Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalina27

ułożenie pośladkowe dziecka, czy konieczna cesarka?

Polecane posty

Gość kalina27

Od jakiś 2 miesięcy maleństwo ułożone jest pośladkowo. Lekarz stwierdził, że nie ma szans na to że się przekręci główką do dołu (jestem w 37 tyg). No i oczywiście wspomniał o cesarskim cięciu. Jednak ja wolę rodzić normalnie, boję się usypiania, a potem tej strasznej blizny i usuwania szwów. Podobno też dłużej jest się w szpitalu. Czy możliwy jest poród w moim przypadku? Czy któraś z pań tak rodziła? Jeśli można proszę o odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej bedzie cesarka
na towim miejscu bym sie cieszyła, że bez problemu ją dostaniesz;) a blizna nie jest straszna, po jakims czasie staje sie niemal niewidoczna...;) co do usypiania nie zawsze jest narkoza, czasem jest zwykłe znieczulenie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjfkfkfk
ja miałam cesarke ze wzgledu na poprzeczne ułożenie dziecka. Miałam znieczulenie podpajęczynkowe w kręgosłup więc cały czas byłam przytomna. CC miałam w sobotę, a w środę wyszliśmy do domu. Kobbiety po porodzie sn wychodziły dzień wcześniej. Jeśli dziecko jest nieprawidłowo ułożone lepiej zgódź się na cesarkę, ponieważ poród naturalny w takiej sytuacji może być bardzo trudny i ryzykowny. Przed wyjściem do domu położna ucieła mi tylko węzełki na końcach szwu, ale nie wyciągała nici. Nic nie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek był ułożony pośladkwo i miałam skierowanie na cesarkę. Jeśli będziesz miała synka, to lepiej dla niego aby urodził się przez cc, ponieważ w trakcie naturalnego porodu może dojść do okaleczenia dziecka a dokładniej jego narządów płciowych. W przypadku dziewczynki podobno można jeszcze rodzić naturalnie. Tak wypowiadał się lekarz w szkole rodzenia i ginekolog która prowadziła moją ciążę. Operacja do przeżycia-wiadomo nic miłego ale da się wytrzymać. Nie martw się, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekarz powinien jeszcze
spróbować to dziecko przekręcić jeśli nie zdoła ono przekręcić się samo tuż przed wyznaczonym terminem porodu. Takie są procedury na całym świcie. Nie jest to przyjemny zabieg i jest troszkę bolesny dla matki. Jeśli mimo tego nie uda się przekręcić dziecka, kobieta ma zalecone cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lekarz powinien jeszcze
Aha, jeszcze dodam, że nie wiem czy w Polsce lekarze trzymają się tych procedur i czy w ogóle podejmują próbę przekręcenia dziecka, bo cc są tu bardzo popularne (niemalże "chleb powszedni"), więc może być tak, że "od ręki" ci wypiszą skierowanie na cc i tyle. W innych krajach EU z cc nie jest już tak prosto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto nie ryzykuj
wez cesarkę. szew bedziesz miała jak nie na brzuchu to na kroku. nie uspią cię, dadzą znieczulenie i tyle, lezy sie w szpitalu 1 dzien dłuzej. lezałam w szpitalu z kobietą, ktorej lekarz kazał rodzic naturalnie dziecko ulozone posladkowo-bo to 2 poród to jakos wyjdzie. nie chciało wyjsc. zostało 5 min na zawiezienie jej na sale operacyjną, danie znieczulenia, rozcięcie brzucha i wyjęcie dziecka-inaczej by umarło. nie zaryzykowali. lekarz wsadził jej łapy w dziurkę i wyciagał dziecko rwąc całe krocze, pocięta byla podobno stasznie, chlastali ją z kazdej strony. dziecko wyciągneli nieprzytomne, lekarz reanimował je, usta-usta itp. podobno widok przerażający, dziecko przezyło, ale powiedzieli ze moze nie mówic w przyszłosci, nie słyszec, słabo sie rozwijac umysłowo - nie ryzykuj więc, bierz cesarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieie się, że w ogóle się zastanawiasz nad tym, zeby w tej sytuacji rodzić naturalnie - wybacz, ale dla mnie to głupota tak ryzykowac zdrowie dziecka, momo że z tego, co wiem, lekarz może próbowac odwrócic malucha lub możesz próbowac rodzić tak, jak jest, a poród będzie pod tytułem "uda się, albo się nie uda" Twoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×