Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tym razem na pomarańczowo

Czy po śmierci JP2 więcej młodych zaufało katolicyzmowi?

Polecane posty

Gość observerrr
Myle ze niestety coraz mniej. Sam jestem wierzacy, ale coraz mniej chodze do kosciola. Wlasciwie to teraz juz wcale :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxfsdfsa
a co będzie po śmierci JPG? jaki format plików graficznych jest obecnie najbardziej przyszłościowy? może jakiś stereoskopowy?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, mysle ze nie Co udowodnil jp2 umierajac? CO PRAWDA pogrzeb wstrzasajacy ale to nie ma nic do znaczenia. Jak mozna zaufac wierze ktora nas oklamuje? ukrywa wszystko? uznaje za herezje i nonsensy? ciagle wybuchaja jakies skandale? jest materialistyczna? Wiara nie ma nic do Boga :) go nie obchodzi czy pojdziemy do kosciola czy nie, stworzyl nas na swoje podobienstwo i liczy sie ze mamy go gdzies w sobie tzn pamietamy o nim i znamy go ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość observerrr
panaxd na 100 % jestes wyznawca jakiejs innej religii :D W katolicyzmie nie ma tak latwo. Nie wystarczy pamietac o Bogu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość observerrr
Jan Pawel II udowodnil ze mozna byc dobrym czlowiekiem. Mysle ze wiele osob bardzo sie pogubilo po jego smierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panaxd, >Co udowodnil jp2 umierajac? Błędne pytanie. Daleka jestem od stwierdzenia, że coś udowodnił. Nie chodzę do kościoła i nie zamierzam. Wierzę w coś na kształt boga, ale nie daję się omamić żadnym wyznaniom. Ale tego człowieka szanowałam i pamiętam swój smutek w momencie jego śmierci i cieszę się, że msza w W-wie na którą się wybrałam wyglądała tak, a nie jak co niedzielę w kościele. I zwyczajnie przykro mi było, coś we mnie się ruszyło. Chociaż mnie do kościoła nie przekonało i myślę, że nigdy nie przekona do tej obłudy. Ale posiadanie dziecka, wychowywanie go w /poza mną/ katolickiej rodzinie nie jest łatwe. I tak mi się na refleksję zeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moi rodzice, dziadkowie i pra sa katolikami ;) mieszkam w niemczech i tu spotkalam ksiedza ktory pwiedzial mi tak KIEDY PODCZAS 1 od 3 lat spowiedzi powiedzialam ze nie potrafie znalezc w katolicyzmie boga, ze czytam i szukam i wszytsko mnie odpycha 'nasza wiara jest jak dziwka,wszytsko jakos tlumaczy i ciagle sie sprzedaje. Bog kocha cie nawet jak biegasz po miedzy drzewami :) Wiesz przeczytalam biblie, i rozne ksiegi uznane jako herezje, dlaczego herezje? BO NIE pasuja do materalizmu kosciola ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość observerrr
panaxd nie koniecznie jest tak ze sa uznane za herezje bo sa niewygodne. Prosze nieuogolniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzilo mi o to ze jego smierc miala jedynie wplyw emocjionalny na swiat , w stosunku milosci etc nie religijnym ;) Nie udowodnil ze idzie sie do nieba etc... teraz jeszcze te wszytskie afery ktore wychodza z podziemia watykanskiego ohohp glowa boli ;) Ja osobiscie jestem raz w roku w kosciele z powodu albo slubu albo czegos ;P Ludzei traktuja kosciol jako telefon - mysla ze szybciej sie porozumiewaja z bogiem , szybciej dochodza do niego nasze prosby ;) a modlitwe w domu jako list do ameryki - kiedys dochodzil caly rok do odbiorcy. Zauwazcie ze kazda religia ma mniej wiecej taka samo historie. Sredniowiecze'? Grecjia? Bogini milosci - Swieta Maria ? Syn Zeusa(BOGA) - Jezus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość observerrr
Bog kocha cie nawet jak biegasz po miedzy drzewami Oczywiscie ze Bog nas kocha. Moze kiedys zaakceptujesz go w swoim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytales moze czastke ksiegi Henoha ?;> (taki maly przyklad) przeczytaj dokladnie, rownoczesnie czytajac stary i nowy testamet a takze spiski krolowej saby ;) Polecam tez ksiazki o Prawdzie naszego zbawcy ;) A takze roznego rodzaje przypiski do tory ;) i koranu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość observerrr
Do panaxd to bylo adresowane. Chciaz moze byc tez do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akceptuje boga ;) pod wzgledem religijnym , tradycyjnym i zyciowym , zostalam wychowana w katolickiej rodzinie. Okazuje respekt, i swiadomosc ze jest stworzycielem Obraza religi nie jest obraza boga ;) Nie musze sie modlic zeby czuc sie wierna, nie musze chodzic po zakonie bo to tez nie jest zbyt czyste miejsce. Mysle czesto i rozmyslam. Interesuje sie religjami ;) wiem naprawde wiecej niz niejeden katolik. Pod wzgledem nauki - trzymam dytsans ;P bo jaki profesor na wykladach wezmie cie na powaznie jak powiesz ze bog decyduje o pogodzie? HIHI ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na mnie wplynela jedynie pod wplywem emocjionalnym ;) co do religi Kazdy szok ktory przezywam dowiadujac sie o nowych aferach oddala mnie co raz bardziej od RELIGI ! - to nie BOG tylko cos co stworzyl czlowiek ;) po to zeby dobrze zylo nam sie socialnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość observerrr
No tak wierzysz w Boga, ale nie starsz sie w zaden sposob go wyznawac, rozmawiac z nim ??? Racja odbiegamy od tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyznawac ? Widze ze nadal mnie nie rozumiesz . Na czym wedlog ciebie polega wiara? Na kosciole wybudowanym przez tysiace niewolnikow?;) Co mam biegac po miescie i mowic o tym jak bog jest wspanialy? chyba wystarczy ze wiem ze jest i ze okazuje mu szacunek, byles moze kiedys w zakonie ? bo moja kuzynka jest ;) NIE WIEM po co jej sexowny gorsecik z koronkami...ktory kupila sobie bedac u mnie ,co moze bedzie tanczyc przed bogiem? kAZDY WYZNAJE boga jak chce ;) ja mam go w sobie i mam dla niego miejce, NIE CZYNIE ZLEGO, NIE OKAZUJE NIENAWISCI :) i staram sie tolerowac wszystkich ludzi - CZY STOSOWANIE SIE DO JEGO REGOL TO WEDLOG CIEBIE ZA MALO? pozdawiam Moze ty opisz cos o twojej MILOSCI?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytajcie gazete FAKTY I MITY,redaktorem naczelnym tego tygodnika jest byly ksiadz,ta gazeta wychodzi w kazdy piatek,wszystkie artykuly sa poparte argumentami,i nie w kazdym kiosku mozna kupic ten tygodnik. Jesli juz go dostaniecie,to zapewniam,ze rozjasni umysl ,co niktorym osobom,ktore maja jeszcze jakies watpliwosci co do naszej zaklamanej religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manager
Tu zobacz -> ww.audio.bloog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątek dotyczy tego na ile śmierć JP2 wpłynęła na Was/Waszych znajomych / społeczeństwo pod kontem zaangażowania w katolicyzm Wpływ na społeczeństwo przejawił się poprzez gorączkowe plądrowanie księgarń z encyklik i wszelkiej maści wspomnień oraz przez masowe organizowanie wycieczek szkolnych do kina. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hretheth
To ogólnie przejaw chorego myślenia, jakoby naturalna śmierć starego dygnitarza w jakiejś instytucji, miała w jakiś sposób wpływać na odczucia wobec tej instytucji. Mam nadzieję że oszołomów patrzących takimi kategoriami (umarł Iksiński, który podobno był taki a taki, to ja to i tamto) jest coraz mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×