czy jest sens

kupowac na zime 5 miesieczniakowi kurtke i kozaczki czy lepiek kombinezon? tylko nie zawsze jest zimno i czy kombi nie bedzie za ciepły? jakiej firmy odziez polecacie?

Na co 5 miesięcznemu dziecku kozaczki..??? Kombinezon jest dla dziecka najwygodniejszy...

Moim zdaniem kombinezon...Były śliczne i ciepłe w H&M...w róznych rozmiarach :)

ja mysle ze biale kozaczki sa niezbedne :P

mowisz białe? zapamietam;-) a co sadzicie o firmie cocodrillo?

kombinezon kolorowy. ta fizma ok.

a ile wy przeznaczacie na odziez zimowa dla dzieci, w jakim wieku sa?

ja kupiłam dla noworodka kombinezon ladybird, używany za 40 zł i czapeczkę za 16 zł i to wszystko, kombinezon nie jest bardzo gruby, taki akurat, jak będzie za zimno to jeszcze kocykiem i przykryciem z wózka nakryję. Zresztą jak jest poniżej minus 10 to się z małym dzieckiem nie wychodzi. do tego mam skarpetki frotte i z wełenki, komplecik welurkowy śpioch + kaftanik, pajacyk z polarku. jak będzie zimno to ubiorę na cebulkę, specjalnie kupiłam większy kombinezon, żeby można było pod spod coś załozyć

z tą ilością odziezy w jaką ubieracie dziecko? nie ma to jak je przegrzewac a potem dziwic sie, że co chwile lapie infekcje bo nieodporne!

jest strasznie drogo. Ja też wybrałabym kombinezonik

ja myslalam o kurteczce bo moj synek ma duzo ocieplanych spodni, chociaz z drugiej strony w grudniu bedzie mail juz 7 miesiecy i jakbym szla na spacer czy na saneczkach go powozic to lepszy bylby kombinezonik i juz sama nie wiem, do kurtki potrzebne jakies kozaczki cieple a kombinzeonik ma juz wszyte butki;-) w cdrl widzialam po 180zł kombinezoniki;-)