straszne, straszne, straszne

malawronka----już nie przesadzaj.Z takimi zdjęciami można zetknąć się wszędzie, w temacie było napisane że straszne, nikt nie kazał nikomu tam zaglądać.Rzeczywistoś jest jaka jest i nie można żyć w zakłamaniu że wszystko jest piękne i kolorowe, są też takie historie takie jak ta A tak dla ścisłości jakbyś poczytała topik to dowiedziałabyś się co tam jest.Jedna osoba pytała, więc odpowiedziałam A i raczej mało dojrzała nie jestem:-)Mam już swoje lata, za sobą obumarłą ciążę ale to nie znaczy że nie moge oglądać takich rzeczy...,

Tak,pisalo ze straszne wiec nie weszlam,autorka uprzedzila o tym

mlskdl z tego co wiem wiek nie swiadczy o dojrzalości

i ja nie żyje w zakłamaniu wiem ze życie nie zawsze jest różowe wiele w życiu widziałam i wycierpiałam. ale troszke według mnie dałaś tytuł za ogólny. ale to jest tylko moje zdanie.

no może i nie świadczy, nie wiem ale wydaje mi się że jestem dojrzała zarówno psychicznie jak i fizycznie. Tak jak napisałam na takie informacje można natknąć się wszędzie, każda kobieta ma chyba świadomość że po za szczęśliwym rozwiązaniem jest też coś takiego jak poronienie, ciąża obumarła, poród przedwczesny... także nie wydaje mi się żebym miała kogoś tak bardzo przestraszyć takie rzeczy sa nawet w tv, mówią o katowaniu, zakatowaniu itp. co wtedy...może masz pretensje do nich że coś takiego pokazali? Jeśli cię uraziłam to przepraszam, rozumiem że jesteś w ciąży i nie chciałaś tego zobaczyć...

mlskdl nie przepraszaj mnie nie uraziłaś mnie tym . raczej jestem osoba silną ale masz racje jestem w ciaży. pewnie dlatego tak zaragowałam ( hormony). może bardziej jestem zła na to ze los taki jest że takie sytuacje mają miejsce.

Przkre to strasznie. Takie malusie to dzidzi. Wychodzi na to, że miało 5 miesięcy. Czytałam ostatnio na forum o tej aborcji przez częściowe urodzenie, którą wykonuje się w trzecim trymestrze ciąży...Masakra. Przecież takie dziecko normalnie już żyje! Nie rozumiem kobiet, które poddają się temu typowi aborcji i lekarzy, którzy je wykonują. Ja bym nie mogła...

a mnie to jakos mniej zasmucilo niz wlasnie rzeczone aborcje w trzecim trymastrze. Musze powiedziec, ze obejrzalam te zdjecia ze spokojem

Kurcze,masakra.Obejrzalam zdjecia i przyznam sie,ze lzy mi pociekly:( Sama mam 7-miesieczna coreczke i chyba zwariowalabym,gdyby cos jej sie stalo.

ale glownie dla rodziny... Ale co w tym strasznego to nie wiem. Myslalam, ze jakies znieksztalcone dziecko tam bedzie czy inna masakra. Zwyczajnie - martwe dziecko sie urodzilo. Nie rozumiem tego szoku...

Popłakałam się...współczuję tej rodzinie...

-smutne faktycznie---To dziecko nie urodziło się martwe....tam jest napisane że zmarło dwa dni po przyjściu na świat, było za malutkie :(

chodzilo mi o to ze to nie straszne, tylko smutne i tyle ;)

sobie darowac

straszne jest to że to dziecko musiało już odejść.Ale nie rozumiem po co ci ludzie wrzucili coś tak intymnego do sieci:-(

Beda do konca zycia mieli pamiatke,ja nie mialam mozliwosci zeby ja zobaczyc,dopiero w trumnie,a teraz wiem jakie to bylo wazne,zeby moc sie pozegnac tak jak wlasnie oni mieli szanse

żałuję że to zobaczyłam, bo teraz mam obraz tego dziecka w głowie:-(

nie przesadzajcie, czy tu są same małolaty, które jeszcze niczego w życiu nie doświadczyły, co złe, smutne i bardzo boli.....

dla mnie to nie jest w pelni rozwiniety czlowiek, nie ma samoswiadomosci, zwykly trup, a oni go jeszcze tulą... biedny mały chłopiec będzie miał traumę w przyszłosci bo rodzice kazali mu przytulac jakąs martwą tkankę

zgadzam się z tobą jak by mi rodzice kazali to by mi się to dziecko w koszmarach śniło i mnie straszyło ...

obrzydliwe... zwykły terup nie w pełni rozwiniety ?heh jak mało o zyciu wiesz....