Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam już dość zapachu potu

JAK POZBYĆ SIĘ ZAPACHU POTU????

Polecane posty

Gość mam już dość zapachu potu

doprowadza już mnie to do szału, wyprałam bluzki, wypłukałam w płynie a one i tak śmierdzą potem. co robić aby pozbyć się tego zapachu???? czarna bluzka ma białe plamy od antyspiranta i ich sprać wogóle nie mogę... dziewczyny jaki polecacie antyspirant??? kiedyś używałam antidral i mi nawet pomógł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to używaj antidral
skoro ci pomaga. Ja na co dzień używam antyperspirantu rexona, tego co stoi na zakrętce, nie zostawia żadnych śladów. Ale jak mam więcej stresów to zauważyłam, ze nie bardzo pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
ja używam adidas różowy ....jestem super zadowolona przez cały dzień mam sucho pod pachami i żadnych śladów na ubraniu nie zostawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam już dość zapachu potu
no ale co z zapachem potu na bluzkach zaraz po wypraniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to nie wiem
zauważyłam, ze faktycznie czasami zostaje taki zapach po praniu, ale po następnym praniu już go nie czuć, więc może upierz jeszcze raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567.......
mi się nie zdarzyło żeby po praniu rzeczy nadal było czuć potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu pierz ubrania w wyższej temperaturze i nie powinno być problemu. Ewentualnie zmień proszek albo używaj dobrego płynu do płukania. Co do antyperspirantu to większość zostawia białe ślady, dlatego lepiej wybrać dobry dezodorant. Z własnego doświadczenia mogę polecić Nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po zdjęciu używanego
ubrania , zamocz w wodzie z proszkiem i wypierz na bieżąco.Skoro masz problem , to nie składuj ubrań do większego prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulawka
nie składam rzeczy na póżniej tylko od razu ją piorę ewentualnie na drugi dzień a piorę recznie kiedyś gdzieś przeczytałam że namoczenie w wodzie z octem też przynosi rezultaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to się zdarza
jak piorę w zbyt niskiej temperaturze. Dlatego już nie schodzę poniżej 60 stopni - i problem zniknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulawka
dzięki za porady wybrałam w bardzo gorącej wodzie i bardzo długo tarłam mydłem i teraz wiszą sobie bluzki na sznurki i ładnie pachną, mam nadzieję,że jak wyschną to nadal tak będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etiaxil
Ja używam etiaxil z apteki i się nie pocę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się zdarza
I jeszcze czasami jak za dużo rzeczy nałożę do pralki - to też się niedopiera. Lepiej mniej niż więcej. Rzeczy muszą mieć "luz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sę zdarza
a może nie dopiera????? Nie wiem, czy w ogóle istnieje takie słowo, ale chyba wiadomo, o co chodzi? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyspirant
Antyspirant:):):):):) Poległam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też używałam Etiaxilu
teraz używam Lady Speedstick w żelu, to jedyny antyperspirant który nie zostawia śladów i bardzo dobrze zpaobiega przeciw poceniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagatka1187
hej!!! Przyzna się szczerz,że ten problem również mnie dotyczy, ale znalazłam na to pewien sposób, działa na 90 % moich ciuchów. Kupiłam w rossmanie mydełko odplamiające dr. Backmanna za 5 zl z groszami. Moja metoda prania wygląda następująco: 1. namydlenie miejsca pod pachami i pozostawieni na około 2-3 godz 2. namoczenie w wodzie i pozostawieni na noc( nie spłukiwać mydełka) 3. włożenie do pralki i normalne wypranie:) UWAGA!!!! Mydełko jest naprawdę silne i może niektóre tkaniny odbarwić (trzeba zaobserwować, mi odbarwiła 1 bluzką ale na czas zauważyłam, sprałam to i zamydliłam, ale tym razem szarym mydłem) Nie daję 100% gwarancji, ale już przy prasowaniu czuć różnicę. Pod wpływem temperatury ulatniał się już przykry zapach, a po użyciu mydełka zapach zniknął. Sama byłam w szoku, zobaczmy jak sie spisze p założeniu. Mam nadzieję, że wam pomogłam choc trochę. Mi to pomogło:):):):) Jestem strasznie zadowolona. POZDRAWIAM:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie powiedzą że nie ma
używaj częściej mydła do mycia ;) pierz ciuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem co kupić
ooo rany ale musicie miec smierdzący pot :/ mi antyperspiranty srednio pomagaja, ale ubrania po praniu nawet w programie "codziennym" nie smiardza nic a nic!!! a co dopiero w normalnych, dłuzszych praniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już sama nie wiem co kupić
może masz pralke felerną? albo nosisz bluzki 3 dni pod rzad? sama mam naprawde nie jakis fiołkowy pot, zdarza sie, że antyperspirant nie działa i bluzka pod pacha śmierdzi lekko (ale tylko z bardzo bliska) ale po praniu nigdy tego nie czuć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna napisała z problemem, a wy krytykujecie... Ja mam taki sam problem. Odziedziczyłam bluzkę ligową po koleżance i za cholerę nie mogę pozbyć się tego masakrycznego smrodu potu. Zdejmuję bluzkę i to bluzka śmierdzi, a nie ja... Skorzystam z waszych rad z tym mydełkiem, mam nadzieję, że to pomoże raz a dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grettabe
Ewa -- juz nie wyskakuj z tym XXI wiekiem :O Co z tego? ja tez czasem bluzki delikatne, swterki piorę ręcznie, staniki również. Nie mam zamiaru wkładac drogiej bielizny i delikatnych rzeczy do pralki razem z koszulami, dzinsami itd... nawet na delikatne pranie/wełne. Poza tym - lubie prac ręcznie :) i przeważnie nie chce mi się czekac az pralka sie zapełni żeby uprac akurat ten sweterek. A z tym smrodem potu na bluzce... - nie podpowiem, żadna moja bluzka nie śmierdzipod pachą potem bo używam dezodorantu... a juz tym bardziej po praniu nie śmierdzi powinnas iść do lekarza, bo to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×