Powrót kibiców

Muszę powiedzieć, że już od dawna nie słyszałam żadnych historii o rozbojach "kibiców" dlatego tym bardziej mnie ruszyła historia którą ostatnio przeczytałam. Jest to wypowiedź zrozpaczonego ojca którego syn został brutalnie pobity przez szalikowców innej drużyny. Chłopak zmarł w szpitalu. Wydawało mi się, że w ostatnich latach pseudokibice zostali w miarę skutecznie poskromieni, widać się myliłam. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nawet po śmierci chłopaka jego rodzina nie może zaznać spokoju ponieważ jego grób jest systematycznie niszczony. Trudno uwierzyć, że żyjemy w cywilizowanym społeczeństwie kiedy takie rzeczy jeszcze mają miejsce. (Dla zainteresowanych całą tragiczną historię można przeczytać na http://www.ithink.pl/artykuly/aktualnosci/srodowisko/bandyci-zabili-mi-syna/). Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego takie wydarzenia mają miejsce? Czy oddanie drużynie jest ważniejsze niż życie człowieka?

ludzie są jak zwierzęta jedyna róźnica to otoczka cywilizacyjna kiedy ta otoczka zanika np. w czasie wojen, wtedy faceci gwałca kobiety, mordują, kradną - bo wiedzą żę nie zostaną za to ukarani bo struktury państwa nie istnieją (vide była Jugosławia)..kobiety oczywiście są nie lepsze no to pytam się ciebie dlaczego się dziwisz takim zachowaniom? człowiek to prymitywne bydle..