czy jeśli mam 18 lat to będe godnie potraktowana na porodówce czyli jak człowiek

ja rodziłam dziecko mając 22 lata. teraz mam 23 a mój mąż 27. czasem ktoś nas zaczepia i komentuje właśnie " och, teraz dzieci rodzą dzieci...":) Porodówki nie bałabym się ze względu na wiek. Nie proponowałabym też kasy. Nie nastawiaj się z góry źle. Ja też słyszałam wiele historii... Ale tych negatywnych w życiu realnym spotkałam naprawdę niewiele...

zamloda a na kiedy masz termin?

a mnie wkurzają takie teksty, że za młoda.... te baby na porodówkach pracują tam nie wiadomo jak długo, a sam rodziły w wieku lat 20. Nie tak dawno to był stadard i wszystko było ok. Teraz jak masz 20 lat, to Cię zwyzywają że za młoda, a jak sie trafi 30-kilku latka z pierwszą ciążą, to się burzą, że dziecko to se do CV wpisze....

na połowe listopada

ja miałam też 18 lat rodząc. I męczyłam się 11 godzin i w końcu zrobili mi cc. Lekarze byli ok naprawdę super ale położne i te od noworodków to normalnie katastrofa na każdym kroku jakiś komentarz oczywiście było kilka fajnych pań zależy jaka zmiana. Ale nerwy mi puściły gdy zaczął mnie boleć brzuch po cesarce poprosiłam o jakiś lek to powiedziała mi że nogi to rozstawiałam a teraz stękam to jej powiedziałam że ona też rozstawiała napewno nie raz. to potem już było gorzej ale w końcu ile można udawać że się nie słyszy ????? i moi rodzice poszli do ordynatora to wszystko było już okej ale nie wspominam tego najlepiej ale nie nastawiaj się źle!!!!!

Stojąc w kolejce do ginekologa slyszałam rozmowe dwóch kobiet i jedna z pań opowiadala jak szpitalu (lubelskim) rodziła łożko obok mloda dziewczyna któa krzyczala ze ja boli na co połozna ''JAK CI HUJA WKŁADAŁ TO NIE BOLAŁO A TERAZ TO KURWA BOLI'' i rozne tego typu epitety. Przerażajace ale niestety prawdziwe. Sama jestem młodą (22l) mamą rodizlam 4 m-ace temu i tez mialam obawy ale wszystko bylo jak najb. OK:)

hej! jak jak zaszlam w 1 ciaze to bylam rok starsza niz Ty (autorka ;) w sumie cala ciaze bylam dobrze traktowana, tylko gin raz skomentowal fakt ze tak wczesnie zaszlam w ciaze, ale nie bylo to niemile przynajmniej w szpitalu tez bylo ok, wszystko zalezy od poloznych ze mna jak rodzilam drugi raz (22 lata) rodzila 19letnia dziewczyna swoje drugie dziecko i tez byla bardzo dobrze traktowana :) w sumie mialysmy super polozne dla ktorych wiek nie mial wiekszego znaczenia ;) a dodam nawet ze przy 1 porodzie polozne glaskaly mnie po glowie jak juz bylam wyczerpana, dodawaly otuchy i chwalily na kazdym po porodzie :)

a coś ty myślała,że jak dasz tyłka w tak młodym wieku to wszyscy wokół ciebie będą tańczyć, to tylko ośmiesz siebie. Co innego jakbyś przyniosła świadectwo z paskiem to jest dopiero wyczyn, a położyć się i dać, to najmniejszy wyiłek jaki można dokonać.

Chyba lepiej, jak 18-latka urodzi dziecko niż jak stara baba, która mogłaby być już dawno babcią. Na takie to się jakoś nie oburzają, jeszcze tworzą coraz to nowsze wątki w serialach. Dziewczyna zdecydowała się urodzić, jest młoda, ma siłę i energię i za to należy ją chwalić, a nie jeszcze obrzucać obelgami! Przynajmniej jest b. duża szansa, że dożyje czasów, kiedy jej dziecko będzie wkraczało w dorosłość...

co, za dawanie dupy mam ją chwalić, ty chyba jesteś chora

a ja chwalę te co dają i nie maja wpadki, mądre dziewczyny, umieja się zabezpieczać, a nie niedouczone idiotki, myślały jeszcze, że bocian dzieci przynosi. haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

a ja mam 22 l. i studiuje na 3 roku dziennie ekonomie ni chcialam dziecka to nie była wpadka a le prezmyslana decyzja dzis nadal studiuje mam 3m-czną córeczke. studiujue dziecko rosnie i bede młoda mamą jeszcze dlugoo. aa i jeszcze jedno nadal nosze rozm 36:)

dwa lata temu, moja mlodsza siostra rodzila i byla jeszcze mlodsza niz ty bo miala wtedy 17 lat... szczerze powiem ze zwierzeta sie lepiej traktuje niz ona byla traktowana... rodzila 16 godz o cesarke sie nie doprosila, po porodzie pielegniarki jej dogryzaly ciagle, szczegolnie jedna. (A w szpitalu lezala tydzien wiec musiala ich wysluchiwac) bardzo czesto sie skarzyla i rodzice poszli do ordynatora, zrobili awanture on wezwal te pielegniarki ale one sie zaczely wszystkiego wypierac no i rodzice w koncu dali sobie spokuj ale musleli ze juz przestana sie na niej wyzywac, niestety nie przestaly a nadal sie wszystkiego wypieraly. no i ktoregos dnia poszlam do siosty i alurat jak weszlam do sali to byla u niej pielegniarka no i dobrze slyszalam jak jej powiedziala ze jest puszczalska ze daje dupy na prawo i lewo ze dziecka nei bedzie potrafila wychowac itd. jak mnie zobaczyla to wyszla z sali i poszla tam gdzie te wszystkie pielegniarki siedza, ja poszlam za nia i im wszystkim taka awanture zrobilam, przyszedl ordynator, tez im zrobil awanture to potem moja siostra byla traktowana naprawde porzadnie i bez zadnego dogryzania.

ja pare dni temu skonczylam 20 lat za 4 miesiace rodze i.. juz powiedzialam mamie ze bez niej nie urodze:D w miejscowosci w ktorej mieszkam czesto slyszalam wlasnie o traktowaniu przez personel szpitala mlodych mam takze z moja mama bede czula sie pewniejsza

ja dziecka nie urodzilam, jak przyszlam do szpitala z zagrozona ciaza to babka na izbie przyjec do mnie teraz to tylko wiedza jak w ciaze zajsc( bo czegos nei mialam, i odpowiedzialam jej ze nei wiedzialam ze mam ze soba wziasc) a mialam wtedy 19 lat prawie 20 i dodam ze wygaldam powaznie jak na soj wiek myslam ze to babsko kopne w dupe ze zlosci

ale jaja, jak dawały dupy to mamusie im nie były potrzebne, chyba, że wasze mamuśki pozwalały wam i jeszcze pilnowały aby chłopak równo na was leżał . Nie mogę, matki wykłócają się o puszczalskie córcie.

Co wy macie z tym "puszczalstwem?" Przecież młode osoby się nie puszczają - jak to nazywacie. To właśnie domena starszych... - im wszystko przychodzi łatwiej i znika już to romantyczne nastawienie do życia. Nie znam pary co by np. w wieku 18 lat spotykała się tylko na seks, a bab po 30 czy 40 co mają kochanków i widują się tylko w wiadomym celu są dziesiątki tysięcy. No i co najmniej połowa ciąż nie jest planowana, również małżęńskich, więc o czym tu w ogóle mówic?