Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Chora_Wariatka

Czy jestem chora psychicznie ?

Polecane posty

Prosze Was o pomoc, mam ostatnio straszny problem. Jestem z chlopakiem od 2,5 lat i nie chcialabym z nim sie rozstawac. Na poczatku wszystko bylo pieknie, po roku zaczelo sie psuc, poznalam go blizej, oklamywal mnie od poczatku ale z glupotami-niczym powaznych np zeby mi zaimponowac: to mowil ze byl w Paryzu, chociaz nie byl , mowil ze nie pije bo nie lubi nawet piwa itd. wtedy nie zabranialam mu spotykac sie z kumplami, bo widzielismy sie w wakacje co 2dni.mieszkamy 13 km od siebie a on twierdzi ze to duzo i teraz widzimy sie 2razy w tyg, w wiekszosci tylko raz. Zaczelam go sprawdzac, popadam w paranoje, co chwile mysle ze gdzies jest z kumlami ogolnie to on nie pije, tylko okazjonalnie np piwo. ale ja mu nawet tego zabronilam, bo nie chce zeby byl alkoholikiem,zeby kumple go wciagneli itp.. jestem wsciekla jak mi nie pisze ze gdzies idzie i nie odpisuje albo nie odbiera jak z kims jest.a jak mi juz napisze ze gdzies idzie to jest jeszcze gorzej bo mysle ze w tym czasie mogl byc ze mna.Wybralam mu kumpli z jakimi sie moze widziec, ze moze pic tylko ciemne piwo. albo wkurza mnie tez strasznie ze przez 2,5 lata ANI RAZU ZA MNIE NIE ZAPLACIL KINA ANI NIC. tylko raz kupil w rocznice 2-letnia, pizze i cole a tak to nic mi nie kupuje, czy idziemy na lody czy po picie w parku, wszystko kupujemy sobie sami. Ok rozumialam to jak nie pracowac i mial dostawal 45 zl kieszonkowego, z tego za 25 karta do fona i tyle. a teraz pracuje i zarabia 680zl z czego musi dac rodzicom,karte kupic, szkole oplacic i zostaje mu 150zl. Nawet z tego nic mi nie kupi,twierdzi ze ciezko zarobil te pieniadze i ma prawo cos dla siebie miec. To woli kupic gry i siedziec przed kompem, niz jechac ze mna gdzies na 1dzien np do krakowa albo wisły, bo szkoda mu na to kasy, kina za mnie nie zaplaci nawet teraz. Nie chce zebyscie mysleli ze ciagne z niego kase itp bo tak nie jest, ale jak to wyglada jak on mi nawet loda nie kupi? czy Wy tez tak macie? bo nie wiem czy w dzisiejszych czasach tak jest, czy po prostu ja trafilam na chama,klamce itp. Teraz doszlo do tego ze sprawdzam go nawet z tym ile ma kasy, czy kupil piwa itp, a wiem ze nie jest alkoholikiem,ale skoro na poczatku mi mowil ze nie pije wogole to ja sie na to nastawilam a teraz jest inaczej i jestem zla.. czy kazdy facet pije ? ;( wlasciewie do nie wiem czy chodzi mi o te picie czy o to ze z kumplami.. jestem zazdrosna nawet o nich.. On nie ma kolezanek i dobrze, ale nie lubie jego kumpli, moze dlatego ze woli ich ode mnie teraz, bo ciagle go sprawdzam a on ciagle klamie.. pytalam ile ma kasy, mowi ze 100zl, po czym dorwalam portfel patrze i ma 150.wpadlam w furie,mowie mu czemu klamie, przeciez nie wezme mu tych pieniedzy. a on mowi ze te 50 i tak jakby ich nie bylo bo wpaci na konto i bedzie 3mał na to jakby go zwolnili zeby dalej studia oplacac. ale ja mu nie wierze juz z niczym, tyle razy mowil ze sie zmieni, wiem ze to moze sa drobnostki ale co wy o tym sadzicie? ja mam 20lat i on tez, nasi rodzice sie juz znaja razem wszyscy obchodzimy urodziny no i jak tu zerwac? ;( poza tym ciezko byloby,tymbardziej ze juz tak dlugo jestesmy ze soba.. ;( co robic? ja juz chyba jestem chora, jak tylko nie odpisuje to juz mysle ze gdzies jest.. Co o tym sadzicie? to ze mna cos nie tak czy z nim? pogubilam sie.. a jak jest z waszymi facetami? kupuja wam cos, czy tez tak jak ja mam. myslalam ze facet powinien kupowac swojej dziewczynie cokolwiek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam podobny problem tak samo robilam jak ty ale wiesz co za duzo razy ponizalam sie dla niego wiec nu pokazalam ze bez niego tez moge spokojnie zyc i co jestem dumna z siebie a on jest kolomnie i dlamnie taki malutki wiec glowa do gory znajdziesz lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaczek
To on jest chory.Jeżeli cie okłamuje to znaczy ze mu na tobie nie zależy.Zerwij z nim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi to sie wydarzylo
z jednej strony masz faceta sknere a z drugiej strony 150 zl na caly msc to niewiele. 2,5 roku razem i nawet loda o kwiatku nie wspomne...szkoda mi ciebie...kiedys bedzie taki sam...bedzie cie oklamywal jesli chodzi o finanse bo jesli zacznie zarabiac wiecej to mu odbije...ty bedziesz sie denerwowac a on dalej robil swoje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn male nieporozumeinie bo kwiatka to mi kupi czasem na rocznice i bez okazji.. ale wiecie woli kupic gry niz cos dla mnie, albo jechac gdzies.. bylismy rok temu na wakacjach z moimi rodzicami a potem z jego.. no ale teraz nigdzie nie bylismy.... no a co to jest 30zl na kino sposrod 150zł? wlasciwie to nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzzzzzzzzzz
można też na sprawę spojrzeć z innej strony. Chłopak czuje się kontrolowany i jest kontrolowany więc aby nie wszczynać awantur kłamie. Dla mnie jest nie do pomyślenia żeby grzebać facetowi w portfelui sprawdzać ile ma kasy. A 150zł na miesiąc to jest kropla w morzu potrzeb. Z jednej strony szkoda mi Ciebie autorko bo jesteś w dziwnej sytuacji. A z drugiej strony rozumiem jego, bo Ty go stawiasz w mało komfortowej syt sprawdzając jego finanse, i rozliczając go ze wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewkaaaaaaaaa21
a ty mu kupujesz ?? Cole , albo piwo ?? nie sadze, tez jestes sknera. Na poczatku- owszem, facet musi czuc sie zdobywca, ale z takim stazem...bez przesady. Nie ma obowiazku Cie utrzymywac, czy spelniac swoje zachcianki...chcesz isc do kina ?? to kup bilet, sobie i jemu !! 150 zl na miesiac ?? podziwiam faceta !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna jestes, i twoj zwiazek, skoro razem obchodzicie rozne uroczysrtosci i wakacje z rodzicami i do tego taki staz zwiazku to mysle, ze facet albo cie totalnie zlewa, albo mysli ze nie jestescie para, bo zakochany facet zachowuje sie trpche inaczej, poza tym nie jestem zwolenniczka zeby facet placil za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde dziewczyno
moim zdaniem to macie troche chory związek. Ty mu grzebiesz po portfelu, jakby mi facet "dorwał" portfel to bym się z nim pożegnała. Fakt że jeżeli przez tak długi czas kupił tylko tą pizzę to niezły z niego sknera. Ale Twoja wina tez jest bardzo duża. To wybieranie kolegów, grzebanie po portfelu... powiedz mi z jakiej racji wtrącasz się w jego pieniądze? Ja bym nie miała odwagi powiedzieć facetowi co ma robić ze swoją kasą. Oczywiście byłoby mi bardzo przykro, że nic mi nigdy nie kupił... jakos w Twoich słowach nie widzę miłości do niego.. co z tego że Wasi rodzice się juz znają. Chcesz się całe żyie męczyć z kolesiem który żałuje na Ciebie 1,5 na loda? Co Wy robicie w ogóle? Chodzicie do kina? Kto płaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś chora
facet okłamując się poderwał twoje zaufanie i dlatego tak to wygląda. Ja bym się z kimś takim nie wiązała. To zwykły krętacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale tu nie chodzi
o okłamywanie na temat innych kobiet tylko na temat wypadów z kumplami na piwo. KAZDY facet ma potrzebę wyjscia z kumplami na PIWO , tak samo jak dziewczyna ma potrzeba pogadac z koleżanką. problem pojawia sie dopiero w tedy gdy na piwo chodzi zbyt często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×