Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yellow label

każdy kto ma poniżej 30 lat i nie zna angielskiego...

Polecane posty

Gość yellow label

jest dla mnie człowiekiem bez ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laila_L
No to współczuję... :o Bo ja nie znam angielskiego, a ambicji mi nie brakuje... Znam za to bardzo dobrze niemiecki i rosyjski. I co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze się poniżej kancie dupy
sam/sama masz problemy z polskim i zapewne angielskim zamiast spędzac tyle czasu w necie pisząc nonsensowne posty lepiej byście sie wzięli za jakąś naukę - net zamiast was kształcić, degeneruje was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za i d i o t k a
Ja nie znam angielskiego ale za to znam bardzo dobrze hiszpański, holenderski, niemiecki i na poziomie komunikatywnym francuski. Teraz uczę się japońskiego i dla mnie ty jesteś bez ambicji jako że tylko angielski znasz :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolens jakie stereotypy!!!!!!! Tak naprawdę mało kto zna angielski tak za granicą. Francuzi? Lol? Niemcy? Może, Włosi? LOL?, Hiszpanie? WĘGRZY? Cała europa środkowo wschodnia raczej niezbyt, W Rosji ? Na pewno nie, Afryka - może, dla nich to jedyny widok na przyszłość. Angielski tylko pozornie jest językiem uzywanym przez wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do co za i d i o t k a
szcerze wątpię w to co piszesz a nawet jeśli to ty jetses dziwna przecież angieslki to podstawa - uczysz się języka nie dla samej nauki ale aby z niego korzystać a najbardziej wartosciowe materiały sa dostępne własnie w języku angielskim i jest ich najwięcej...do komunikacji z innymi też angielski najbardziej się nadaje gdyż to język de facto światowy więc daruj sobie takie przemówienia bo jesteś daremna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Dla mnie nieznajomosc angielskiego, przynajmniej bierna, to kalectwo i kompletna ignorancja. Nauczyc sie tego jezyk na poziomie sredniozaawansdowanym nie jest trudno, tylko trzeba chciec. A szpanowanie japonskim kiedy nie jest sie w stanie obejrzec filmu anglojezycznego bez napisow jest smieszne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
*jezyka, sredniozaawansowanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za i d i o t k a
Uczę się języków które mi się podobają i nie mam problemów z komunikacją. Językiem niemieckim też można się komunikować, poza tym w mojej pracy najważniejszy jest hiszpański i francuski. Teraz mało kto wymaga znajomości języka angielskiego ale właśnie niemieckiego lub francuskiego. Japoński może nie przyda mi się szczególnie ale chciałabym się go nauczyć bo to piękny język. Holenderskiego nauczyłam się w czasie gdy tam mieszkałam przez kilka lat, do angielskiego mnie nie ciągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angielskiemu mowimy nie
Tylko Polacy są tak głupi, że uczą się angielskiego zamiast inwestować w inne jezyki. W innych europejskich krajach jest inaczej, z Niemcem po ang. ciezko sie dogadac, z Rosjaninem już w ogóle, z Francuzem? Moze kiedys przejrzymy na oczy jak wszyscy beda mowic po angielsku a ciezko bedzie znalezc kogos kto zna np. francuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za i d i o t k a
Nie uczę się po to by zaszpanować :o Dla mnie głupotą jest szczycenie się znajomością angielskiego kiedy w dzisiejszych czasach zna go większość :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Czytaj ze zrozumieniem. Angielski to podstawa i jego znajomosc powinna byc czyms oczywistym, a nie powodem to szczycenia sie. kiedy w dzisiejszych czasach zna go większość Tak wlasnie powinno byc, jednak rzeczywistosc jest inna. Obcokrajowcy maja straszne problemy, aby dogadac sie w Polsce po angielsku. Uczniowie wkuwaja na pamiec listy slowek, a rezultat jest taki, ze jak maja cos powiedziec, to ich zatyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajomością angielskiego nie ma co szpanować, bo to podstawa......nie wiem jak można funkcjonować nie znając tego języka...zwłaszcza młodzi ludzie...spotykałam sie z chłopakiem który nie znal w ogóle tego języka...koszmar, a filmy to najlepiej z lektorem oglądać, bo nawet się nie chciało czytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×