Prosze wejdzcie. JA I MÓJ CHŁOPAK

skoro rodzinka się nie wtrąca to chciałabym widzieć jak np reagują na informację że coś wspólnie planujecie np jakby się zachowali gdyby Twój facet np powiedział że jedziecie gdzieś razem na wakacje itp chiałabym widzieć czy też będą siedzieć cicho czy będą chcieli mieć wpływ na wasze decyzje i plany i czy faktycznie pozowlą wam na wasze pomysły czy będą forsować swoje argumenty i pomysły

wiesz co, wydaje mi się, że jeśli będziecie mieszkać po ślubie niedaleko jego rodzeństwa to będa Was często odwiedzać. Wiem jak to u mnie wyglada, praktycznie co niedzielę odwiedzamy sie nawzajem. Co nie znaczy, że spotykamy się zawsze w pełnym składzie. Zawsze kogoś "brakuje" bo spędza czas ze swoją rodziną. Jeśli teraz Twój chłopak nie potrafi zorganizować Waminaczej czasu niż tylko wspólne siedzenie z rodziną to ciężka sprawa :( nie zazdroszczę

nie no nie wtrącają sie jak mówimy ze cos zaplanowalismy i jedzimy tam i tam. nawet pytają co jak gdzie ale to tak z zyczliwosci. z wtrącaniem nie ma problemu. jest za to problem z moim facetem który ciągle chce znimi przebywac.

Nieobeznana w temacie hehe no. Bo co tu innego zrobic? Kant dupy dobrze stwierdzil/la- tu chyba najwiekszy problem jest w tym, ze on nie umie romawiac o problemach. Tylko odrazu sie wkurza. To jak bedziecie rozwiazywiac inne wieksze problemy, ktore moga byc w przyszlosci? Skoro ty tam siedzisz cicho, nie masz o czym z nimi rozmawiac, to tymbardziej sie dziwie, ze z nim tam przesiadujesz. Znajdz sobie inne zajecia. Jesli twoj facet nie zrozumie, to coz. zawsze bedziesz ustepowac dla swietego spokoju?

następnym razem jak powie że masz coś do jego rodziny to spytaj czy on nie lubi spędzać czasu z tobą, bo masz wrażenie że nie chce być z tobą sam na sam

może zapiszcie się na basen w wekend albo już od poniedziałku planuj spotkania ze znajomymi, jakieś wyjazdy za miasto, wycieczki rowerowe, coś na świeżym powietrzu ? organizuj wiele atrakcji niby tak mimochodem zmień przyzwyczajenie że chodzicie tam w weekend, np spędzajcie tam np godzinkę w piątek a weekendy organizujcie na jakieś zajęcia we dwoje (basen, kurs tańca itp) spotkania ze znajomymi, kino itp

jeśli sie tam nudzisz to wyciągnij koma i graj w jakąś grę albo włóż sluchawki do uszu i posłuchaj jakiejś muzy. Może wtedy zrozumie, że Ci się nudzi i będzie mu łyso przed rodzinką, że siedzisz ze słuchawkami w uszach z nimi :D

Pamiętaj, że z rodzinką nigdy nie wygrasz. Pokłócisz się z facetem - oni będą po jego stronie. Niektóre opinie na pewno też mu zarzucają.

z ta agrą to idiotyczny pomysł, wtedy na bank rodzina się obrazi i uzna ją za kogoś kto jest nieodpowiedni bo ich nie szanuje.... wtedy dopiero luby się nasłucha o tym że "ta dziewczyna do niego nie pasuje"

haha nieobeznana nie no tak nie moge zrobic, wezmą mnie za dziwana

dziwaka. no nie tak napewno nie zrobie

Nieobeznana, facet na bank sie obrazi i znowu stwierdzi, ze ona ich nie lubi haha. Jedyne wyjscie to rozmowa, z czym tez widze bedzie problem. Nie chodz tam z nim i juz. Jak sie naburmuszy, to spokojnie jeszcze raz wytlumacz o co chodzi. Jak nie zrozumie, to trudno. Albo powiesz mu papa, albo bedziesz musiala to zaakceptowac.

;) to był taki żart ;)

ona z nim rozmawia a on jej nie rozumie, może wtedy by zrozumiał?? ;) żarcik oczywiście :P no ale facet zachowuje sie dziecinnie więc ona tez by mogła :) dobra, dobra, już sie uspokajam :D jakiś diabeł we mnie wstąpił i dlatemu podpowiadam takie idiotyczne pomysły :P

Hehe ja to jestem wredna i byc moze bym sprobowala tego zartu. Ale jestem dlugo ze swoim i wiem, ze predzej by zrozumial, niz sie obrazil.

Maminsynek!Nie wierz,że po ślubie będzie lepiej,wtedy to dopiero będziesz miała rodzinkę na karku.Zresztą odpowiedz sobie sama co to za facet,który zamiast planować romantyczne we dwoje ciąga Cię po swojej rodzinie z która się widzi na codzień,a z Tobą nie.Od razu widać,że rodzinka najważniejsza-jest z nimi cały czas i dalej nie może przestać a Ciebie ma raz na jakiś czas i ma to głęboko w d..pie!Albo niedojrzały albo maminsynek a tego wystrzegaj się jak ognia,choćbyś niewiadomo jak kochała!