Ilu facetów wcześniej zaliczyło wasze żony??

Ilu facetów wcześniej zaliczyło wasze żony?? 1 2 3 [08.12] 11:26 Krzynol Moja wcześniej dała się przelecieć 5 facetom z czego dwóm również w tyłek, a jednemu połknęła.... Nie do końca jestem pewnien też czy nie robiła tego z dwoma na raz, bo kiedyś przypadkowo podczas ostrego sexu wygadała się że fajnie jest mieć dwa na raz w sobie............ http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=5639721 Ja dodam, że moją 7 :O

puszczalska

Przepraszam, pomyliłem się. Temat miał brzmieć: "Ilu facetów wcześniej zaliczyły wasze żony?" Jestem nadmiernie roztrzepany

Sama mi się przyznała w łóżku po drinku :O

prawde. bo niektore klamia, a pozniej wychodzi szydlo z worka

to bym sie rozwiodl

powinien byc jej maz. inna na meza nie zasluguje

!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zeby potem takich tematow nie bylo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja byłam pierwszy raz miałam ze swoim obecnym mężem ... i żeby nie było (1 raz był naturalnie przed ślubem - cywilnym dodam) :D także ja puszczalska nie jestem :D do dziś tylko z 1 partnerem sypiam

moja 13

tylko z nim, a on mnie zdradzil i to krotko po slubie z mezatka:o

moze ktos chce wiedziec jak jego zona sie prezentuje na tle innych? czy jest porzadna, czy nie?

Moja zona spala tylko ze mna, bo jakby spala z innymi, to by zostala skazana na kare smierci, albo oddana do burdelu, lub sprzedana jak uzywana

Moje żaden. Taka jest oficjalna wersja jej i całej rodzinki. Kiedyś po pijaku wygadała ze krutko zanim się poznaliśmy.? była na domowce z znajomymi z pracy. był alkohol była impreza, obudziła się rano naga z czterema kolegami z pracy , wszyscy byli nadzy a ona cała sie Kleiła od spermy I wszystko ja bolało. Do dzisiaj się wypiera ze tagi nie powiedziała. A to już kilka lat minęło. Jestem ciekaw czy naprawdę nie pamięta tej nocy .

A ja tam wole nie pytać, bo ta wiedza mi jest tak potrzebna jak dziura w moim ulubionym moście :p

moja seks uprawiała z dwoma chłopakami w swoim życiu, poza tym z resztą tylko pettingi i jednemu poza pettingiem ssala...ale nie doszło do wytrysku a on jej zrobił minetke pierwszy i ona mu jako rewanż ssala

napisz jeszcze ekshibicjonisto któremu robiła prawą ręką, a któremu lewą i jak długo trwał stosunek, żenua

Moja uprawiała seks z ponad 15 facetów. Anal, oral, peeting , rimming itd. mi na takie rzeczy nie pozwala. Seks z przypadkowymi, nieznanymi facetami. To trochę upokarzające bo mi kazała czekać z seksem do ślubu i kazała nosić pas cnoty ale z drugiej strony powinienem się cieszyć, że mimo bycia prawiczkiem ona nie skreśliła mnie jak inne. Myślę, że na lepszą kobietę nie mam szans i nie wiem czy lepsze istnieją.

A mi ilosc facetow ktorych miala wczesniej nie przeszkadza.pewne jest ze chociaz sprobowala wszystkiego. Wiec jesli jest jakas kobieta co ma z tym problem bo nikt jej nie chce ze wzgledu na ilosc wczesniejszych partnerow seksuqlnych to z checia przygarne.....przytule i co tylko chcesz ;)))

Ale kwas!

Jak obciagala kolegom na roku i wszyscy ja macali na imprezach to sie liczy czy nie?

Żaden

.me/709-763-347 ciekawe co powiecie o mojej

Żaden. Czekała z tym na tego jednego -męża, (Oboje czekaliśmy do ślubu). Nie chciała by ktoś się nią bawił ani ona nie chciała się nikim bawić. Patrzy poważnie na miłość, wartości. Przyznam, że dzięki temu takie kobiety mają znacznie mniej problemów życiowych -jeśli nie mają urazów na tle miłosnym, uczuciowym. Nie mówiąc o dziecku które nie było planowane z tym właściwym... wtedy życie jeszcze bardziej życie się komplikuje - zarówno tej byłej "parze" jak i temu dziecku.

30-40... od pierwszej randki widzialem po niej ze ma fach w rekach :)

kiedys bylem 8 miesiecy z kobieta ktorej dziewictwo zabralem i ona myslala ze sie jej oswiadcze xD to ja brutalnie sprowadzilem na ziemie i powiedzialem prawde - ze nigdy nie oswiadcze sie kobiecie ktora nie ma pojecia o seksie i bylaby ciekawa innych facetow (bo to oczywiste)

lepiej sie pogodzic z tym ile fiutow juz miala (o ile samemu sie mialo podobna ilosc to nawet nie problem)... niz potem sie zastanawiac ile jeszcze BY CHCIALAA MIEC :D

miałam 6 przez całe 39 letnie zycie ,od lat żyję z jednym,kiedyś okłamałam kogoś mówiąc mu ze spałam z 12,nie chciałam sie z nikim wiązać,on potem myślał o mnie jak o dziwce,nigdy nie sprostowałam mimo ze nie lubię kłamać

Ja chciałam czekać do ślubu i/bo nie chciałam/nie chcę mieć innych doświadczeń ani porównań. Porównania nie są dobre. Nie raz słyszałam jak znajome mówiły, że z tym czy tamtym było lepiej w seksie, niż z obecnym... i teraz im to siedzi w głowie i zapewne obniża radość z życia z tym mężczyzną. Po co nam więc przeszłość? Jest często jednak ciężarem, który potem się ciągnie resztę życia za sobą, czy to lepsze przeżycia seksualne, czy to zranienia, porzucenia po pierwszych doświadczeniach itp. v One wbrew pozorom często właśnie blokują chęć nowych doświadczeń, także seksualnych, utrudniają zaangażowanie w nową relację i obniżają radość z życia. Człowiek jest często zniechęcony, zmęczony życiem, związkami. Widzę to naprawdę u wieeelu osób z "przeszłością". Po moim ślubie wyszło, że tak jak myślałam, mam duży temperament, jestem aktywna i mam sporą fantazję... mimo braku doświadczeń tego typu wcześniej. A uczę się nawet szybciej niż mąż.... więc wbrew pozorom niedoświadczenie wcale nie oznacza, że będzie się gorszym w tych sprawach od tych od dawna aktywnych seksualnie. Właśnie jest więcej energii, jest taka świeżość, otwartość niczym nie zakłócona :D

Zauważyłam, że te kobiety które wcześnie zaczynają życie seksualne, w późniejszym czasie mają trudniej. Jeszcze nie są tak świadome siebie, swej kobiecości, seksualności, jak po 25 r.ż. i robią coś pod facetów kosztem siebie lub nawet wbrew swojej woli, wbrew swoim odczuciom a to bardzo wypala od środka. Często podejmują się zbyt ryzykownych zachowań, związków z nieodpowiednimi osobami, a potem dźwigają ciężar tych doświadczeń....