

wlasnie zapomnialam o papierosach hehhe, palary wstretne z nas:) no i bez przyjaciol, ale to oczywiste aha i bez piwka tez by ciezko bylo i makaronu (to moje slabosci a pozniej waga idzie w gore:/ )

Ja tam bez piwa moge życ, ale inne alkohole a i owszem ;d No i bez internetu bym chyba nie mogła, niby nie jestem uzalezniona ale.. jak mi nie działa internet i siedzę w domu to czuje dziwny niepokój :D

ja też kocham.....majonez a życie bez mamy, moich bab i mżonka byłoby jakies dziwne(po tylu latach małzeństwa nie umiem sobie wyobrazić siebie jako "wolnej" istoty)