Dom z firanami czy bez???

Ja tez myslalam ze lepiej bez firanek ale po pol roku zmienilam zdanie bo w mieszkaniu bylo nie przytulnie i jak to okreslilas biurowo

Ja jestem zwolenniczką rozwiązania od zewnątrz rolety http://www.roletex.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=74&Itemid=91 od wewnątrz firanki. Mieszkam przy ulicy i czasami potrzebuje odciąć się od wszystkiego co jest na zewnątrz.

Moim zdaniem w domu jednak chociaż białe, klasyczne firany powinny być. Nadają klimat i chronią przed zaglądaniem wścibskich ludzi. Ze swojej strony mogę polecić również folie dekoracyjne, np. z http://jkszyby.pl/oferta/folie-okienne - moim zdaniem niedroga i świetna sprawa.

Nie, nie lubię. Jedynie woal bialy ujdzie w salonie. Reszta eleganckie rolety.

Dobre, ładne i białe firany nie są złe, ale minus jest taki, że nie zatrzymują słońca, gdy temperatura latem doskwiera to w mieszkaniu jest gorąco. Dlatego fajne są na przykład żaluzje drewniane. Sama u siebie mam takie http://asmar-sklep.pl/drewniane_50mm,4.html – bardzo dobrze chronią przed wpadającym słońcem i zaglądającymi sąsiadami

Oj zazdoroszę Ci trochę taki żaluzji. Bardzo ładnie wyglądają. Ja u siebie miałam właśnie kiedyś folię okienną i strasznie po pewnym czasie mnie to denerwowało, bo sama świata za oknem nie widziałam. Co innego właśnie z takimi roletami czy żaluzjami, gdzie można je sobie odsłonić i jest wszystko ładnie.

w nowym domu na wszystkich oknach mam rolety wewn. takie przylegające do szyby. Myślicie że powinnam zawiesić też firanki a jeśli tak to na jakich karniszach? Mieszkanie urządzone nowocześnie z minimalną ilością mebli. Jasne http://dtlv.co/f9fF

Ja nie mam i zdecydowanie lepiej wygląda ;) Po za tym nie lubie wieszać firanek

Dla mnie firanki to tragedia- nawet te najlepiej dobrane nie wyglądają dobrze. Są zbieraczem kurzu- i takimi szmatami wiszącymi w oknie (ale to moje zdanie) Osobiście w domku jednorodzinnym mam wbudowane rolety zewnętrzne, dom styl nowoczesno- minimalistyczny. Żywopłot już wysoki- nie odczuwam spojrzeń innych :) Za granica ludzie nawet żyjąc w apartamentowcach naprzeciwko siebie nie mają żadnych firan, zasłon- każdy szanuje intymność i prywatność drugiego człowieka...No w Polsce to pewnie Polak siedzący na bezrobociu albo emeryt sterczał by w oknie z lornetką ;p

Dla mnie firanki to nie tylko element dekoracyjny, ale też użytkowy, nie wyobrażam sobie domu bez .. ale każdy ma swój gust ;) Bardzo podobają mi się firany dostępne w http://centrumfiran.pl , nawet kilka mam i wszystkie się super piorą i prasują:D

według mnie firanki to już przeżytek;/ zgromadzenie kurzu i zarazków;( przez to można aż alergii dostać , jestem na nie. wole rolety w tej firmie macie mnóstwo ciekawych egzemplarzy http://maxrolety.pl/

Ja nie zakładam firan, nie mam nawet karniszy. Mieszkanie jest przestronne, wygląda bardziej nowocześnie i brak firanek zaoszczędza mnóstwo pracy. Na noc opuszczam rolety dopasowane kolorem do dodatków w każdym pokoju i wygląda to bardzo ładnie. Co prawda wszelkie zabrudzenia na szybie są bardziej widoczne i trzeba częściej czyścić okna, ale mi to nie przeszkadza. Mieszkam na piętrze więc nikt mi też nie zagląda do domu ;) Jestem pewna że do firanek już nie wrócę.

W salonie nie mam firan ponieważ okna są prawie na cała ścianę i kupiłam tylko załony i to jest fajnie sprawdza. Zasłony mi nie prześwitują jak inne które kupowałam . 

ja na przykład nie mam firanek wcale, mam widok na drzewa w kazdym oknie, to po co to zasłaniać, w kuchni są w razie co rolety dzięń i noc a w pokoju mam piękne zaśłony z room99, ktore są jego ozdobą. Ja firanek niecierpię

Co kto lubi:) Ale wg mnie firanki dodają elegancji wnętrzu. A w tym sklepie polecanym przez Ciebie Room99 mają świetne wzory firanek, powiedziałabym raczej mało klasyczne ;P

Ja niestety mam okno wychodzące na ulicę i te firanki się strasznie brudzą  Muszę je często prać, ale trudno, nie wyobrażam sobie inaczej, okna lubię mieć zasłonięte, szczególnie wieczorem. Firanki dodają pomieszczeniu fajny nastrój, taki jednocześnie domowy i elegancki. 

Kiedyś miałam wątpliwości, ale teraz już nie mam. Bez firanek - zdecydowanie. To fajnie, estetycznie wygląda. Moim zdaniem nawet nie ma się nad czym zastanawiać. Patrzcie na to - krakowrolety.pl/plisy-prostokatne.html Plisy rewelacyjnie załatwiają sprawę. Są estetyczne, nie wymagają wielkiego zainteresowania. Ogólnie - zdecydowanie trafiona opcja.

Firany mogą zapewnić większą prywatność w pomieszczeniach, szczególnie jeśli mieszkasz w miejscu o dużej liczbie okien lub w miejscu, gdzie domy są blisko siebie. Pamiętaj, że można również wykorzystywać różne rodzaje osłon okiennych, takie jak rolety, żaluzje czy zasłony, aby dostosować poziom prywatności, dekoracji i kontroli światła do konkretnej sytuacji w danym pomieszczeniu.

 

Słyszał ktoś może i poleci rolety drewniane?

Ładne firanki kupiłam w Leroy Merlin, całkowicie gładkie, bez żadnych wzorków, bo klasyka zawsze w modzie.