Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abrakadabrabum

Seks z eks.

Polecane posty

Gość heh ile w tym prawdy
niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakadabrabum
Zapomniałam napisać, że ta dziewczyna spotykała się z moim eks jak byliśmy razem. Tydzień przed rozstaniem się do niego przytulała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oboje jesteście siebie warci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleś ewidentnie kocha tylko
siebie. tą nową też się pewnie znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annabella210
wiesz co daj sobie poprostu z nim spokoj bo widac nie jest wart zadnego kobiecego serca.On sie wami swietnie bawi a zwlaszcza toba bo wie ze go kochasz.Dajesz mu to coagle do zrozumienia noi jak sama napisalas powiedzialas mu to przy ostatnim spotkanku.Autorko ja wiem ze to sie tak prosto mowi ale utrzyj mu nosa i znajdz sobie fajnego faceta ktory doceni twoje dobre serce a przy tym ofiaruje ci dwa razy wiecej uczucia niz ten ktorego tak kochasz.Nie pisz ze czujesz sie dz....a bo nie zrobilas nic co dawaloby ci powod do takiego myslenia i czucia sie.Nie jedna by tak reagowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakadabrabum
annabela, Dzięki za ciepłe słowa. Wiem, że źle postapiłam. Ale pomogło, tak jak miało pomóc. Miałam się odkochać - i chyba pomogło. Nie zapomnę tego jego opalonego ciała chyba nigdy:( Ale przynajmniej zapomnę o nim jako o partnerze na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelka2356
Zawsze kontakty z eks są bolesne, zwłaszcza jeśli zależy. Pewnie gdybyś się z nim w ogóle nie kontaktowała to byś o nim dawno zapomniała. A tak się męczysz. On też jest dziwny, że się z Tobą kontaktuje. Jakiś chwiejny emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakadabrabum
Wiem przynajmniej, że jej o tym nie powie. W sumie nie wiem co by było lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja dobrze to wszystko znam..... sama jestem zakochana w eksie, no może juz mi powoli przechodzi. w końcu pół roku jesteśmy osobno. ale on nie chce dac o sobie zapomniec, mamy kontakt cały czas.był seks poza związkowy też. on jest draniem, mysli tylko o własnej dupie i o tym zeby mu było dobrze. mna sie znudził choc miał wszystko. stara sie o pewną panne która go chyba nie chce. ale jest taki uparty w tym zdobywaniu...czeka, cały czas czeka na jej ruch.aż może sie zdecyduje na konkretne bycie razem. nie jest mi to do konca obojetne bo kochałam całym sercem. serce mi sie krajało jak wiedziałam ze sie maja spotkać. i potem jak mówił ze sobie leżeli w objeciach i sie całowali. ehhh sama nie chce nigdy wiecej przechodzic takiego uczucia. co my mamy biedne zrobić z tym fantem? i tak jak u ciebie, zaczęłam go kochac na zabój wtedy jak on zaczął mnie odpychać i był wobec mnie chamski... na szczęście czas leczy moje rany ale zapomniec nie moge :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakadabrabum
On właśnie tez nie chciał dać o sobie zapomnieć. Wiem, że nie byłam mu obojętna. Pewnie się to zmieniło po tym zajściu. Właśnie dlatego się znudził, bo miał wszystko. Ten sam typ. Ją też zostawi jak tylko pojawi się na oku nowa zdobycz. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, ze on naprawdę mnie pożądał. Nawet się do tego nie przyznał przed jego bardzo dobrą koleżanką, że miał chęć na więcej. Powiedział, że się przytulaliśmy i zasnęliśmy w objęciach. Nie powiedział, jak strasznie był podjarany,nie powiedział, że próbował mnie całować. Powiedział, że nawet nie miał ochoty bo jego obecna jest w te klocki 1000 razy lepsza :) Ja pierdzielę, on jest gorszym kaleką emocjonalnym ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatamorgannnnnna
Seks z eks nigdy nie jest dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
a ja poszłam do łóżka z moim prawie eks (bo wtedy jeszcze nie byliśmy po rozwodzie). Zrobiłam na złość jego kochance, oczywiście poinformowałam ją o tym zdarzeniu... czy dobrze zrobiłam? I tak są razem, a ja ciągle sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy macie pusto we lbie
eeeeeeeee... - zastanow Ty sie dobrze, KOMU Ty zrobilas na zlosc? Wy baby naprawde myslicie, ze to cos daje? Chyba tylko podobnym jak Wy... Skoro sa razem, to maja to w dupie razem z Toba. A skoro nie byliscie jeszcze po rozwodzie, to o co Ci chodzi? Twoj eks ruchal sobie dwie baby i tyle. A teraz ma tamta, a Ty jestes sama... I co? Lepiej Ci? Pokazalas klasE? Zenada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
zdradzał mnie z nią przez ponad rok, dawałam mu szansę, odchodził i wracał, to ona rozwaliła moje małżeństwo, niech i ona cierpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvv
on Cie zdradzal, a Ty mu dawalas szanse? Prosze Cie... popatrz na siebie, co Ty wyprawiasz.... to dla Ciebie zemstwa, lepiej sie czujesz? szkoda slow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
był moim mężem, ojcem naszego dziecka, ona niby taka święta? Niech wie, co to znaczy zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeee - chociaz tyle mogłas zrobic zeby tamta kurwa sie zastanowiła.pewnie bała sie ze twoj mąż moze do ciebie wrócic a ona zostanie na lodzie, potraktowana jak zabawka... poza tym to twój mąz a nie jakis fagas którego można kopnąć w dupe od razu po takiej akcji. nie mówie o tolerancji tego co robi, broń boże, ale na cos takiego nieco inaczej sie patrzy jesli dochodzą dzieci do tego wszystkiego.chce sie "to coś" ratować dla dzieci. dlaczego skupiacie sie na kobietach i psy wieszacie, a ONI?? to oni sa winni, oni poszli ptaki zamoczyć!!niestety jak się kocha to sie cierpi, nie jest tak łatwo sie odciąc,wiec darujcie sobie krytyki. laski chciałyby zapomniec jeszcze nie maja na to siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
zaraz się okaże, że jego kochanica to biedna i nieszczęśliwa dziewoja.A ja byłam tylko od gotowania i pilnowania jego dziecka.To jest żenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdolyyyyyyyyy
eeeeeeeee - nie badz taka slepa i przewrazliwiona na swoim punkcie..... ona jest kurwa jakich malo, ale do Ciebie nie dociera chyba cos..... skoro nie byliscie po rozwodzie, to dla niego mogla to nie byc zdrada, dla niej tez nie..... i co z tego? msisz sie? ile masz lat??? sama napisalas, ZE I TAK sa ze soba.... a Tobie pozostala tylko frustracja na forum. zajmij sie czyms lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 00fd0dfs
no to teraz dopiero sie okazalo, ze to twoj maz i ze macie dzieci...... szybko powiedzialas......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
do koliberek000 ...ona wtedy od niego odeszła, on i tak się ode mnie wyprowadził, a teraz znów są razem od ponad roku.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
juz prawie mija rok jak nie jest moim mężem. Z nią jest chyba szczęśliwy, przynajmniej z tego co dziecko mi opowiada tak wnioskuję, bo mała często bywa u nich w domu... Nienawidzę jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech baby baby
eeeeeeeeeee...... jak widac im dalej w las tym wiecej drzew. masz do nas pretensje, ze zle oceniamy sytuacje, a sama cos ukrywasz, jak wszystkie...... czemu wczesniej nie powiedzialas, ze ona od niego wtedy tez odeszla? inaczej bysmy Ciebie ocenili..... sama widzisz, jak to jest, jak sie w necie ukrywa albo klamie na jakis temat, a chce sie rady uslyszec. Ty to wiesz, ale my widzimy tylko tekst na ,monitorze, wiec jak mamy sie tego inaczej dowiedziec? nauczcie sie pisac szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeee.......
ok, jeszcze raz...byłam z mężem kilka lat, mamy dziecko, dwa lata temu poznał kobietę, po kilku miesiacach przyznał sie do zdrady i chciał odejść. Próbowałam ratowac to małżeństwo dla dziecka. On raz odchodził do niej, raz wracał do mnie, nie widziałam poprawy z jego strony. Jak juz sie wyprowadzał na dobre odemnie poszłam z nim do łózka na złość tamtej..teraz juz wszytko wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakadabrabum
och dzis był u mnie, bo zapomniałam zabrać majtek i mi je oddał, nawet je uprał! Tak mi było ciężko, jaak mnie przytulał i głaskał po pupie a potem po lędzwiach, że aż nogi mi sie ugięły i usunęłam się na podłogę ciągle się go mocno trzymając, a że on nosi takie spodnie z croopa to zsunełam mu je wraz z jego bokserkami i zrobiłam mu laskę. Teraz to na pewno wyszłam przed nim na puszczalska...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wy jestescie chore kobiety, zero szacunku do wlasnej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×