Kazda wizyta u lekarza powinna kosztowac 100 zl

Wtedy skoncza sie kolejki przewaznie tworzone przez glupich staruchow, ktorzy chodza do lekarza, bo im sie nudzi

Ty pewnie starości nie dożyjesz

dokładnie, większość chodzi tylko po to żeby sobie pogadać z lekarzem i siedzą tam min poł godziny :O

wystarczy dac oplatę 5zł za samo zarejestrowanie się bez zwrotu w przypadku rezygnacji lub zmiany terminu. Polowa starszych ludzi by sie dwa razy zastanowila zamiast isc do specjalisty po dwa razy w tygodniu...

wizyty mojego męża tyle właśnie kosztują, bo jak się chce wyleczyć, to musi płacić, a nie czekać do nowego roku na wizytę funduszową. co z tego,z e wiele lat skąłdki płaci, jak nic z tego nei ma

No dobra, jak ktos jest chory to rozumiem, ale te babcie co łażą po lekarzach łaża po kilka razy do specjalisty tego samego rodzaju. Niech ida na spacer zamiast zabierac chorym ludziom czas w oczekiwaniu na swoja kolejke. Nie dbaly o zdrowie, to teraz mają - jakies bole, reumatyzmy.. "Gdyby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała"

tak,bylam ostatnio dwa razy w przychodni - u lekarza i na badaniach w zabiegowym,i normalnie w szoku bylam. Widzialam te same twarze. Slyszalam juz duzo razy,ze sa ludzie,ktorzy potrafia chodzic po 2-3 razy w tygodniu do lekarza,i wlasnie najczesciej sa to osoby starsze,bo poczuja tylko,ze gdzies ich boli,to od razu leca do lekarza. Troche to niesprawiedliwe,bo moja babcia co nie byla pol roku u lekarza,musiala czekac 1,5 tygodnia na wizyte.

jacy wy jesteście nieczuli, szkoda było rodzić takie niewdzięczne, niewyrozumiałe,nie umiejące współczuć bachory, ale i was starość dosięgnie. I was reumatyzm połamie i inne choroby dopadną. Ciekawe czy wtedy wy nie będziecie latać do lekarzy i przesiadywać w przychodni. Ale nadejdą czasy że będziecie płacić po 200zł i nikt was nie przyjmie.