Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Casuelle

2 facetów jedna ja

Polecane posty

Gość Casuelle

Mam 23 lata i chlopaka od 4 lat. Wszystko zmierza ku zareczynom i ślubowi. Rok temu poznałam kogos przez internet. Po pierwszym spotkaniu moj chlopak domyslil sie ze cos sie swieci i musialam mu przysiadz ze sie wiecej nie spotkamy z internetowym kolega. Już wtedy wiedzial ze chlopak z internetu prawdopodobnie sie we mnie zakocha. I tak sie stało. Spotkalismy sie okolo 10 razy po kryjomu od tamtej pory. Wyznał ze bardzo mu sie podobam i nigdy nikogo tak nie pragnol jak mnie. Probowalam juz wszystkiego zeby to jakos pogodzic. Zerwalam z nim kontakt na 4 miesiace. Ale teraz kontakt sie odnowil. Ja sama nie wiem czym jest to co do niego czuje. Czy to tylko zauroczenie czy lekkie zakochanie.. Nie wiem jak sie wyzbyc takich uczuc bo na prawde zaczynam myslec ze po prostu nuda w zwiazku zaczela prowadzic do tego ze czuje sie "odswietnie" jak ktos inny zwraca na mnie uwage.. Lubie z nim rozmawiac o wszystkim bo bardzo mu ufam. Wiem ze to ze nie mozemy byc razem bardzo go krzywdzi a ja egoistycznie probuje podtrzymac ta znajomosc na szczeblu koleżeństwa. No i te wyrzuty sumienia.. ehh popieprzone to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuda, monotonia w zwiazku. jestes mloda, dopiero sie uczysz jak zyc, jak czerpac z zycia. nie bede prawil moralow, pisze z doswiadczenia. ale na 99% facet z ktorym jestes, nie bedzie tym z ktorym bedziesz do konca.. pewnie znacie sie jak lyse konie. pojawia sie ktos nowy, ktos kogo nie znasz. intryguje Cie. nie mam rady, a moze.. 10 spotkan to za malo, nawet sto moze byc za malo, jesli trwaja tylko po godzinie. chcesz flirtu, flirtuj, ale tez daj flirtowac swojemu facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casuelle
Moj chłopak do tego jest kochany.. niczego sie nie domysla.. nie moge sobie uzmyslowic jakby sie poczul gdyby sie dowiedzial o takiej "mini zdradzie".. to bylby koniec. Na obecna chwile jestem bardziej przy tym zeby olac internetowca bo moj chlopak wygrywa wykształceniem.. oprocz tego maja prawie tyle samo zalet co wad i prawie takie same. Zastanawiam sie czy to nie fenomen, albo ze może znalazłam dwoch rozdzielonych braci? :D albo takim facetom podobaja sie takie babki.. Chcialabym bardzo zeby to sie jakos samo rozwiazalo. Zeby sie jeden z nich sam odwalil.. Pozdrawiam nocnych marków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pewnie znacie sie jak lyse konie. pojawia sie ktos nowy, ktos kogo nie znasz. intryguje Cie. nie mam rady, a moze.." przecież zawsze pojawi się ktoś nowy czy teraz czy za 10 lat czy po slubie z tym czy innym kolega z pracy, szef, sąsiad, znajomy z internetu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łuhuhu pojechałas po bandzie:D " zeby sie jeden z nich odwalil" a ktory ma sie odwalic?? Nie dawno przezywalam to co Ty, zakonczylam znajomosc tyle, ze my spotkalismy sie ok. 4 razy i niby tez mu wpadlam w oko, ale zakonczylam to i wrocilam do swojego faceta. jest monotonia owszem, ale probujemy z tym walczyc. zycze Ci, aby podjeta przez ciebie decyzja okazala sie dobra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie badz baba, zdecyduj sama. ;) Brzydki NB - oczywiscie. jedna powie nie dziekuje, mam meza, a druga skorzysta z sytuacji. tak samo jeden zobaczy "zloty krazek" na palcu i odpusci, drugi bedzie krazyl jak sep, dopoki nie zostanie pogoniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casuelle
Nawet dzisiaj probowalismy to zakonczyc.. a po chwili se gadalismy w najlepsze.. :) mam nadzieje ze jak sie zacznie rok akademicki to bede miala mniej czasu i jakos sie ogarne.. poki co mam dwoch facetow w okol palca okreconych i czuje tylko lekka satysfakcje ze "moge".. mam strasznie miekkie serce, obu mi szkoda i nic na to nie moge poradzic.. bigamia bylaby tu wskazana..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casuelle
pozatym dobijajace jest to ze wmawiam sobie ze kocham chlopaka a cala ta historia tego nie dowodzi.. juz sama nie wiem co to jest milosc.. jeszcze ogladalam dzisiaj jakis romans.. a tam niestety jest pokazywane skrzywione spojrzenie na miłosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazajace jest nie to ze
ona robi w chuja tamtych frajerow, ani to, ze jest tak wyrachowana ale to, ze nikt w tym nie widzi nic niewlasciwego :o nawet jak to tylko marne prowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to ty jestes
skrzywiona,wrecz zryta....nie moge uwierzyc ze sa jeszcze takie idiotki w tym wieku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja taką zostawiłem
co miała kilku gości w zanadrzu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zerwalam z nim kontakt na 4 miesiace. Ale teraz kontakt sie odnowil" - uwielbiam takie teksty:) Sam się wziął i odnowił. Obudziłaś się i nagle jest. Ciekawe kiedy napiszesz, że "przypadkowo" zdradziłaś swojego chłopaka. Jakiś facet szedł ulicą, potknął się i zupełnie przypadkowo wpadł na Ciebie stojącym fiutem. Szkoda klawiatury na taką egoistkę. Nie pisz, że masz miękkie serce bo Ty nie masz go w ogóle. Dorabiasz sobie filozofię, że spotkałaś dwóch "takich samych" - to podobieństwo zaczyna i kończy się na tym, że obydwaj mają fiuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejdź bliżej
Mało stanowczy już Cię proszę pana język swędzi z rana?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak sie wyzbyc takich uczuc bo na prawde zaczynam myslec ze po prostu nuda w zwiazku zaczela prowadzic do tego ze czuje sie "odswietnie" to nie popieprzone !!! to normalna reakcja ... za chwilkę w twoim zyciu z facetem zacznie ci przeszkadzać niemal wszystko , rzucona skarpetka w kąt może sprawić ,ze problem urosnie do rangi konfliktu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regres-podróbka
Ktos kiedys powiedział, ze baby to huje. Dlatego swoją trzymam bardzo krótko. Bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choholudek
współczuję Twojemu facetowi...mam nadzieję, że nie przyszłemu mężowie...Oby się chłop o wszystkim dowiedział i Cię kopnął w tyłek ;) ja bym przynajmniej tak zrobił...bo z Tobą to szczęśliwy nie będzie...żal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casuelle
a tam.. Wy juz jak zwykle o fiutach i seksie zaczynacie.. jak narazie to ani mi sie sni seks z ktorymkolwiek.. bo mi nie o seks chodzi tylko o to zeby stworzyc dom, rodzine i wspolne zycie. Zeby wybrac wlasciwa osobe na wlasciwe miejsce.. nigdy nikt z Was nie czul sie jakby sie urodzil nie w tym studleciu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Casuelle
Zdrada bez dowodów.. jednym dowodem w mojej glowie jest tylko to ze chlopak mi sie podoba a to jeszcze nie grzech.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×