Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adamowski

jak nie być nieśmiałym tylko duszą towarzystwa

Polecane posty

Gość Adamowski

Witajcie Mam problem z samym sobą. Cale życie odkąd pamiętam byłem taka ciha woda, mająca swoje zdanie tylko dla siebie i zawsze bojaca się o swoje przekonania. W śród znajomych czy to na imprezie czy w rodzinnym gronie wszyscy mnie uwazaja za takiego cichego człowieka co nigdy nic nie mowi. Bardzo staram sie to zmienić ale w ogóle mi to nie wychodzi. Poprstu wśród niektórych osób nie znajduję tematu o czym mógł mówić. W przeciwieństwie np do moich kolegów kolezanek którzy sa duszą towarzystwa. Zawsze się boję podjąć ryzyka czy zagadać, bronić swojego zdania nie wiem jak mam postępować aby moje przekonania tez coś znaczyły abym ich bronił. A ja sie boję. Jest taki film American Beuty...ja wlaśnie jestem takim frajerem z którego się wszyscy śmieją nie mającym swojego zdania i nie broniacym przekonań. Czy isteniej mozliwość zrobienia czegoś z tym, jak postępować jak stac się tym kim chce być? pozdrawiam i czekam na wasze sugestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaa
dusza towarzystwa tak naprawde nie zawsze jest szczesliwa osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupapomidorowa
Po prostu od czasu do czasu mów na głos, to co myślisz. Nawet jeśli akurat nie masz zdania, powiedz : "Nie mam zdania" i po sprawie. A jesli z kimś rozmawia ci się dobrze, to zamęczaj tę osobę, im więcej się wprawiasz, tym lepiej dla ciebie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×