Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta28

miłośc która przyszła za późno...

Polecane posty

może dlatego bo dowiedziała się że wraca ? I spadło to jak grom z jasnego nieba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
Nemea,Rea dziekuje:-) Zawsze szczery...szczerość i takie wygadanie na internecie to nic chwalebnego... ciekawe czy w realu tez jesteś taki wygadany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gizula888
A wiesz co ja sobie myślę czytając Twoje wypowiedzi kobieto?? Że to żałosne, nie udało Ci się w związku, a teraz uważasz, że to dlatego, że nie byłaś z innym. Ten chłopak z przed kilku lat może być zupełnie innym człowiekiem, to co Cie z nim łączyło to tylko miłość platoniczna. Każdy za czymś tęskni i się czasem zastanawia co by było gdyby...Ale nie ma co rozpamiętywać jakiegoś małolata z przed kilku lat z którym wymieniałaś spojrzenia. To śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu śmieszne ? Dlatego że pyta jak zapomnieć i szuka porady i ciepłych słów w tym kierunku ? A wy ja z błotem mieszacie dlatego że nie umiecie czytać ze zrozumieniem albo dlatego że własne życie wam się nie układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rae
TAK ŻE TEGO 2 - w sumie dobre podejscie?:) smiech to zdrowie... masz zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
No dobrze...nie udało mi sie w związku z upełnie innych powodów...i nie wracam do tamtej miłości bo mi nie wyszło...tamta miłośc istniała zawsze...tylko przez wzglad na to że znam jego zonę,kiedys dziewczynę,chciałam ja stłumić,zabić w sobie jak sie tylko da....to nie jest tak że nie widziałam go 8 lat...zawsze mielismy kontakt...bylismy ba jestesmy kumplami...znamy sie od lat...pamietamy o swoich urodzinach imieninach i tak dalej... Ludzie czasami popełniaja błędy...tak jak ja przed laty!!!! Kto jest bez grzechu niech pierwszy z Was rzuci kamień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
Nemea no własnie o to mi chodziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rae
Nemea -pokarzmy kobiecie 28 sile i dajmy jej odwage! NIECH WALCZY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rae
O co ci chodzi z tym tekstem z bibli?:D to jest szansa na spotkanie i pogadanie w 4 oczy? POgadanie -o milosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
Nie nie prowokacja...po prostu wiem,że na świecie nie ma ani jednej osoby która nie popełniła błędu...oceniac jest łatwo innych...a na siebie ludzie nigdy nie potrafia popatrzeć...wobec siebie nigdy nie sa tacy krytyczni... nie napisałam,że za wszelka cenę...że mam w dupie jego zonę,dziecko...że zaciagne go do lózka itp...bo sie rozwodzę i innych mam w dupie...nic z tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
...a oceniacie mnie jak jakąś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie jestem pewna co do tego żeby walczyć... jeśli macie ze sobą kontakt to myślę że sytuacja sama się rozwinie i zobaczysz czy on dalej coś do Ciebie czuje czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie napisałam,że za wszelka cenę...że mam w dupie jego zonę,dziecko...że zaciagne go do lózka itp...bo sie rozwodzę i innych mam w dupie...nic z tego... no mimo wszystko wierzę, że aż tak na łeb nie upadłaś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gizula888
Ale z czym ona ma walczyć?? Chyba z własnym popędem...Przecie wszystko już stracone, on ma zonę i tłumaczę, że za pewne, jest już innym człowiekiem. Im szybciej się z tym pogodzisz tym lepiej dla Ciebie, nie ma sensu tego rozpamiętywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
Także Tego 2-Twoja wiara do niczego nie jest mi potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co chyba najlepiej żyć jak najnormalniej w świeci i dużo przebywać wśród innych bliskich ludzi - oni w takich sytuacjach pomagają. I może starać się poznać kogoś nowego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
Klin klinem??nie przejdzie to jest zbyt prawdziwe(i pewnie teraz lawina głupich uwag sie posypie) zycie pokaże co sie stanie...ale ja nie zrobie nic w tamtym kierunku...chociaz on jest tym samym człowiekiem co osiem lat temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
nie jestem urazona...ale napewno jestem zajebiscie nieszczęsliwa... i wiem,że na własne zyczenie...straciłam wszystko co miałam...wszystko...męża,dom,pewnie reputacje...bo mieszkam w małym miateczku gdzie rozwód jest hańbą...pisze tutaj bo nie miałam Komu tego powiedziec,wyraziliście swoja opinie i ok...każdy ma prawo do własnego zdania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra:D Starczy tego dobrego, my do Ciebie z rozsądnymi argumentami, a Ty wałkujesz to samo cały temat:D Starczy. Cześć Misiaczku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
Ale mnie nie były potrzebne logiczne argumenty...bo niby do czego???????????ja wiem co mam zrobic a raczej czego nie mam zrobic i tyl;e...chciałam usłyszec kilka miłych dodajacych otuchy slów i tyle...pogadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jesli ten facet sie z Toba skontaktuje po twoim rozwodzie? co jesli przyjedzie mu do głowy romans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gizula888
Jednego nie rozumiem - czego Ty od nas oczekujesz?? Dobrej rady? Otuchy? To teraz Ci powiem tak szczerze, lepiej się pogodzić z zaistniałą sytuacją i iść do przodu, czasu nie cofniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak sie ma to: ..każdy ma prawo do własnego zdania.. do tego: ..więc zamknij sie i juz nic nie pisz prosze,bo nie masz poojecia KIm jestem jaka jestem i dlaczego taka jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mózgu w dupie szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta28
zawsze szczery...Ty mnie oceniasz nie znając a nie wyrazasz swoje zdanie...nawet j4eśli się skontaktuje nic z tego...nie rozbijam cudzych małżeństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×