kocham mojego chłopaka ale...

sex z nim mnie dobija :/ nie czuje przyjemnosci orgazmy mam ale tylko łechtaczkowe w pochwie zero czucia czegos miłego trwa to strasznie długo zanim sie spusci poł godziny posuwana juz marze zeby skaczył a on nic;/ ma sporego otarcia mam okropne a na dodatek boli mnie wszystko jak cholera;/ co robic?

rzucić go

może przedłuża bo liczy na to że bedziesz miałą pochwowy? oświęc go że pochwowego prawdopodobnie nie będziesz miała nigdy i niech szybciej się spuszcza

on tak ma ze potrzebuje duzo czasu ;/

takiego kochanka mieć i żadnej przyjemności ojojoj:)

nic na to nie poradze;/ nie mam pochwowego i juz :/ ps.moj chłopak ma 21lat;))

Wiekszośc kobiet nie ma pochwowego. Ja tez nie lubię gdy mój facet przedłuża stosunek w nieskończoność, nie mam sił już nawet jęczeć, nie mam pomysłów jak się zachowywać więc po 30 minutach ryutmicznego łup łup po prostu leżę, nudzę się i prawie zasypiam. Na szczęście u nas zdarza się to b. rzadko Zawsze możesz wykorzystać to np. do tego żeby sama sobie pieścić łechtaczkę, orgazm łechtackzowy gdy w pochwie coś się rusza, jest super przyjemny.

no robie tak ale...ja mam lechtaczkowy w dosłownie 3 minuty a potem długieeeeee posuwanie w nieskonczonosc;/

Hmm... To może niech sie bardziej podnieci przed stosunkiem, żeby szybciej kończył? Jesli u niego za każdym razem tyle to trwa to współczuję. :O

:( tez sobie wspołoczuje otarcia mam okropne ;/

Jak masz otarcia to smaruj jego członek jakimiś żelami. Teraz jest mnostwo srodkow natluszczajacych.

a ja bym mogla sie kochac i kochac... ;) nie wiem czemu nie lubicie dluzej..

nie wyobrazam sobie dalej takiego sexu co robic? powiedzmy zr problem otarc odpadnie ale ten niekonczacy sie stosunek;/

E tam. To musiałaby sie smarować co 10 minut, bo żaden żel nie jest wieczny, po chwili wysycha (znam z autopsji, a używałam róznych). No cóż... Straszne to co piszesz. Ja po jednym takim długim razie tez miałam otarcia, tak mocne że nie mogliśmy potem parę dni uprawiać seksu, bo mnie bolało i szczypało. Nie wiem... Najlepiej będzie jak sobie poogląda pornosa i trochę sobie potrzepie przed seksem.

bo dłuzej mnie boli;/ i nudzi;p

jakboli ot uzywam durexa 2w1 bardzo fajny :) wejdz na gore troche poskaczesz i szybciej dojdzie:D

Najlepiej będzie jak sobie poogląda pornosa i trochę sobie potrzepie przed seksem. i tak przed kazdym stosunkiem;/::?????????????

tez tak czasami mam:( a on myslal ze to dlatego nie mam orgazmu bo za szybko dochodzi i zaczal kupowac prezerwtywy przedluzajace stosunek a wtedy to juz calkiem mialam mordeke! wiec mu powiedzialam ze wole jak jest szybko i efektownie:) co prawda pochwowego nie mam ale przed stosunkiem mam tak ze dwa i jest dobrze:)

Venus - a czy kiedykolwiek ktoś Cię pukał przez godzinę? Chyba nie wiesz o czym piszesz, nie wierzę że jakaś kobieta może to lubić. Tobie chyba się myli 10 minut z 60 minut. Mój ex tak miał - bzykał mnie z godzinę, pot po nim ciekł, czerwony aż był na twarzy, ja znudzona, obolała, a tu tylko BUM BUM BUM BUM - zamykałam wtedy oczy, wyobrazalam sobie że jadę pociągiem i prawie zasypiałam. Dla mnie to mega żałosne kiedy facet się męczy przez godzinę i nie może dojść. I tak za każdym razem, a nie od święta.

godzina masakra;/ ja mojego czasem prosze zeby dokonczył reka no cholera jestesm tak padnieta ze nie mam siły na wiecej;(i mam tak po 30 min moze dłuzej ech...

60 nie ale z 4o min z przerwami, no to jak az tak ci zle to mu powiedz zeby cie takl nie rypał bo cie boli a nie glupia siedzisz cicho

wcale nie siedze cicho mowiłam mu o tym ale co on poradzi ze tak długo to trwa?

trzeba go doprowadzic szybciej , jak mowily dziewczyny, jakies porno, czy seksowny stroj szpilki

Venus, 40 minut z PRZERWAMI, to nie to samo co godzina nieprzerwanego BUM BUM BUM BUM Autorko - nie chodzi o to żebyś używała żelu, jak Ci inni doradzają! Akurat ból pewnie jest najmniej ważny - Ty po prostu się nudzisz i masz tego dość. Ja to rozumiem.

mozesz mu przed robic loda, ale nie do konca i potem dopiero stosunek, powinien dojsc szybciej :) moj konczy za pierwszym razem dosyc szybko ale mi to nie przeszkadza bo tez nie mam pochwowego a lechtaczkowy mam ekspresem ;) tylko on lubi po chwili odpoczynku jeszcze raz. ja na drugi nie mam ochoty a on za drugim na dodatek moze dlugo. raz tez bylo z pol godziny, marzylam zeby tylko skonczyl bo juz nawet nie mialam sily jeczec i wzdychac. nie wyobrazam sobie zeby tak bylo za kazdym razem