syndrom Piotrusia Pana

Cześć dziewczyny, byłyście/jesteście z facetem z syndromem PIotrusia Pana? Czy któraś z Was się z tym spotkała? Czy z takim człowiekiem da się wogóle żyć??? A może jest między Wami jakiś "Piotruś"?

a kto to piotrus pan ??

Kompleks Piotrusia Pana (Syndrom Piotrusia Pana) - postawa mężczyzny, charakteryzująca się ucieczką od dorosłości, brakiem dojrzałości, unikaniem zobowiązań i odpowiedzialności. Piotruś Pan to żądny przygód marzyciel, mężczyzna skupiony na sobie, niezdolny do budowania trwałych więzi, oczekujący od partnerki postawy matkującej (opiekuńczej, pobłażliwej, niewymagającej). Określenie syndromu Piotrusia Pana nawiązuje do tytułowego bohatera książki Jamesa Matthew Barrie Peter Pan (1904). To w takim ogromnym skrócie.

ja mam syndrom piotrusia ale jestem kobietą

Heh, ciekawe, ze akurat trafiłam na ten temat :) Wydaje mi się, że mój facet ma ten problem. Nawet zamówiłam sobie książkę, jak sobie radzic z tym problemem.

to nie jest problem :) tzn jest dla ludzi ktorzy gonia z kasą, materialnymi i przyziemnymi sprawami, tacy ludzie jak piotrus pan sa wyjatkowi, ale sa zagubieni, nie chca dorastac bo tak naprawde po co ? zeby sie zestarzec i potem umrzec ? przed tym wlasnie uciekaja

Jest to po części problem, problem dla partnera/ partnerki takiej osoby. Dużo też czytałam na ten temat. To się bierze z dzieciństwa danej osoby, braku ojca. Bardzo kocham mojego faceta, wiem, że on mnie też, ale czasami postępuje bardzo egoistycznie i ciągle szuka w życiu wrażeń, wariuje, kiedy ma odrobinę monotonii aż do przesady. On jest świadomy tego, jaki jest, stara się z tym walczyć, ale ciężko jest "wyplwewić" głęboko zakorzenione wady.

Dokładnie mam to samo ... Z jednej strony wiem, że on mnie kocha, ale z drugiej nie mam pewności, czy on jest w stanie w przyszłości założyć rodzinę :(

j.w.

zeby taki piotrus sie zmienil to tylko i wylacznie jego silna wola

co w tym złego :P