Czy wibrator naprawde jest taki przyjemny?

Albo ze mna jest cos nie tak albo z wibratorem :O Kobiety pisza jakie cudowne orgazmy maja, ja kiedys kupilam przez internet dildo czyli sztucznego penisa (bez wibratora) ale nie spojrzalam na wymiary i okazal sie strasznie duzy, kilka razy probowalam sie nim zaspokoic ale za kazdym razem czulam tylko ogromny bol i dawalam sobie spokoj. Teraz kupilam wibrator, nieduzy, srednia ok 2 cm, mniej wiecej jak meski palec i nic specjalnego nie czulam chociaz wibracje sa mocne, to juz przyjemniej mi jest gdy czuje w cipce swoj palec. A myslalam ze bedzie super

książkę jakąś byś lepiej przeczytała, upośledzona kur.wo. Polecam ci "Moje pierwsze abecadło", powinnaś dać radę to przeczytać

Bywa różnie - niektóre panny dochodzą tylko przy pieszczeniu sobie łechtaczki. Jakby koleś im do cipki wsuwał dildo/świeczkę/małą cukinię/marchewkę to też dojdą, ale jakby miały sobie same wsuwać to nie.

Podnosze

pierwszy raz widzę taką maszynkę:D Gdzie można ją kupić i ile kosztuje? Jest dostępna w ogóle w Polsce? Używałaś jej? Jak wrażenia?

Może to zależy od wibratora? Jest mnóstwo rodzajów i materiałów, z których wibratory są zrobione. Zajrzyj tu http://skleperotyczny.eu/21-zabawki-erotyczne

Mi też nie sprawia przyjemności używanie wibratora. Paluszkiem lepiej a najlepszy prysznic a w zasadzie strumień wody. Nie rozumiem co jest przyjemnego w kawałku tworzywa jak można użyć bardziej naturalnych i higienicznych metod na osiągnięcie orgazmu.

Bo wibrator tak naprawde jest najlepszy na łechtaczkę. Polecam kupienie sobie wibratora króliczka. Dzieki niemu będziesz mogła odczuwać penetrację i pochwy i łechtaczki i to da Ci o wiele przyjemniejsze odczucia :) A jeśli lubisz zabawę paluszkiem to polecam libi gel. Żel intymny stymulujący, sprawia,ze łechtaczka staje się bardziej wrazliwa na każdy dotyk. My używamy o wiele częściej z mężem, aczkolwiek sama równiez czasami używam.

spróbuj lovense lush jest dobry cichy możesz z nim chodzić pracować i spać pobudza punkt G i nie tylko

Zgadzam siez przedmówcą. Lovense Lush to rewelacja.

gość dziś Jasne, nawet na basen można z nim chodzić. Wówczas robi za dodatkowy napęd i się szybciej pływa.

A jakieś inne żele polecisz? Bo lubimy testować nowości :)

ja też miałam i dildo i wibrator nie powiem coś tam czułam, ale tak naprawdę to orgazmy mam dopiero jak mój mi załaduje swoją pałę, wspaniałe jest jak leży na mnie porusza się jęczy, stęka, czasmi krzyczy patrzy tymi swoimi oczami i mówi róze fajne słowa np lubisz to ty moja słodka suczko jak pan jest w tobie, czyli prawdziwy facet tylko daje rozkosz

W zasadzie wielu ich nie używamy. Aktualnie tyko dwóch. Mianowicie wspomianego libi gel do stosunku klasycznego i jak sama chcę sie pobawić. Drugi żel jaki odkrylismy już w sumie kilka miesiecy temu to be lover i ze wszystkich jakie testowałam do tej pory to ten ma najlepszy poślizg (szczególnie dobry jest to seksu analnego). Nie przepadam za typowymi smakowymi żelami durexa i unimila.Zapachy są bardzo chemiczne i się kleją.U nas się nie sprawdziły.Jakby zapachy były naturalne to może i bym wypróboała ale takie co są teraz to zupełnie mi nie odpowiadają.