Szukam osób z nadwagą i otyłych z Mokotowa do stworzenia grupy wsparcia

Witam, Jestem osobą objadającą się kompulsywnie. Czyli nie jestem bulimiczką, ale osobą z niespecyficznym zaburzeniem odżywiania. Chcę założyć grupę wsparcia dla osób z problem nadwagi i otyłości z Mokotowa, które mają podobny problem, choć może jeszcze o tym nie wiedzą. Nie chodzi mi o spotykanie się celem wymiany super diet i wzajemnym informowaniu o "świetnych lekach, które pomogły koleżance". Chodzi mi o meetingi skoncentrowanych na indywidualnych przyczynach objadania, na analizowaniu problemu od strony psychologicznej, o rozmawianiu o uczuciach i konsekwencjach związanych z problem, o braku kontroli nad jedzeniem, o zrozumieniu błędnego samonapędzającego się koła. Może pomyślicie - "ok, jest mnóstwo artykułów w prasie, po co od nowa to samo?" Bo artykuły w prasie są ogólnikowe, to takie dobre rady cioci Krysi. Spotkania nie będą polegały na dawaniu sobie rad, czy teoretyzowaniu, ale na dogłębnym zrozumieniu siebie, uświadomieniu sobie, co naprawdę kryje się pod pozornym głodem i nieprzezwyciężoną chęcią jedzenia i czy tak naprawdę chcemy skończyć z dysfunkcyjnym życiem, czy może wciąż trzymamy się tego, bo coś nam to daje, bez czego nie umiemy żyć - a jeśli tak, to czy jest szansa, żeby to zmienić. Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany taką formą pracy nad sobą i chce coś zmienić w swoim życiu, piszcie! Pozdrawiam