Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mariusz11

Teraz to już nic nie wiem..

Polecane posty

Witam po raz kolejny. Wiem, że znów będę was zamęczał mymi problemami, ale muszę się z kimś nimi podzielić. Nie spotkałem się z nią w poniedziałek, ale napisała mi, że w wtorek mam przyjść bo ma 'wolna chate'. Oczywiście było super jak zawsze, myślałem, że skoro zdecydowała się na takie coś to już wszystko jest ok. Powiedziałem jej, że tego dnia jadę do kolegi na noc, nie odpowiedziała nic. Zadzwoniłem do niej jeszcze wieczorem, ale powiedziała, że się uczy więc nie męczyłem jej już więcej. Na drugi dzień zadzwoniłem pogadać i powiedziałem że byłem u tego kolegi itp i nagle wielkie zdziwienie, że jej nic nie mówiłem. Rozmowa się skończyła i dostaje smsa, że ona musi wszystko przemyśleć. Znów przestała się odzywać i znów jest tak sucho jak było niedawno, a już miało być tak pięknie. Pewnie znów myśli, że ją okłamałem albo coś. Nie wiem co robić mam. Spotkać się nie mogę nijak z nią. Nadal nie wiem co będzie dalej. Myślałem, że po tym wtorku już jest dobrze, a tu takie nie wiem co... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz na twoje pytanie
to po kiego ch... jechales do kolegi/??? ona mysli ze byles z jakas lala na boku....przegrales...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...JednaJedyna...
Bawi się Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co jechałem? Bo mu powiedziałem, że przyjadę. A że mówiłem jej to myślałem, że nie będzie wielkiej sprawy z tego. A ona mówi, że nie wiedziała nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semiramiiiii
wiesz co ? jesteś do bani niestety po facecie o Twoim imieniu nic innego nie można się spodziewać mój M też dziś pewnie u kolegi siedzi... i też pewnie mi o tym wczoraj mówił... palant tylko, że wiesz co... mi to już wisi co on powie i robi i Twojej kobiecie pewnie też już wsio rawno i dobrze Ci tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, co robi twój facet kim jest, jak się zachowuje itp. Ja wiem, co robię i co mówię i jeśli dostałbym jakąś odpowiedź, że nie mam jechać to bym nie pojechał nigdzie. Skoro Tobie już to 'wisi' to po jeszcze z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semiramiii
usiłuję z nim zerwać, bezskutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semiramiiiii
kochałam Go bardzo wtedy gdy jesteśmy razem jest dobrze ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semiramiiii
to nawet nie tak wiem, że mnie nie zdradzi ale po prostu mnie lekceważy i w tym sęk ostatnio rano umówiliśmy się na wieczorne spotkanie, to pojechał gdzieś z kumplamii nie przyszedł, a potem chciał, żebym jeszcze raz przyjechała ... żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semiramiii
dobrze, mam nadzieję, że Ty jesteś inny... proszę szanuj swoją kobietę jeżeli ją kochasz ... powodzenia Wam obojgu życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem taki, nie lekceważę jej i liczę z każdym zdaniem. Kocham ją, ale w jedną stronę to niestety się nie da tak funkcjonować. Dziękuję i mam nadzieję, że Tobie też się wszystko dobrze ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecinada
kontrola, smycz, szpiegowanie..... wy jestescie porabani.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×